Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Gdybym mogła...


Tak sobie czasem myślę, jaka młodość bywa głupia. Nie jestem już małolatą, ale patrzę na dziewczyny, dziewczynki młodziutkie, które rujnują sobie i urodę i zdrowie. A przecież żyjemy tylko raz. To co zrujnowałam sobie kiedyś, trudno teraz pozbierać do kupy- brzydko mówiąc :D Gdybym mogła cofnąć czas:

1. Nigdy nie przytyłabym więcej niż 5 kg. Zrzucanie 50 kg nie jest ani proste, ani miłe i wiąże się z takimi kłodami jak skóra, którą od początku trzeba bronić i chronić, żeby nie wisiała oraz rozstępami i cellulitem, z którymi walczy się jeszcze trudniej niż z wagą i zawsze jesteśmy na przegranej pozycji, a tylko nielicznym udaje się ten podarunek nadwagi pokonać.

2. Nie tknęłabym słodkich i gazowanych napojów, bo raz, że tuczą, dwa rujnują zęby, a chociaż zęby mam ok, to pamiętam wzdęty brzuch, po tego typu używkach koloru wszelkiego.

3. Kontrolowałabym ilość zjadanych słodyczy i nie traktowała batonów jak przekąsek, albo poprawiaczy nastroju, bo z tym uzależnieniem walczy się jak z alkoholizmem, albo fajkami.

4. No i pozostając w temacie uzależnień- palenie zakończyłabym na próbach (powiedzmy kilku), albo nie zaczynałabym wcale- bo to najgorsza głupota na świecie- po której walczyłam ze zmarszczkami, cerą, naczynkami choć zmarszczki były najgorsze- już od wielu lat nie palę i cieszę się, bo pewnie miałabym cerę jak fanka solarium ( pobyt codziennie :D) Teraz uznaję walkę za wygraną niemal, ale łatwe to nie jest.

5. Nigdy przenigdy nie tknęłabym chipsów a drożdżówkę, o którą tak walczą w szkołach omijałabym szerokim łukiem. Drożdżówka może nie, ale chipsy uzależniają jak fajki. Z tym, że od fajek brzydniemy, a od chipsów rośnie nam tyłek i ...też brzydniemy, bo w nich tyle tłuszczu, soli i chemii, że żadna cera i skóra nie przetrzyma tego na dłuższą metę.

6. Zawsze, ale to zawsze i bezwzględnie zmywałabym makijaż :) nawet od 3 rano.

7. Po pierwszym rozstępie nie pozwoliłabym na kolejny - kto ma, to wie, że nawet ładna skóra nie zastąpi skóry bez rozstępów.

8. Balsamy i nawilżanie skóry- mimo że od daaaawna ukochałam sobie krem nivea soft- ten biały i smarowałam się nim calusieńka, to zdarzało się, że miałam dni, kiedy odpuszczałam sobie. Gdybym jeszcze raz była młoda....byłabym nawilżona jak studnia pełna wody codziennie :D

9. Nie odchudzałabym się, nie rezygnowałabym ze śniadania, jadła jak każą ( 5 razy) i miała z głowy jakiekolwiek odchudzanie.

10. Gdybym jeszcze raz była młoda postawiłabym na sport jako pocieszacz zamiast słodyczy.:)

11. I moje zęby nigdy nie sięgnęłyby paznokcia :D

Jedenaście durnych refleksji na temat straconej młodości :D Późnej młodości, bo dość późno się utuczyłam. Ale od kilku lat z tym walczę. I wiecie co? Pomijając rok, w którym straciłam najwięcej, pobyt z wami to mój drugi raz, kiedy się spięłam i naprawdę czuję, że robię to dobrze. Ten pamiętnik to najfajniejsza rzecz dla takich roztrzepańców jak ja, bo motywujecie, a ja mam gdzie uporządkować swoje myśli, dokonania, swoją drogę i walkę.

  • Happy_SlimMommy

    Happy_SlimMommy

    11 października 2015, 10:09

    Wehikuł czasu i mi sie by przydał ;))

  • wiola7706

    wiola7706

    7 października 2015, 23:05

    podpisuję się pod tym rękami i nogami. Nr 6 na szczęscie zawsze przestrzegam, bez chipsów się obędę, gorzej z drozdzówką, slodkich napojów nie znoszę, ale słodycze i dbanie o zdrowie i ciało.....wiele tu zastrzeżeń w moim zyciu..

  • Vivien.J

    Vivien.J

    7 października 2015, 16:03

    Mądra Polka po szkodzie ;) Ja na szczęście byłam i jestem raczej świadomą szkodzenia sobie, więc np. ze zmywaniem makijażu nie mam problemu. Pamiętam nawet o tej 3 rano ;) To zapewne kwestia samodyscypliny, a im szybciej zobaczymy, że możemy coś jeszcze w sobie naprawić, tym lepiej :) Umieszczaj tu wszystko, czego dusza zapragnie, a my postaramy się jak zawsze Ciebie motywować :) Pozdrawiam!

  • beaataa

    beaataa

    6 października 2015, 23:33

    Nie pamiętam już kiedy ani dlaczego (coś przeczytałam?, coś usłyszałam?) ale przestałam traktować błędy jako coś, czego żałuje i co bym cofnąć chciała, gdybym tylko mogła, tylko jako lekcje i sposób na przetrwanie wtedy. Naprawdę polecam, wszystko inne nagle się staje... A w ten weekend w Kazimierzu u Fryzjera, gdzie piłam wysokokaloryczne słodkie niedogrzane grzane piwo, bez przerwy leciało "Bo ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy...."

