zgodnie z Waszymi poradami poszłam i spytalam ile by kosztowało zrobienie tych odrostów. Odpowiedz mnie bardzo zdziwiła, bo usłyszałam, że 130 zł.
Moim zdaniem to lekkie przegięcie, bo za pierwsze malowanie pasemek zapłaciłam 140 zł.
Takie są minusy posiadania gęstych i grubych włosów.
Na razie odpuszczam robienie pasemek. Pomaluję na 1 kolor (z tego co mówiła fryzjerka i tak będę miała refleksy dzięki tym pasemkom). Za jakiś czas, może na wesele kuzyna lub gdy będe miała nadmiar finansów to znowu sobie je sprawię. No chyba, że znajdę jakąś fryzjerkę robiącą w domu mniejszym kosztem.
Zamiast tych pasemek stwierdziłam, że kupię sobie coś fajnego. Poszłam do Centum handlowego, chodziłam z 1,5 h i nic ciekawego nie znazałam. Myslałam nawet o kupieniu jednej spódniczki w C&A, ale po przymierzeniu stwierdziłam, że źle się w niej czuję (asymetryczne wzory, czarno-szare). Zamiast tego kupiłam dla 6-letniego brata koszulkę z Garfieldem i szalik w Reserved. Szalik obiecałam mu, bo zobaczył mój i powiedział, że jest ładny i też chciałby niebieski, bo niebieski to jego ulubiony kolor. Obiecałam, że mu kupię i kupiłam. A koszulka to zamiast czapki, bo nie było ładnych niebieskich
Siedząc cały dzień w domu mam większy apetyt. Ciągle bym coś mogła jeść i ciężko mi pilnować 3-4 h przerw między posiłkami.
Dziś mniejszy mam z tym problem, bo musialam jechać rano na uczelnię. Potem pochodziłam co CH i zeszło łącznie 3 h. Akurat przyłam do domu na porę obiadu.
Jak pojadę do domu na 2-3 tygodnie to będzie jeszcze gorzej.
Kochane, macie jakieś pomysły na wykorzystanie awokado?
Kupiłam wczoraj jedno i same z chlebem mi nie idzie. Czytałam, że można zrobić jakąś pastę na kanapki. Jak Wy je robicie?
Dzis zaczynam czytać "50 twarzy Greya". Zobaczę czy rzeczywiście to taka świetna książka. Moje koleżanki zachwalają i mają już za sobą wszystkie części. Też chcialabym mieć swoje zdanie, a za rok wybrać się do kina.
Ciągle mam zakwasy na udach i brzuchu po wtorkowych wygibasach... Muszę się przemóc i znowu poćwiczyć,
monka252
24 stycznia 2014, 12:10słyszałam, że idzie nutelle z avocado zrobić. Z miodem i kakao natualnym odtłuszczonym zblenderować, mam ochotę zrobić, zobaczymy co wyjdzie :D
naughtynati
23 stycznia 2014, 23:59faktycznie przesada z tymi pasemkami.. :.// Graya czytałam i polecam bardzo ;))
katarzyna19852014
23 stycznia 2014, 23:21Ja obecnie mam ombre czy jakos to sie pisze :) Mialam ze 5 - 6 lat pasemka :) No ale jakos mi sie nie teskni do tego koloru. Nie mam problemow z chodzeniem do fryzjera. Powiem Ci ze ja za malowanie placilam od 70 zł do 130zł ( troche dziewczynka sie cenila bo jeszcze cos mi piepszy ze normalnie bylo by 145 a efekt taki jak przy 70 zł)
Caandyy
23 stycznia 2014, 23:08Książka to świetna odskocznia w trakcie sesji :) Czytało mi się ją bardzo szybko i przyjemnie.
WildBlackberry
23 stycznia 2014, 22:41tak naprawdę nie jestem w 100% w grze ^^ jestem zaganiania od jakiegoś czasu i zestresowana, jem mało, nieregularnie. Dzisiaj odbiłam sobie :-/ Muszę wyluzować w weekend i wrócić na "jasną stronę mocy"
siczma
23 stycznia 2014, 16:16Dodm jutro przepis;€
Papilotka1990
23 stycznia 2014, 15:46też muszę dokończyć Greya, według mnie spoko, a awokado też mam ochotę spróbować ale włąśńie nie wiem z czym, gdzieś widziałam sałatkę ale nie wiem z czym ona była:(
ancok90
23 stycznia 2014, 15:03Ja awokodo nie lubię. :P A co do książki, to kompletnie moje klimaty, ;p Trochę jak porno jakieś. :D
Ewunkaa
23 stycznia 2014, 13:44co do Greya, mi momenty tej ksiazki przypominaly moja stara milosc ktotrej nigdy nie zapomne dlatego uwielbialam ja czytac jednak 3 czesci nie doczytalam do konca
Ewunkaa
23 stycznia 2014, 13:43jak zrobic ten krem z brokula masz jakis sprawdzony przepis bo w necie jest tego od groma
siczma
23 stycznia 2014, 13:41Avocadojest pyszne w sumie i w salatce i potrawce i na kanapkach i samo;) co do 50 twarzy greya, to książka jest przereklamowana i beznadziejna....
MartaJarek
23 stycznia 2014, 13:39ja robie z jajkiem i tuńczykiem, lub z jednym z tych składników i doprawiam do smaku, czasem dodaję jeszcze jogurt nat., lub avocado zawijam w szynkę szwardzwaldzką ;) smacznego
biana18
23 stycznia 2014, 13:36Czytalam Greya, ale w mniej wiecej polowie przestalam i nie zamierzam do niego wrocic :P tez mam geste i grube wlosy, niby atut a ile problemow :D
Ewunkaa
23 stycznia 2014, 13:35nigdy nie mialam doczynienia z avokado jaki to ma w ogole smak? jaka dobra siostra z Ciebie:)