Mimo wszystko jestem zadowolona i to najważniejsze.
Plan jest taki, żeby odpocząć od redukcji i zacząć inwestować w siłę przy utrzymywaniu 64-65 kg do końca grudnia, bo powoli organizm samoistnie domaga się stabilizacji. Z trackingu nie zrezygnuję, bo pomaga mojej psychice i zamiast sprawiania kłopotów daje przyjemność.
barbra1976
25 września 2022, 20:54Wow. Podziwiam głęboko i na bezdechu twoją cierpliwość 😁😁😁😁
IdziemyNaSolo
25 września 2022, 21:04Hahaha, mam szczerą nadzieję, że to kiedyś w końcu zaowocuje! 😂
barbra1976
25 września 2022, 21:19W jakiejś dziedziny życia na pewno 😁😆
ognik1958
20 września 2022, 10:33Kurcze jak szybko udało Ci się zwalić te twoje zbędne 32 kg I w jakim tempie nadal chudniesz ..a co do rozsądku w chudnieciu ...tkwienie w nadwadze 50 kg jest nierozsądne bo mogą przypetac się choroby i..trza korzystać z każdego dnia I.....nocki a jak się ma te 40 kg na garbie za dużo to nawet kasa nie pomoże by było Oki...samo życie .
IdziemyNaSolo
20 września 2022, 10:44Widziałam mnóstwo Twoich komentarzy pod wpisami innych użytkowniczek. Mam prośbę, po prostu nie namawiaj każdego do deficytu 500 kcal, bo szybka utrata wagi może negatywnie odbić się na zdrowiu. Spadek nawet 200 g w perspektywie tygodnia powinien być zadowalający (nawet pożądany w przypadku długotrwałej redukcji albo nieznacznej nadwagi), a stagnacja u kobiet to nic nadzwyczajnego. "Najczęstszą i najbardziej oczywistą przyczyną tego, że zamiast tkanki tłuszczowej ubywa mięśni podczas odchudzania jest zbyt niskie spożycie energii. Niestety w takiej sytuacji dochodzi do nasilonej produkcji kortyzolu – hormonu, który wybitnie komplikuje redukcję nasilając katabolizm mięśniowy. Prawda jest taka, że kaloryczność diety winna być dopasowana indywidualnie na podstawie wielu parametrów takich chociażby jak masa ciała, wiek, wzrost, płeć, aktywność fizyczna oraz – uwaga, to bardzo ważne – poziom tkanki tłuszczowej. Im jest on niższy, tym mniejszy powinien być także deficyt energetyczny. Niestety wiele osób o tym zapomina co prowadzi do tego, że przy stosunkowo niewielkiej nadwadze stosowane są ekstremalne rozwiązania żywieniowe oparte na głębokich niedoborach kalorycznych. Skutkiem takich praktyk jest właśnie utrata tkanki mięśniowej." https://potreningu.pl/artykuly/zdrowie/piec-powodow-przez-ktore-tracisz-miesnie-podczas-odchudzania-3405 "Deficyt energetyczny, jak wiadomo, jest niezbędnym czynnikiem mobilizującym organizm do sięgnięcia po rezerwy tłuszczowe, niemniej jednak duża część osób przesadnie ogranicza ilość kalorii w diecie co jest dużym błędem. Zbyt daleko idące restrykcje kaloryczne mogą doprowadzić do spowolnienia procesów przemiany materii oraz spadku masy mięśniowej, co powiązane jest m.in. ze wzrostem sekrecji kortyzolu, obniżeniem aktywności hormonów tarczycy, a także ze spadkiem poziomu leptyny. Ustalanie dziennego deficytu energetycznego powinno być starannie przemyślane, bowiem im większy poziom tkanki tłuszczowej w ustroju tym głębsze restrykcje kaloryczne można zastosować. Warto także nadmienić, iż ustalony deficyt energetyczny przy pomocy specjalnie opracowanych wzorów matematycznych takich jak np: wzór Mifflin-St Jeor może być pomocny w trakcie układania diety redukcyjnej, jednak powinien stanowić jedynie orientacyjną wartość (punkt odniesienia). Otrzymany wynik nie zawsze okazuje się być miarodajny, dlatego do tego typu informacji należy podchodzić z pewnym dystansem. Dzienne zapotrzebowanie na energię ma charakter wysoce indywidualny i wymaga umiejętnej obserwacji organizmu, w przypadku zastoju należy na bieżąco wprowadzać odpowiednie modyfikacje." https://bonavita.pl/odchudzanie-bez-utraty-miesni-u-osob-aktywnych-czy-jest-mozliwe "Do utraty masy ciała potrzebny jest deficyt kalorii. Oznacza to, że organizm musi spalić ich więcej niż przyjął. Przez wiele lat uważano, że zmniejszenie o 3500 kalorii tygodniowo, skutkuje utratą 0.45 kg masy tłuszczowej. Ostatnie badania wykazują jednak, że deficyt kalorii jest inny dla każdego organizmu. Możesz się czuć jakbyś spożywał zbyt małą ilość kalorii, ale większość z nas ma tendencje do niedoszacowania kaloryczności posiłków." https://www.spirulina.pl/odchudzanie/10-najczestszych-bledow-podczas-odchudzania.html Zachęcam do poczytania o cyklu miesiączkowym. "Ilość dodatkowych kilogramów jest różna, ale przeciętnie kobieta może spodziewać się wzrostu wagi od 1.5-3 kg. Najwyższą wagę możesz mieć pierwszego dnia okresu. Po upływie kilku dni stopniowo będziesz traciła nadmiar wody. Dowiedziono, że kobiety aktywne, szczególnie uprawiające jogging, często odnotowują wyraźny wzrost masy ciała przed okresem." https://fitwomen.pl/blog-2/Przyrost_wagi_to_nie_zawsze_przyrost_tkanki_tluszczowej-blog380.html#:~:text=Ilo%C5%9B%C4%87%20dodatkowych%20kilogram%C3%B3w%20jest%20r%C3%B3%C5%BCna,stopniowo%20b%C4%99dziesz%20traci%C5%82a%20nadmiar%20wody https://zdrowie.wprost.pl/zdrowie/10161783/dlaczego-podczas-okresu-waga-wzrasta-.html Niech każdy chudnie w swoim tempie.
