Hej, hej
Dzisiaj w moim menu zagościło trochę grzechów. Wpierdalacz mi się włączył i bym chodziła i aby jadła. Z treningu zaliczyłam tylko bieganie prawie 5 km, nie miałam możliwości poćwiczyć insanity a następnie pójść biegać bo nie miałam z kim Antosia zostawić więc wybrałam tylko bieganie, czyli:
bieg 5 km zaliczony według endomondo spalone ok 500 kcal, podobno
menu
8.30- owsianka
11.30- 2 kromki chleba, plasterek sera żółtego, 2 plasterki domowego klopsa, pół trójkącika ze szczypiorkiem, pomidor, sałata lodowa + kawa z mlekiem
14.30- pół miseczki ogórkowej zabielanej śmietaną+ kromka chleba, 2 łyżki kaszy gryczanej, 2 jajka sadzone, sałatka z zielonych pomidorów +jabłko+ mandarynka+ 2 czubate łyżeczki masła orzechowego + po 15 dojadłam resztkę zupy po Antosiu
19.00- po bieganie- 2 kromki chleba z dżemem wiśniowym + serek wiejski + kakao + pół muffinki
tak więc same widzicie że dzisiaj zgrzeszyłam, nie mogłam się opanować, szlak.
Najgorsza była pora obiadowa, byłam najedzona a jednak coś bym jadła i jadła.
Przepraszam że Was nie komentuję ale codziennie odwiedzam i czytam co się u Was dzieję. Jutro jeśli mi czasu wystarczy podczas Antosiowej drzemki to nadrobię.
dobranoc
butterflyyyyy
13 lutego 2014, 19:07montignaczka - to zależy po jakim terenie biegła, endomodo bierze to pod uwagę... No mnie też ostatnio coś opętało... jak prosiak jakiś nie mogę się powstrzymać... :/
montignaczka
13 lutego 2014, 14:23ja mam tą http://www.sfd.pl/sklep/ActivLab_L-Karnityna_1000-opis2122.html kiedyś kupowałam w aptece z Olimpu ,ale kosztowała prawie 70 zł
montignaczka
13 lutego 2014, 08:02czytaj Kochana http://www.lkarnityna.pl/l-karnityna-w-walce-z-nadwaga.html#more-42
montignaczka
12 lutego 2014, 22:33strasznie Ci zawyza to endomondo...jak długo bieglaś? Mnie pulsometr wczoraj pokazał przy 5 km 428 kcal a endo jeszcze mniej :)
haveheart
12 lutego 2014, 21:23zawsze jak widze w najnowszych pamietnikach twoj tytuł to wiem kim jestes bo ja mam dzis dzień 169 :p