Minął tydzień ... wytrzymałam ! :) Kupiłam sobie książkę pt. ,,Dieta garstkowa'' przepisy są przeze mnie trochę modyfikowane :) Ale przyznam że polecam tą książkę :)
Z racji tego, że mój tydzień jest bardzo pracowity uczelnia pochłania większość czasu, przygotowałam pudełeczka na cały tydzień, które niestety ale trzeba było zamrozić. Dzięki temu, że wiem, że w domu czeka na mnie już ,,coś'' zrobione nie sięgam po posiłki na szybko. Jak również koktajle które po prostu ubóstwiam: grejpfrutowy, pomarańczowy oraz z kiwi :)
Życzę wszystkim smacznej kolacji :)
angelhorse
23 stycznia 2015, 16:57Może napiszesz coś więcej na temat tej diety ?:)
IzabelaStyle
24 stycznia 2015, 15:32Nie jest to konkretna dieta :) W książce znajdują się zdrowe, dobre przepisy z propozycjami na śniadanie, II śniadanie, obiad i kolacje :) Dieta garstkowa określa najprostszy sposób pomiaru żywności nie w postaci gramów, kilogramów itd. zaś za pomocą miary łyżek, kubków (oczywiście znajdują się również wartości w gramach), jak również znajduje się zawartość białka, tłuszczy węglowodanów w danych posiłku i jego kaloryczność.:)
diuna84
20 stycznia 2015, 19:06witam serdecznie może jeszcze dodatkowo do swojej aktywnośći dołaczysz .. jako dodatkowy trening czy rozgrzewka ;) http://vitalia.pl/index.php/mid/139/fid/1793/wyzwania/odchudzanie/challengeId/1038/name/SKACZ-po-szczupla-sylwetke-edycja-I- zapraszam serdecnie wiem po sobie ze skakanka daje efekty :)
spelnioneMarzenie
20 stycznia 2015, 05:46swietny pomysl :)
Niebieska56401
19 stycznia 2015, 22:12ja tez zaczelam zamrazac, wygoda, nawet mielone czy sos zamrazam;p hehe w smaku niczym sie nie rozni, teraz planuje ryz i kasze zamrazac w woreczkach:) rowniez smacznego, choc juz pora pozna jak pisze:)
Caffettiera
19 stycznia 2015, 21:24z dietą właśnie ten problem, że trzeba mieć czas przygotowywać posiłki :P dobry pomysł z tym zamrażaniem, nie kusi żeby sięgnąć po coś niedozwolonego ;)
martiszonn
19 stycznia 2015, 20:36Ja już dawno po kolacji a na ząbka ma się ochotę coś wrzucić no ale czekam do rana :D
FroggyDoo
19 stycznia 2015, 20:06też ubóstwiam koktajle, ale dawno nie robiłam :o a co do obiadów to też robię na zapas i wtedy nie podjadam :>