- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (8)
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 9137 |
Komentarzy: | 17 |
Założony: | 30 czerwca 2010 |
Ostatni wpis: | 8 października 2015 |
kobieta, 42 lat, Homberg Efze
168 cm, 69.60 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Moja aktywność - spaliłam 0 kcal
Spisek! Dlaczego nikt nie mówi, jakie to trudne?
Rano - owsianka na mleku ryżowym, koktail z truskawek i mleka owsianego.
II śniadanie - zielony koktajl z jabłka, naci selera, rukoli i truskawek.
Rany, jaka jestem głodna! A Tomek akurat zrobił sobie na śniadanie pizzę z paprykowym salami, pieczarkami i ostrą papryką. Ależ to pachnie!
Po prostu mnie skręca i wciąż myślę o tym, żeby pójść do kuchni i pochłonąć kawałek, który mi zostawił. Masakra. No i oczywiście zapominam o tych
wszystkich korzyściach płynących ze zdrowego odżywiania, po prostu chcę zjeść to, co mi tak smakuje...
Dlaczego to jest takie trudne? I dlaczego nikt o tym nie mówi? W tych wszystkich filmach i na blogach opowiadają, jak to po prostu "przeszli na dietę taką czy inną i czują się wspaniale", zupełnie, jakby to było za pomocą czarodziejskiej różdżki. Błysk! I już się zdrowo odżywiasz! A jeśli masz co chwilę myśli, że po prostu nie chcesz
tak dalej? Że chcesz zjeść to, na co masz ochotę?
Moja aktywność - spaliłam 545 kcal
Moja aktywność - spaliłam 465 kcal
Moja aktywność - spaliłam 465 kcal
Moja aktywność - spaliłam 1137 kcal
Moja aktywność - spaliłam 1019 kcal
Moja aktywność - spaliłam 270 kcal
Moja aktywność - spaliłam 797 kcal
Moja aktywność - spaliłam 107 kcal