I wyjechałam do tej Warszawy tak jak pisałam zobaczyć mieszkanie. Jak otworzyłam drzwi - przeraziłam się... Dziewczyny też. Mimo że wcześniej je widziały, podpisały umowę to same były w szoku jak mogły być tak ślepe. Było brudno, właściciel zostawił nam soje rzeczy,na co się nie chcemy zgodzić. Wszędzie było bardzo brudno. Przyjechałyśmy tam we wtorek,wzięłyśmy się za sprzątanie ,zdjęłyśmy okropne firanki i obrazy ,zwinęłyśmy dywany , wyczyściłyśmy podłogi i lodówkę , umyłyśmy całą kuchnię. Wpadł do nas na chwilę mój brat bo akurat był w Warszawie też oglądać mieszkania studenckie( chociaż cały czas musiał odbierać moje rozpaczliwe telefony i smsy!) i stwierdził jak za taką cenę ( przypominam 500zl miesięcznie z opłatami w centrum Mokotowa) to jest super i nigdzie takiego nie znajdę. Może mi się już w głowie poprzewracało i wymagam za dużo, bo teraz mam nowoczesne i fajne mieszkanie i nie pamiętam innego stanu.
Pokażę Wam zdjęcia :
mój wynajęty pokój :
Byłyśmy Ikei ( jechalysmy 1,5 godziny!) i kupiłyśmy troche rzeczy do mieszkania ,miedzy innymi te pudla i czesc rzeczy mu spakujemy. Pozwolił nam na przemaloanie mieszkania, jest w nim taki barek i głównie on nas drazni bo wygląda jakby ktoś na niego... narobił! Zobaczycie zaraz.
teraz nasz matrixowy przedpokój cały pokryty lustrami :
łazienka ( jest brudna i trzeba sie za nia zabrac):
Kuchnia :
i duży pokój :
Pomalujemy wwszystko ,wlozymy troche serca w dekorowanie i bedzie okej, rok damy radę :)
Druga sprawa - mieszkanie jest koło Galerii Mokotów ,poszlam popytac o prace i dostalam - od razu ,naet bez cv pani chciala mnie przyjac ,ale nie moglam zostac dluzej Warszawie i jestem od 1 września by podpisać umowę :)
http://www.wedelpijalnie.pl/pl/lokale w tym lokalu na Mokotowie ,wygląda świetnie!
Tylko nie mogę mieć pomalowanych paznokci ,zero biżuterii i obowiązkowe czarne spodnie i plaskie czarne baleriny :)
Jeden kierownik poprosił mnie o numer telefonu i maila,bo nie miałam przy sobie CV ,nie brałam pod uwagę że będę czegoś szukać ,a jak wracałam do siebie do domu to napisał do mnie jeden z jego pracowników ,że mu się spodobałam i poprosił szefa o numer. Tak się zdenerwowałam! Takich rzeczy się nie robi! I sprowadziłam go do porządku.
Do nowej pracy wymagana jest książeczka zdrowia ,więc dzisiaj poszłam po probówki i kupić książeczkę,wszystko pozałatwiać żeby się wyrobić na 1 września :)
Wałówka na wyjazd ,czyli wszystko co mogłam zabrać żeby nie zepsuło się w lodówce :
Fotomenu dodam może jutro bo mi się już nie chce :)
aa i schudłam - jest fajnie ,bo widzę różnicę :)
Małgosia
16 sierpnia 2012, 09:37Oj, naprawdę nie masz co narzekać. :) Niedawno ze znajomymi wspominaliśmy, że na studiach chyba każdy, chociaż przez jakiś czas, mieszkał w jakimś mieszkaniu, które, łagodnie mówiąc, nie było szczytem marzeń. Ja np. mieszkałam kiedyś w pokoju, w którym stała taka typowa PRL-owska meblościanka. Była tak wielka i okropna, że śmialiśmy się, że najpierw ją postawili, a później wokół niej blok dobudowali. ;-)
kiki1993
13 sierpnia 2012, 16:52Jacciiee ale zazdroszczę, właśnie szukam mieszkania w Wwarszawie a wy takie cudeńko w takiej cenie! I pracę tak szybko udało Ci się znaleźć!
Milenita
10 sierpnia 2012, 21:20Dziewczyno :) Mieszkanie rewelka i jeszcze za taką kaskę, nie wiesz nawet jak można mieszkać... Ja się przez rok w Kraku gniotłam z koleżnaką na 18 m2 - ktoś przerobił kuchnię na mieszkanie (!!!), ale płaciłyśmy po 200 w samiuteńskim centrum Krakowa - było tam obleśnie, ciasno i wilgotno :/ Ale większość czasu - dnia i nocy spędzałyśmy poza :) No i było to...-boziu- aż 6 lat temu.
