Jest kiepsko nie powiem... Waga demotywuje coraz bardziej ;/ Ćwiczyć się odwchciewa.. Tak, wiem co powiecie: nie poddawaj się !! ćwicz !! ćwicz !! I owszem MACIE RACJĘ !! Będę ćwiczyć, chcę ćwiczyć..Tylko czasem są chwile, że się nie chce a szczególnie gdy nie widć spadków na wadze... Dobra mniejsza o to..
Czy ktoraś z Was ćwiczyła to "cudeńko"?? Tylko minuty dziennie ? TABATA..
Ćwiczenia, które efektywnie spalają tłuszcz... Ćwiczenia na podkręcenie metabolizmu.. I ja właśnie zaczynam to cudeńko ćwiczyć... Zobaczymy jaki będzie efekt finalny tych ćwiczeń...
Po pierwszym treningu na pewno zdam Wam relację :)
wrzucam to zdjęcie, żebym znowu nie odpłynęła, patrząc na szklaną kumpelę, która strzela fochy...
A tutaj kilka zachęt do działania :
Iiiiii taka pupa mi się marzy:
Edit: zrobiłam TABATĘ. M A S A K R A... 8 minut. . Jak skończyłam to pot lał się ciurkiem a ja miałam ochotę zwymiotować. ..cały czas czuje teraz mięśnie ud i ramion...masakra... zobaczymy czy efekty przyjdą. .. pozdrawiam !:-*
Florentinaa
17 lutego 2016, 16:01Popatrzyłam na tabate hm, tak, no wlasnie
Kilokaloria13kg
17 lutego 2016, 16:42jest na co popatrzeć, nie ?:)
Lachesis
17 lutego 2016, 12:47A ja obejrzałam Tabatę na Youtube i się zmęczyłam. Chyba będę żyła z zastojami :-)
Kilokaloria13kg
17 lutego 2016, 14:36haha :)
aluna235
17 lutego 2016, 12:43Moja waga stała kilka miesięcy, metabolizm musiałam rozruszać. Polecam www.szybkaprzemiana.pl chyba muszę się zainteresować tą tabatą. Powodzenia
Kilokaloria13kg
17 lutego 2016, 14:35KILKA MIESIĘCY...masakra.. nawet mnie nie strasz.. ot, to dopiero można stracić motywacje...;/
UdaSieXD
17 lutego 2016, 12:06słyszałam,że tabata nieźle spala tłuszczyk ;D sama zastanawiam się czy się na nią nie zapisać ;) , a co do zastoju to nie przejmuj się, niedługo waga ruszy jak strzała ;D trzymaj się ;**
Kilokaloria13kg
17 lutego 2016, 14:34Oby ruszyła... będę skakać pod niebo jak wskaże 67,9 ! ;D
NewShape2017
17 lutego 2016, 11:57Słyszałam ze daje dobre efekty ale jestem za gruba aby ja cwiczyc bo ma duzy wpływ na stawy.
Kilokaloria13kg
17 lutego 2016, 14:34No trening jest bardzo wycieńczający.. mimo 4 minut..tylko ;)
Florentinaa
17 lutego 2016, 11:13O raju.....
Kilokaloria13kg
17 lutego 2016, 15:09;))
Rayen
17 lutego 2016, 11:11Rozważałam Tabatę, ale mam chyba na to trochę za mało miejsca do ćwiczeń. ;) Nie przejmuj się zastojami! Pamiętaj, że zawsze lepiej jak stoi w miejscu, niż jakbyś miała przybierać :) Nie poddawaj się - walcz! :)
Kilokaloria13kg
17 lutego 2016, 14:33No właśnie gdyby stało w miejscu to jeszcze ok, a u mnie już 2kg na plus.. ;/
Rayen
17 lutego 2016, 14:39To albo obciąć kilka kalorii, albo dodać troszkę aktywności :) Musi zadziałać.
Kilokaloria13kg
17 lutego 2016, 15:09Wybieram to drugie :) Dodaję jeszcze aktywności ! :)
kaktus123
17 lutego 2016, 09:47ja mialam zastoj az ponad 3 tygodnie ! ;O
Kilokaloria13kg
17 lutego 2016, 10:02Tez się na to nastawiam...
Dika94
17 lutego 2016, 09:47Nie ma co się poddawać . Cierpliwość popłaca :)
Kilokaloria13kg
17 lutego 2016, 10:01Święta racja!:-)
anet.
17 lutego 2016, 08:44Ja kilka razy ją ćwiczyłam i myślałam zawsze, ze na koniec umrę:D
Kilokaloria13kg
17 lutego 2016, 10:01Ja dzisiaj rano poczułam partie mięśni których wcześniej nie czułam nawet po jogingu..:-)
monika26121
17 lutego 2016, 07:23Dasz radę. Najważniejsze to uwierzyć w siebie :-)
Kilokaloria13kg
17 lutego 2016, 07:49Muszę ac bo innej opcji nie widzę a wiosna/lato coraz bliżej :-P
roogirl
17 lutego 2016, 00:43Nie chcesz to nie ćwicz, nikt cię nie zmusi hihi :)
Kilokaloria13kg
17 lutego 2016, 06:46Właśnie chcę !! I będę ćwiczyć :-) p.s. taki wpis to dopiero motywator :-)
majkapajka
16 lutego 2016, 23:30Kochana kilokalorio... Nie masz wyboru, trzeba zacisnac zeby i przetrwac zastoj. Moze pamietasz, ja przez cale odchudzanie mialam zastoje... Wiem ze to demotywuje i czasami masz ochote wszystko rzucic ale wierz mi, warto wytrzymac. Nie wiem czy cwiczenia daja cos wiecej, ja po prostu przeczekiwalam i po tygodniu, dwoch znowu ruszalo i tak w kolko... Powodzenia!