ognik1958
21 września 2022, 05:11Cze sorki ze nie odpowiadałem ale zgrozo miejsce gdzie buduje osiedle domków jednorodzinnych nie ma zasięgu neto I byłem w czarnej dziurze ale cie poczytałem uff fajne i na pewno do dyskusji I...do wyciągnięcia wspólnych wniosków jak są sprawdzone bojem trza to pr,edysktowac d,zieki duuuze za wpis tomek:))
ognik1958
21 września 2022, 08:40Oczywiście są wyjatjki jak okres które na moment zaburzają reguły chudnięcia trudno ale nie można z tego robić reguły a co do tempa chudnięcia trza to wyprKtykowac na własnym garbie i jak są sukcesy trzymać syvþďccć się tego i...wstydzić jak się to zaniedba
IdziemyNaSolo
21 września 2022, 09:04Zgadzam się. Nie można też robić reguły z tego, że każdy powinien wiecznie pisać o spadkach na wadze w swoim pamiętniku. Błąd to rzecz ludzka, a pouczanie każdego w ten sam sposób wtedy, gdy powinie mu się noga, nie ma zbytniego sensu, bo - jak sam zauważyłeś - okres to czasem +3 kg na wadze. Ktoś przytyje 10? Możesz interweniować, ale też bez przesady, bo ludzie mają swój rozum. Pozdrawiam :)
ognik1958
20 września 2022, 08:14Cześć jadę do Warszawy i mam ciut czasu na pisanie a ponieważ pisałaś że masz ochotę na dyskusje ...i to konstruktywna pozwolę se zacząć. Pi pierwsze masz mała nadwagę i to nie to samo co mają do zwalenia sporej ilości kg a to różnica bo to tylko szlif sylwetki a właściwie pilnowanie się by...nie popłynąć i jesteś pierwsza co deklaruje bardziej rygorystyczne liczenie ode mnie bo na ogół to inni przekonywali mnie ze trza tylko ogólnie i...jakoś to będzie i czasami im się to udaje jak jazda beż zerkania na prędkościompierz ale nie zawsze, i nie wszystkim uff trza uważaćp.A co do liczenia najlepiej to wychodzi w praniu i różnie u ...różnych ludków ale bez pr,esady na ogół trza się kierować sukcesami innych.A co do formy przekazu to jak reklama winna być i zwierzęta i czytelna i łatwa do odczytu na jeden rzut okiem a nie analiza wielu różnych wykresów .zresztą wolny kraj ja to tak odczuwam może się mylę powodzenia tomek
IdziemyNaSolo
20 września 2022, 09:111) Nie mam nadwagi według BMI, a 58 kg to tylko mój cel wizualny. 2) Szkoda, że nie zwróciłeś uwagi na moją utratę masy ciała w równej liczbie 32 kg, które nie zagościły u mnie ponownie od może jakichś 7 lat. Metody były niezmienne. Pozdrawiam :)
IdziemyNaSolo
20 września 2022, 09:16Piszesz, że "liczenie – bez przesady", w takim razie mogę posłużyć się tym samym i odbić piłeczkę w podobny sposób "10 czynników wspomagających – bez przesady".