  • _Pola_

    _Pola_

    6 października 2015, 19:26

    jakbym miała obecną wiedzę 10-15 lat temu też zmieniłabym już wtedy swoje życie, szkoda, że czasu cofnąć się nie da :(

    • karaluszyca

      karaluszyca

      6 października 2015, 22:50

      Prawda..? Ale wszystko do naprawienie :)

  • Lexie_1983

    Lexie_1983

    5 października 2015, 13:25

    AMEN!!! :)

  • kawuka

    kawuka

    5 października 2015, 12:04

    podpisuję się pod obiema rękami!! teraz tylko trzeba zrobić wszystko, by za kolejne 10-15 lat znowu taki post nie powstał...

    • karaluszyca

      karaluszyca

      6 października 2015, 22:46

      Oooo, nie ma mowy :D Nie powstanie :)

  • Stokrotka19822

    Stokrotka19822

    5 października 2015, 09:37

    oj to prawda że gdyby można cofnąć troszkę czas to chyba każdy by coś w sobie zmienił choćby i z jedzeniem z dietą ale cóż nikt nie ma takiej władzy by ten czas cofnąć więc trzeba sobie błędziki naprawiać. Życzę powodzenia na dalszej drodze. A pamiętnik rzeczywiście super ja też już ze dwa razy rezygnowałam i wracałam od nowa z nową nadzieją wciąż wierzę że się uda. Pozdrawiam :)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      6 października 2015, 23:00

      I ja w to wierzę i zawsze jestem bogatsza o doświadczenia :)

  • danjol

    danjol

    5 października 2015, 09:07

    Kto młody niech czyta i stosuje :) U mnie niestety pozostaje walka z własnymi błędami ... niestety albo stety bo gdybym dalej je popelniała to strach pomyśleć co byłoby za lat 10 ;)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      6 października 2015, 23:01

      ooo, ja bym była dwa razy taka jak teraz :)

  • Maarchewkaa

    Maarchewkaa

    5 października 2015, 08:54

    ehhh co ja bym zrobiła gdybym czas mogła cofnąć..az sama mam refleksje ;)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      6 października 2015, 23:01

      Byłybyśmy teraz idealne :)

  • justagg

    justagg

    5 października 2015, 08:48

    Dobrze, ze wyciągnęłaś wnioski :)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      6 października 2015, 23:02

      i choć nadal popełniam błędy- to jednak robię wiele, żeby co złe naprawić :)

  • sloneczkoko

    sloneczkoko

    5 października 2015, 08:15

    a ja śmię twierdzić,że za dużą wagą dzieci często stoją też dziadkowie.

    • karaluszyca

      karaluszyca

      6 października 2015, 23:03

      Masz rację- często nie rozumieją, że nie wszystkim należy dzieci rozpieszczać :)

  • Sadpotato

    Sadpotato

    5 października 2015, 00:35

    Niestety uczymy się w większości na błędach:<

    • karaluszyca

      karaluszyca

      5 października 2015, 00:37

      Grunt, to wyciągnąć z nich naukę :)

  • BridgetJones52

    BridgetJones52

    4 października 2015, 23:06

    Gdybym mogła coś zmienić, to też bym nie dopuściła do utycia. Ja wcześnie utylam, bo w okresie dojrzewania, wcześniej byłam szczupłym dzieckiem. Tyle, że okres dojrzewania minął, a nadwaga została że mną jeszcze kilka lat. No a tak to trzeba walczyć o szczupłą sylwetkę.

    • karaluszyca

      karaluszyca

      4 października 2015, 23:11

      Ja też mądra po fakcie :) ale kiedy patrzę co sobie robia młode dziewczyny to sobie czasem myslę " Oj...będziesz żałowała " :D

  • polishpsycho32

    polishpsycho32

    4 października 2015, 22:46

    hm nie zapominajmy ze za nasze nawyki zywieniowe odpowiadaja czesto rodzice...to ze male dzieci sa utuczone jest ich wina

    • karaluszyca

      karaluszyca

      4 października 2015, 22:50

      o tak, zgodzę się :) w stu procentach :)

  • holka

    holka

    4 października 2015, 22:21

    Hmm..jak to mówią mądry Polak po szkodzie...ale spoko jest...niektórzy wcale nie zauważają tego,że źle coś robią...Twoim plusem jest to,że zobaczyłaś zło i z nim walczysz ;) skuteczności i wytrwałości życzę,bo mi tego zawsze brakuje najbardziej :)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      4 października 2015, 22:49

      i duuużo kasy, bo ta walka kosztowna jak cholera jest :D ile ja się muszę nagimnastykować, żeby nie rujnować się naprawdę, to tylko ja wiem, ale jestem mistrzynią ciułania :D

    • holka

      holka

      4 października 2015, 23:08

      A co kosztuje tyle kasy?!

  • agulek1978

    agulek1978

    4 października 2015, 22:20

    Mam nadzieje,że Ty za często nie korzystasz z solarium?:-)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      4 października 2015, 22:48

      nie :D po kij byłoby wydawać kasę na kremy :D ale moja teściowa pali i cerę ma jak mieszkanka tropików, ale taka co pracuje ciężko fizycznie w pełnym słońcu od 20 lat :)

  • tirrani

    tirrani

    4 października 2015, 21:54

    to chyba taki jesienny nastrój:) cały weekend dyskutowałam z mężem na temat tego co byśmy zmienili w swoim zyciu gdyby można było cofnąć czas... :) pewnie dobrze, że nie można:)

    • karaluszyca

      karaluszyca

      4 października 2015, 22:46

      A ja bym cofnęła :) męża bym sobie zostawiła :D wspomnienia bym zostawiła, a to co nabroiłam w swoim ciele, zmieniłabym :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.