Dzień dobry
Fajniusia pogoda dziś...takie pod chmurką:) nie lubię upałów:/
Sobotę i niedzielę mogę podsumować tak ..jest ok,nie mam sobie nic do zarzucenia😂Za to postanowiłam wrócić do gimnastyki porannej, chociaż te parę minut...Moim największym problem jest to,że nie widzę siebie jako osoby otyłej.... więc nie cierpię jakoś psychicznie ( tylko w przymierzalniach)😂 ale jako że nie cierpię zakupów,więc rzadko się to zdarza 😁 wgl jakoś specjalnie nie przywiązuje wagi do ubioru...ma być wygodnie
Jako,że właśnie "nie widzę",to problem jest ... najlepiej widać to na zdjęciach....ooo..wtedy widzę.... dlaczego? To lustro powinno mi mówić prawdę ...:/
miłego dnia:)