Na początku było bardzo ciężko przemóc się do jakiejkolwiek aktywności fizycznej. W związku z tym, że jestem typem lenia i ćwiczyć nie lubię, zaczęłam biegać po 3,4 razy w tygodniu, a jeśli nie mam już całkowicie siły na wysiłek ze względu na rodzaj wykonywanej pracy przeze mnie - skaczę na skakance. Wczoraj było ważenie i na waga pokazała magiczne 66,8 kg! A to oznacza -3.3 kg w ciągu niecałego miesiąca? Czyli jednak DA SIĘ! Staram odżywiać się racjonalnie, odstawiłam słodycze i słodzone napoje, głównie colę - od której jestem uzależniona. Włączyłam warzywa i owoce do diety, no i oczywiście woda, woda i jeszcze raz WODA!!! Czym więcej, tym lepiej. I dochodzę do wniosku, że dieta wcale nie musi być męczarnią. Wystarczą drobne modyfikacje w jadłospisie i naturalnym skutkiem ubocznym będą leczące kilogramy w dół.
Do celu pozostało 7 tygodni. Oby tak dalej :)
Blue_Fairy
21 czerwca 2022, 06:57Gratulacje, to piękny spadek 😀 Jak często się ważysz?
jaznowututaj
21 czerwca 2022, 21:06Raz w tygodniu, zazwyczaj w sobotę :)
ishapper
20 czerwca 2022, 15:17Gratulacje! 🙂
jaznowututaj
21 czerwca 2022, 21:06Dzięki :))
Babok.Kukurydz!anka
19 czerwca 2022, 21:52Czy to plaza w petten?
jaznowututaj
21 czerwca 2022, 21:07Nie :)
Babok.Kukurydz!anka
22 czerwca 2022, 09:06Gdzie więc mieszkasz?
jaznowututaj
22 czerwca 2022, 14:46Okolice Hagi :)
Babok.Kukurydz!anka
22 czerwca 2022, 18:39Aaa to daleko. :)
ognik1958
19 czerwca 2022, 20:36Gratulacje dużo ci już nie trzeba a potem cóż trza być na lekkim niedoborze w bilansie i wagę można trzymać w ryzach uff👍
Blue_Fairy
21 czerwca 2022, 06:58Po co na końcu każdej wypowiedzi dodajesz to głupie "uff"? Pisanie cię męczy?
ognik1958
21 czerwca 2022, 07:07Męczy mnie twoja złośliwość i jad który ciągle sączysz proszę nie komentuj więcej bo to się robi niesmaczne
jaznowututaj
21 czerwca 2022, 21:09Może dla kogoś to niedużo,dla mnie jednak sporo - głównie biorąc pod uwagę,że za mną setki prób odchudzania.... Mam nadzieję, że tym razem się uda na dobre.