SheIsEvil
10 sierpnia 2012, 18:16Świetne mieszkanie! Moja siostra w Warszawie płaci 600 złotych,a jej mieszkanie wygląda 10x gorzej :( :))
Dorotkaa88
10 sierpnia 2012, 16:08mieszkanie samo w sobie swietne i ten uklad. Jedynie co to faktycznie te meble to graty wywalic no i odmalowac ten barek i bedzie swietnie :) Zawsze to wlasne :) Gratuluje tej pracy, szybko!
opheliac
10 sierpnia 2012, 11:43To mieszkanie jest super :))) Tylko właściciel dał ciała, bo powinien je wysprzątać od a do z - mi by było wstyd, gdybym chciała komuś coś wynająć i bym tego nie zrobiła. Trzymam też kciuki za pracę! :) Widzisz, wszystko się jakoś układa :D Pozdrawiam serdecznie - fit-and-sexy.blogspot.com
paulinka40
10 sierpnia 2012, 11:43hehe,no nie narzekaj,bo mieszkamnoe kest w naprawde dobrymn stanie,naprawde.za swoj pokoj sama placisz 500zl tak czy za calosc?bo az niemzoliwe,hehe.no i co do pracy ,to fajnie:)
henio84
10 sierpnia 2012, 11:34mieszkanko calkiem calkiem... ja na studiach mieszkalam w znacznie gorszych warunkach :) bylo nas 6 babeczek w dwoch pokojach, ok, pokoje byly duze, ale wciaz tylko jedna lazienka! za to w samym sercu Krakowa...ahhh, to byly czasy! :) gratuluje pracy! :)
vanillamysia
10 sierpnia 2012, 11:03mieszkanie jest super, naprawde wg mnie mialas zawyzone wymagania. Za taka kase mieszkanie w Warszawie tak super wygladające?! Ciesz się, a nie narzekaj.
liliputek91
10 sierpnia 2012, 10:41posprząta się i będzie ok:)
inusitata
10 sierpnia 2012, 10:00chyba trochę przesadzasz stancja jest na prawde w dobrym stanie !! z doświadczenia wiem , że są dużo, dużo gorsze więc uśmiechnij się i ciesz , że trafiłaś właśnie na tą :):):) jeżeli chodzi o historię z numerem to gratulacje dla szefa :/:/:/
Djabeuu
10 sierpnia 2012, 09:42Łooo to będziesz miała ciężko. Podziwiam jeśli chcesz pogodzić jakiekolwiek inne życie czy towarzyskie czy to z pracy z nauką w medycznej ;p ja SGGW :)
Madzik2244
10 sierpnia 2012, 08:22posprzątacie i będzie ok moim zdaniem;)
BlackHorse
10 sierpnia 2012, 07:48ale to 500zł to jest od osoby czy od was 2 i jeszcze opłaty Wy płacicie? mi się wydaje że właśnie bardzo atrakcyjne. A z tym nr tel. to przegięcie!!!!!!!! Ale bym się wqwwiła
Kokain
9 sierpnia 2012, 23:52ostatnio dałaś swoje fotki nie zrzucaj więcej , jesteś super laską , każdemu facetowi na bank się podobasz, a jak schudniesz to już nie będzie tak fajnie;(. Daj spokój najwyżej co zdrowo się odżywiaj.
karmelcia222
9 sierpnia 2012, 23:45mieszkanko rewelacja ;p
Mafor
9 sierpnia 2012, 22:29To się dzieje u Ciebie! Mieszkanie jak doprowadzicie do porzadku bedzie OK :) Praca - łał fajnie że tak szybko ją znalazłaś! Kierwnik hymmm... dziwny nie do pomyslenia udostepnianie nr telefonu bez Twojej zgody! No i schudłaś - czego chcieć więcej? :) Czekam oczywoście na Twoje menu :)
assezminceetsensible
9 sierpnia 2012, 21:20Jejku za taką cenę takie mieszkanie o ludzie ! serio ! ale wam sie trafił okaz, myślałam że po tym co napisałaś na tych zdjęciach nie wiadomo co będzie a tam taki fajny wystrój ! :) sama bym sobie wynajęła za taką cenę mieszkanie, tylko ściany widać, ze trzeba jakoś pomalować ale ogólnie jest super ;) w ogóle super, że Ci się tak układa i jeszcze ta praca + schudniecie :) oby tak dalej :)) !
noMorePlastic
9 sierpnia 2012, 20:47moja koleżanka wynajmuje malutki NIEŁADNY pokoik za 750 zl ! Bez przesady, to mieszkanie nie jest złe. Naprawdę trafiłaś na super cenę i całkiem dobre warunki. Powodzenia ! :)
ViMarirosa
9 sierpnia 2012, 20:44Jak za taką ceną to mieszkanie jest genialne po prostu! Nie ma co marudzić:) Ogarniecie po0 swojemu i będzie jak marzenie:)