4.
Ś: Płatki owsiane
II Ś: Mozzarella z pomidorem
O: Pierś z kurczaka w sosie pietruszkowym
Ryż
Surówka z kapusty pekińskiej
P: Galaretka owocowa
K: Bułka grahamka z wedliną i pomidorem
5.
Ś: Płatki owsiane
IIŚ: Grejpfrut
O: Kotlet mielony 1 średnia sztuka
1 średni ziemniak
Surówka z kapusty pekińskiej
P: Jogurt naturalny
K: Reds jabłkowy
Codziennie sobie powtarzam dasz rade! Dasz rade!!! No i jakoś to leci :) Zobaczymy jak co w poniedziałek pokaże waga, ale czuje się mniej opuchnięta.
Chciała bym lato ! Jeździć na rowerze na świeżym powietrzu!!
Ide odpisać na komentarzyki i zagladąć co u was:)
# Nie
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
ItsMyTime
27 stycznia 2014, 20:03Dasz rade!!!!
konki1
27 stycznia 2014, 18:16Trzymam kciuki. Też sobie wmawiam, że spokojnie dam radę i .....jakoś na razie daję radę. Do słodyczy tez mnie jakoś chwilowo nie ciągnie. Ale potem wieczorem jestem zawsze z siebie dumna, że dałam radę i że sumiennie ćwiczę. Zobaczysz, że się uda
marlenka2506
27 stycznia 2014, 13:58Życze CI dużo siły i MOTYWACJI ! Uwierz w siebie Kobieto,a za rok o tej samej porze bedziesz szczesliwa spełnioną kobietą dumną z siebie i ze swoich wyników ! :))) MIłego dnia
majeczka08
27 stycznia 2014, 13:19I dajesz radę :) No, ja też chciałabym ciepełko i zamiast stacjonarnego zwykły rower. Ale wczoraj ubrałam się jak ludzik michelin'a i poszłam na długi spacer nad jeziorko:) i było fajnie. więc czy zima czy nie fajnie poruszać się na świeżym powietrzu...a rowerzystów spotkałam z pięciu, więc wiesz...hahaha:)
truskawka1988
26 stycznia 2014, 22:50smaczna kolacja dnia 5:)
Surce77
26 stycznia 2014, 21:32Też czekam na lato z utęsknieniem. ;)
stepperkowa36
26 stycznia 2014, 18:19Re: Ładne motto :) Pewnie, że dasz radę! Podoba mi się Twoja samomotywacja :) Pozdrawiam!
TuSia2606
26 stycznia 2014, 10:55Mniam mniam pysznie. Oczywiscie ,ze dasz rade pozniej dumna z siebie bedziesz.
kawonanit
26 stycznia 2014, 10:17Ja to nawet zadowoliłabym się wiosną ;) Na lato nie mam parcia. Tylko żeby cieplej było i kolorki jakieś w przyrodzie zobaczyć, a nie cały czas biało - brązowo.... ;)
inesiaa
26 stycznia 2014, 10:07Ja tez chce lato, rower, woda...uwielbiam:)
Karampuk
26 stycznia 2014, 08:10zycze ci super widoku jutro na wadze
vege-run
25 stycznia 2014, 23:22Nie, nie, nie. Dobrze, że jest zima. Mamy czas żeby do lata się wyrobić na super lasencje :D
szila1987
25 stycznia 2014, 23:03no ja też sobie to codziennie powtarzam i jest OK ja osobiście jeszcze nie chcę lata bo do lata chcę mieć jakieś 10-15 kg mniej w tedy może dopiero przyjść lato które kocham
wiolka20.9
25 stycznia 2014, 22:24Nie szalej z tym latem, bo musimy jeszcze trochę zgubić kg:) Mamy jeszcze z 5 miesięcy więc do dzieła, a w czerwcu będziemy paradować w extra ciuszkach:)))))
nuta
25 stycznia 2014, 22:05a gdzie cwiczenia? dzis dzien wolny! idealny by sie poruszac. ja bylam na bieganiu (12km), na silke mi sie nie chcialo isc, ale pocwiczylam w domu 1h40min ogladajac film (przysiady, planki, cwiczenia ulubione, spokojne, ale mozna sie spocic). zanim przyjdzie wiosna, czas kiedy chesz wyciagnac rower, to juz zdazysz przytyc. moim zdaniem jesz bardzo malo. ok, nie cwiczysz, ale taka dieta prowadzi do spowolneinia metabolizmu i wilczego napadu glodu. masz w planie 20kg do zrzutu - to jest plan na caly rok, wiec nie czekaj na wiosne.
samotnicaaa
25 stycznia 2014, 21:59Waga w poniedziałek pokaże wagę -musi!!!
virginia87
25 stycznia 2014, 21:55Rower dziala jak dobre cardio tylko musi to być dobra prędkość:-) ja tam lubię swoją strzale a szczególnie na wsi urrodziców:-P tam to są dopiero wyboje na polnych drogach i górki:-) teraz jak mam @ chce wlasnie ćwiczyć callanetics bo to mało inwazyjne ćwiczenia przy okresie a fajne rezultaty w rozciągnięciu mięśni:-) mimo że robie Mel B to nie czuję tego co po callaneticsie:-D
Straciatella2014
25 stycznia 2014, 21:37bo musisz dac rade! ;) jak zobaczysz pierwszy spadek na wadze to Ci da kopa;)
virginia87
25 stycznia 2014, 21:04Tez bym sobie pośmigała na swoim rowerze:-) w tym roku w końcu na niego wsiąde! Ja nie ćwicze callanetics jakoś za specjalnie ale tyle co ćwiczyłam w grudniu to sie super rozciągnęłam po 3godzinach juz i dużo łatwiej było mi wykonywać zwykle czynności domowe:-) wpisz sobie w googleacallanetics czyni cuda vitalia.pl to zobaczysz efekty jednej z vitalijek:-) nie moge linka wkleić bo korzystam z tel akurat.