Witam serdecznie
Miniony weekend z całą pewnością mogę uznać za baaardzo aktywny... szkoda tylko, że w endo...coś tam nie ma takiej kategorii pod którą mógłbym tą aktywność podczepić Szukałem na "S" i niestety...Dlatego niedzielny spacer kwalifikuje się do "chodzenie"... hi hi
Jedzeniowo było mega smacznie począwszy od sobotniej obiado-kolacji, aż do niedzielnego obiadku... mmm...
Niespodziewanie zakupilismy białko w bardzo fajnej cenie -żal byłoby nie wziąć, do tego jeszcze owsianka z owocami i chia oraz przepyszne piwko -tak! PIWKO!
Pogoda była rewelacyjna -jak na zamówienie
Poniżej kilka fotek...
Zaczarowany ogród:
Screen Endo...coś tam:
Nastepnie był spacer w zupełnie innej scenerii...
Tutaj jakiś facet wszedł w kadr ;)
I znowu Endo...coś tam
Zakupowo:
:
aska1277
11 października 2016, 11:06Gdzie mieszczą się te ogrody? Coś pięknego, chętnie bym się tam wybrała :) Pozdrawiam :) :)
don@tella
11 października 2016, 07:12byłam tam kilka tygodni temu :) wszystko pięknie tylko te tłumy ludzi zasłaniały widoki :D
EwaFit
10 października 2016, 22:05No i pięknie :) Ogrody Kapias są piękne....byłam tam rok temu i zawsze to miejsce mnie urzeka... Uśmiech od ucha do ucha, chyba towarzystwo osoby robiącej zdjęcia musi Ci sprawiać niezwykłą przyjemność :) No i piwo :) Marcowe, fajna nazwa z Dziedzice :)
GrzesGliwice
10 października 2016, 22:07Wiesz co...?...masz rację! Hi hi... A piwo rewelacja :)
EwaFit
10 października 2016, 22:28No i ta owsianka z napisem fit lovers :) Ciekawe, ciekawe :)
GrzesGliwice
10 października 2016, 22:37Owsianka potrafi zdziałać cuda -hi hi a samego "fit lovers" nie zauważyłem ;)
tibitha
10 października 2016, 18:57Cieszę się, że przynajmniej Tobie udało się spędzić miło i aktywnie weekend. Ja swój spędziłam właściwie w łóżku w towarzystwie góry chusteczek i lekarstw na nocnym stoliku. Jedynie na plus mogę zaliczyć to, że nadrobiłam zaległości w czytaniu. Pozdrawiam serdecznie Angela :D
GrzesGliwice
10 października 2016, 20:01Tak... wykorzystałem pogodę jak tylko się dało. Choroba może spotkać każdego z nas... gdzieś zawieje, trochę popada i choroba pewna. Trzeba się wtedy kurować i nabierać sił.
Ajcila2106
10 października 2016, 18:08Super fotki i świetnie spędzony weekend...musi wystarczyć na cały tydzień:) Prawie Ci zazdroszczę...prawie wynika z tego, że nigdy niczego nie zazdroszczę innym:)
GrzesGliwice
10 października 2016, 19:56Musi i wystarczy..niebawem kolejny weekend :)
E-milka84
10 października 2016, 15:23super fotki - efekt z parasoli niesamowity jest
GrzesGliwice
10 października 2016, 19:57O tak... wszystko było fantastyczne, zdjęcia nie oddają uroku tego miejsca.
diuna84
10 października 2016, 12:25Ja rozważam kupno kolagen ncn... a foto relacja świetna - bardzo dużo chodzenia a sory ;P spacerowania ;) ha
GrzesGliwice
10 października 2016, 13:01Zdjęcia nie oddają klimatu ale tak -było super :)
diuna84
10 października 2016, 13:15Domyślam się ;) zdjęcie to zamknięcie chwili na obrazku, jednak wspomnienie ciągle jak żywe ;) ale mino to lubię zdjęcia bo przyzwyczaja po jakimś czasie wspomnienia ;) nie za bardzo do zakręciłam ;P ha
Papatka-78
10 października 2016, 09:28no no pięknie hahahah :) widzę że szaleństwo na maxa ihihih :) cieszę się
GrzesGliwice
10 października 2016, 09:33Nie... to jeszcze nie było na max'a -hi hi... ;)
Papatka-78
10 października 2016, 09:40oooo to czekam jak wygląda na maxa ihihih
GrzesGliwice
10 października 2016, 09:42Czy na pewno chcesz widzieć/wiedzieć jak i kiedy to będzie...? Hi hi...
Papatka-78
10 października 2016, 10:50hahahah może na początek zostanę przy wiedzieć ihhiihih zawsze warto poznać nowości ihihihih