II śniadanie:
obiad:
-150g słonecznika łuskanego
-omlet z 2 całych jaj i 2 białek z szynką i pieczarkami
-marchewka,papryka
Lecę na trochę do łóżka ,bo słabo się czuję ,a za godzinę mam 2 godziny biologii.
Chciałabym po powrocie zaliczyć trening 60 minut hula i 45 min stacjonarnego :)
Trzymajcie się!
EDIT: Przyszłam na biologię,a tu okazało się ,że pani musiała iść do lekarza i została przełożona na jutro. Byłam sama z kumplem,więc postanowiliśmy jechać na lody :D Wzięłam sorbet truskawkowy i jeszcze jakąś gałkę z 5 rodzajami orzechów,pycha! A wafelek zostawiłam :) Posprzątałam mieszkanie,żeby mama po pracy nie musiała tego robić,wypiję herbatę i lecę do hula! Może w najbliższym czasie pokażę Wam moje okropne siniaki!
Tulipanoza
4 kwietnia 2012, 08:55ja tez kupiłam hula i zaczynam nim krecic, po 2 razach mam małe siniaczki na biodrach ale pewnie w miarę kręcenia z tych maleństw zrobia sie niezłe siniaczory. pozdrawiam
kasia8147
4 kwietnia 2012, 08:33AnnaAleksandra
4 kwietnia 2012, 00:22Oj jak ja bym zjadła lody ;D Największą ochotę mam na moje ulubione czyli czekoladowe z kawałkami czekolady :D
sliczna48
4 kwietnia 2012, 00:09Ten lakier jest na prawdę nieciekawy :P
Tysiia
3 kwietnia 2012, 23:45słonecznik mniamiiiiiiiii:)
AnnFit
3 kwietnia 2012, 22:18mmmm uwielbiam lody
karmelcia222
3 kwietnia 2012, 21:22u Ciebie jak zwykle same pyszności ;D ......u mnie dzisiaj tak zimno, że nie skusiłabym się na loda :((
truskaaweczka
3 kwietnia 2012, 20:42truskaweczkii ;) mniam!
kachna25
3 kwietnia 2012, 17:30Ja mam zwykłe hula a i tak mi się zdarzają siniaki. Przeważnie kręce nim gdy oglądam jakiś serial to wtedy mija mi szybciej czas :)
ailatana
3 kwietnia 2012, 17:06Ja kupiłam sobie hula w sklepie z zabawkami , ale nie umiem nim kręcić, wykonuję ruchy bioder, ale co chwile mi spada. ;/ A jedzenie pyszne, szczególnie omlet. ;)
fuckwhatpeoplethink
3 kwietnia 2012, 16:18o fajny trening :D! a jedzonko wygląda przepysznie!
lola29
3 kwietnia 2012, 15:10Pysznie tu u ciebie !:)
Ankaa92
3 kwietnia 2012, 14:59a mi omlet nie wychodzi ... nie wiem jak to się dzieje nie mam tak ładnego jak Ty ;p mój tak nie wygląda jak "pizza" tylko papka ;p
melisssa987
3 kwietnia 2012, 14:53omlet na obiad ?:) ale mega fajnie wygląda;)
migoma11
3 kwietnia 2012, 14:33na omlet to mi narobiłaś apetytu :) już wiem co zjem dzisiaj na obiadek:)
ChispaDeEsperanza
3 kwietnia 2012, 14:30ej nie dodał się komentarz cały :P Napisałąm, że "kocham truskawki, a omlet wygląda smakowicie:D"
ChispaDeEsperanza
3 kwietnia 2012, 14:29truskawki
jovita28
3 kwietnia 2012, 14:16menu pyszne powodzonka na biologii :)