Heej,
witajcie moi kochani
Dziś postanowiłam podsumować dzień nie w tabelce, a za pomocą fotomenu Takie rzeczy się z zasady u mnie nie zdarzają, za dużo z tym zachodu. Mój M. śmiał się, że strzelam hipsterskie focie na Instagrama xD Ale... Do rzeczy.
na śniadanie koktajl ten co zawsze, mniam, mniam
i widok z góry
na II śniadanie kanapka z chleba żytniego ze słonecznikiem, awokado, szynka, ser, pomidor, kiełki brokułu
widok z bliska
na obiad sałatka z Biedronki z tuńczykiem
dołożyłam jeszcze wafla ryżowego z masłem orzechowym, bo cholernie byłam głodna
przyszedł mój M. i dał mi karmelowego cukieraska, zanim zdążyłam pomyśleć o wielkopostnym postanowieniu, już rozpuszczał się w ustach
na podwieczorek serek wiejski + łyżeczka miodu + 3 suszone morele + pół gruszki + 5 g orzechów włoskich
na kolację pasta z makreli, rzodkiewek, pomidora, selera naciowego, cebuli i jogurtu naturalnego - widok PRZED
i widok PO - niestety wyszła trochę wodnista, następnym razem chyba dodam jajo na twardo; do tego 2 wafle ryżowe i pół na pół sok pomarańczowy z wodą
To moja dzisiejsza aktywność :)
a tak wyglądałam po skończonym treningu xD
dla fanów: Leoś przyłapany "na śpiocha"
i obrażona mina, bo dźwięk migawki go obudził
a na koniec z innej beczki: focia moich włosów z 21 marca; za miesiąc sprawdzimy, czy coś urosły po piciu drożdży
Grubaska.Aneta
29 marca 2014, 11:53Już Słoneczko odpisałam tej pani:) raczej staram się odpowiadac u kogoś w pamiętniku bo nie każdy wraca do przeczytanego wpisu:)
j.lisicka
29 marca 2014, 11:54Ale podobno teraz są powiadomienia o komentarzu do komentarza :)
virginia87
28 marca 2014, 20:32fajnie, ze pasty robisz bo niewiele osób je sobie serwuje z domowego wyrobu :P oby włoski urosły bo podobne te drożdże ohydne. ja tam nie wiem bo nie stosuję, włosy mi same rosną w zastraszającym tempie...
j.lisicka
29 marca 2014, 00:49Aj zazdroszczę :) A drożdże faktycznie niepyszne, ale z mlekiem da się je przełknąć ;)
Nieznajoma52
27 marca 2014, 21:56Fajnie. Następna kocia mama. Miłego...
lolo16
27 marca 2014, 11:27Mmm pysznie wygląda ten koktajl :)