Kilokaloria13kg
17 lutego 2016, 06:47To tymbardziej Ciebie podziwiam ! Musiałaś być naprawdę cierpliwa i mieć bardzo dużo samozaparcia !:-* buska:-*
ClaudiaSz5
16 lutego 2016, 21:58Tabata to prawdziwy killer, ale jak sie nie zniechęcisz to daje szybkie efekty, a jak kondycja się poprawia! Poczytałam Twoje wpisy i przede wszystkim gratuluje wspaniałej "historii" zrzucania wagi!! bardzo Ci zazdroszcze i motywujesz mnie do wzięcia się za siebie, bo czasami wydaje mi się, że ja chyba nigdy nie będę już taka szczupła jak kiedyś, bo za dużo kg mnie dzieli od celu....ale jak patrze na Twój sukces zaczynam wierzyc, że sie uda:) pozdrawiam
Kilokaloria13kg
17 lutego 2016, 06:45Bardzo miło się to czyta co napisałaś :-) dziekuje:-*wiesz ja też czasem nie wierze ze schudłam prawie 30 kg!! To jest berdzo dużo a 10 jeszcze przede mną. ..obawiam się jednego: wiszacej skóry. ..:-^
ClaudiaSz5
17 lutego 2016, 22:31a mogę się zapytać jak obecnie jest z Twoją skórą? na pocieszenie powiem Ci , że moja koleżanka poszła na zabieg laser frakcyjny CO2 i bardzo jej pomógł na luźną skórę i rozstępy, a już się zastanawiała nad operacją:)
paatrycjaa1
16 lutego 2016, 21:19Tabata jest zajebista-nasza trenerka na ćwiczeniach wpierw dawala nam 6 cwiczen po 6 serii a teraz już lecimy czasami po 11-12 cwieczen po6 serii-pot z nas spływa i na drugi dzień sa zakwasy ale nie zamieniłabym na nic innego:)
Kilokaloria13kg
16 lutego 2016, 21:32A jak efekty ??????
paatrycjaa1
16 lutego 2016, 21:34lepsza kondycja i wzrost masy mięśniowej ale dopiero od niedawna zaczęłam uważać na to co jem i teraz mi waga tez spada
doloress1988
16 lutego 2016, 20:56Ćwiczyłam ale 4 min ;) daje w kość ;)
Kilokaloria13kg
16 lutego 2016, 21:33Daaje i to jak... byłaś zadowolona z efektów ????
Blama
16 lutego 2016, 18:28daj linka do tej tabaty jak masz gdzieś zapisany konkretny trening :) pozdrowionka
Kilokaloria13kg
16 lutego 2016, 18:30Tabata spalanie tłuszczu wygooglaj :-))
DarkaGratka
16 lutego 2016, 18:26Tabata jest ciężka, ale zwiększa wydolność beztlenową jak żaden inny trening ;) Sama też próbowałam, ale miałam za mało motywacji... Może kiedyś wrócę do niej.
Kilokaloria13kg
16 lutego 2016, 18:32Jakie miałaś efekty ??? Ile razy w tygodniu cwiczyłaś ??
DarkaGratka
16 lutego 2016, 18:49Ćwiczyłam co drugi dzień przez dwa tygodnie, więc nie było za bardzo efektów, poza zakwasami. Ale przyznam że jak skończyłam i wypoczęłam, to podczas spokojnego biegu w końcu sięgnęłam górnej granicy wytrzymałości swoich stóp (płaskostopie, jak za długo biegnę boli jak diabli...). Przedtem wysiadałam przez zadyszkę.
Kilokaloria13kg
17 lutego 2016, 15:12to bardzo intensywnie.. piszą aby ćwiczyć 2 a max 3x w tyogdniu..
DarkaGratka
17 lutego 2016, 16:02Widać kierowałam się innymi informacjami ;)
DarkaGratka
17 lutego 2016, 16:03No ale 2 tygodnie i na luzie przebiegłam 2 kilometry, zanim nogi odmówiły posłuszeństwa. Tak to niecały jeden...
.daydream.
16 lutego 2016, 18:00Powodzenia w tej nierównej walce ;) Wiem jak to jest, gdy wchodzisz na wagę, a tam ciągle to samo albo i więcej ;) Ciekawa jestem tej tabaty, pisz jak wrażenia ;)
Kilokaloria13kg
16 lutego 2016, 18:30Strasznie demotywujace to... ale damy rade !!!:-)