ognik1958
20 września 2022, 09:54Wiesz mały rachuneczek sumienia z dnia i pyknięcie zero jedynkowe co się zaliczyło to nie to samo co sprawdzone,anie wagi każdego produktu ale jak kto woli i jakie ma możliwości. Ja straciłem jeszcze,e więcej bo 38 no w porywach 40 ale wynik 32 też godny pochwały ale ja to utr,ymalem przez 11 latek i niech to będzie nad,ieja ze można tymniemniej słaba bo przez ten okres pr,ewazajaca cześć zwycięzców wymiękła i zdezertowala w stydzie ...ponownej nadwagi dlatego warto czerpać z doświadczeń nielicznych co nie padli w boju ufff a nowinki coz 1/ 10 nie są weryfikowane mnogością sukcesów i trwałością w odchudzaniu ale cóż możemy dyskutować tylko z pewna rezerwą co do skuteczności bo moja metoda coz sprawdzona w praniu i..na vitalce milego tomek
IdziemyNaSolo
20 września 2022, 10:08Wiesz, tak abstraując od naszej dotychczasowej dyskusji, nikt nie powiedział, że np. ja nie przestrzegam tych czynników wspomagających. Po prostu picie wody, abstynencja i ograniczanie soli (podaję przykładowo z głowy) to mój chleb powszedni, nawyki, także nie widzę sensu we wpisywaniu dla samego wpisywania codziennie tych jedynek albo 100% w tabelkę. Kalorie, białka, tłuszcze, węglowodany (w tym cukry) liczy za mnie aplikacja, więc po co robić dwa razy to samo. Sama dodałam do swojej rutyny zimne prysznice, rozciąganie, zieloną herbatę i kawę, ale po co o tym pisać, skoro są to już wyrobione nawyki, których przestrzeganie sprawia mi przyjemność, więc codzienne je wykonuję? A mistrzów jest wielu, nie tylko Ty jeden. Zapraszam na przykład na YouTube, gdzie ludzie dzielą się utratą 50 kg i więcej. Ale tak jak mówię, liczba straconych kilogramów niewiele świadczy o bilansie i zdrowym rozsądku w diecie. Miłego, Tomku.
ognik1958
20 września 2022, 10:24Hmm nie czuję się mistrzem ubolewam tylko że na vitalce tak wiele koleżanek co schudły jakoś się wykruszyło i ciekawe ile ty naliczylas takowych co schudli sporo jak my i utrzymali wagę przez sporo latek.co do pr,estrzegania czynników wspierających wolna wola i potrzebu niech każdy melduje jedynie to z czym ma kłopoty w przestrzeganiu by program summa summarum dawał średnia.. oby i była więcej niż polowa .o rozsądnym chudnieciu mówi zwalka kg no i o czasie utrzymania właściwej wadze tak sadze
Dylematy_z_Szafy
3 września 2022, 17:05Powodzenia w stabilizacji 😊💪
IdziemyNaSolo
3 września 2022, 18:37Dziękuję! Tobie również życzę powodzenia w osiąganiu celów :D
Dylematy_z_Szafy
4 września 2022, 10:49Dziękuję 😊
barbra1976
25 września 2022, 21:19Przez chwilę pomyślałam, że wy dwie, to jedna 😁
ognik1958
2 września 2022, 14:08Za dużo tych wykresów jako przekaz medialny... ja mam to logicznie poukładane dzien po dniu z najważniejszymi informacjami co do jadła ćwiczeń i bilansu i meldunek o wykonaniu czynników wspomagających i to mobilizuje do... trzymania wagi... to co powodzenia👍
IdziemyNaSolo
2 września 2022, 17:06Na telefonie jest o wiele czytelniej, bo dzień zmienia się jedynie za pomocą przesunięcia palcem, ale dziękuję i również życzę powodzenia :)
ognik1958
2 września 2022, 17:21Wiesz to powinno być do ogarnięcia jednym spojrzeniem a najlepiej z możliwością porównania we wszystkich dniach tygodnia i to bez konieczności "przewijania" i... Z sednem sprawy jakim jest bilans kal dnia od czego zależy czy się chudnie czy tyje.... Milego😁
IdziemyNaSolo
2 września 2022, 18:33Bilans dnia składa się kolejno na bilans tygodnia, bilans dwóch tygodni, a w końcu miesiąca czy nawet roku i właśnie takie długofalowe cele mam w głowie, bo sam dzień jako taki tak naprawdę mało nam daje do zrozumienia. W poniedziałek można zjeść 2500 kcal, we wtorek 1500 i w ten sposób też wyjdzie się "na zero" (w moim przypadku), więc katowanie się i wyrzuty sumienia nie mają za bardzo sensu, za to kontekst np. czterech dni jak najbardziej ma sens. Miłego wieczoru :D
ognik1958
2 września 2022, 19:08Wiesz nie zupełnie bo w mojej tabelce mamy bilanse dzienne i bilanse średnie z zaliczonych dni tygodnia i nawet jak są skoki w jadle hmm trza przetestować a potem możemy dyskutować i wcale nie twierdzę że..mam rację milego
PACZEK100
2 września 2022, 13:55Wygląda dobrze. Miłej stabilizacji:)
IdziemyNaSolo
2 września 2022, 17:08Dziękuję i również życzę powodzenia ze swoim własnym planem :D