Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Kocham sport, choć wstyd się przyznać ruszam się coraz mniej. Mam bzika na punkcie mojej wagi, ale nie robię nic w tym kierunku by coś zmienić. Pomóżcie mi zacząć coś robić z moją wagą i wytrwać.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 8147
Komentarzy: 140
Założony: 22 maja 2012
Ostatni wpis: 30 grudnia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
gogfil

kobieta, 52 lat, Zambia

166 cm, 77.60 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: do maja - 10 kg !

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

30 grudnia 2014 , Komentarze (6)

Stary rok kończę z całą masą porażek - dietowych, wychowawczych, życiowych -TOTALNA KLAPA. 

Dlatego ten nowy 2015 zacznę inaczej z nowymi postanowieniami:  :D

1. Schudnę!

2. Nie dam się dzieciakom! To ja żądzę, a nie dorastające dzieci!

3. Oszczędzam! ( do tej pory wydawałam bez opamiętania)

4. Uśmiecham się!

5. Żyję przede wszystkim dla siebie! ( bo zawsze byłam na szarym końcu)  

6. Może teatr, kino i spa -koniecznie!

A może ktoś jeszcze mi podpowie co można zrobić, żeby nie żałować, że życie coraz krótsze a ja jeszcze tego nie zrobiłam.

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO 2015 ROKU I 

SPEŁNIENIA WSZYSTKICH MARZEŃ     BUŹKA .;)

29 grudnia 2014 , Komentarze (6)

Tu mieszkam  tu wszystko się zaczyna od początku byle ostatni raz. Przytyłam. Źle się z tym czuje, Jestem wściekła na siebie. Schudnę i może nie będę tak wyglądała, ale będę tak się czuła.!

16 listopada 2014 , Skomentuj

 

 Wiele razy zaczynałam, a częściej upadałam tym razem będzie lepiej a od jutra biorę przykład j.w ćwiczę i ćwiczę  i nie objadam się jak to robiłam do tej pory. Jedzenie to mój WRÓG!!!

16 listopada 2014 , Skomentuj

MOTYWACJA W ODCHUDZANIU -znalezione w sieci czy pomoże?

  • Świadome myślenie i utrwalanie. Warto raz na jakiś czas zastanowić się dlaczego wybieranie zdrowej żywności ma sens, dlaczego aktywność fizyczna ma sens, dlaczego warto się starać aby utrzymać właściwą wagę. Niby każdy to wie, ale jeżeli raz na kilka dni poświęcisz parę minut, żeby odświeżyć sobie te stare prawdy to nabiorą one nowego blasku i będą wspierały Cię znacznie bardziej.
  • Nauka. Jeżeli szukasz informacji, czytasz i uczysz się o sposobach na zdrowe życie, jedzenie, ćwiczenia i odchudzanie, Twój umysł automatycznie zaczyna przywiązywać do tych rzeczy większą wagę. Poza tym im więcej wiesz, tym łatwiej jest Ci podejmować właściwe decyzje i tym więcej faktów Cię wspiera. Na przykład, jeżeli wiesz że frytki odkładają sie w boczkach, może Ci to wystarczyć żeby ich nie jeść, ale jeśli dodatkowo wiesz że często są smażone w oleju zawierającym tłuszcze w formie trans, które powodują podwyższenie cholesterolu, zwiększając ryzyko chorób układu krwionośnego i serca oraz obciążają wątrobę - Twoja motywacja staje się silniejsza. Tak samo, jeżeli wiesz że ćwiczenia nie tylko odchudzają, ale również poprawiają krążenie, wzmacniają serce, wydłużają życie i poprawiają sprawność umysłową, o wiele chętniej wybierzesz się na siłownię.
  • Wizualizacja. To bardziej psychologiczna metoda, podczas której wyobrażam sobie siebie jako osobę szczupłą, zdrową i wesołą, która cieszy się życiem w różnych sytuacjach między innymi dlatego, że jest szczupła. Na przykład: Ja znacznie starszy, na wakacjach w ciepłych krajach, wesoły, siedzę w słońcu jedząc zdrowy obiad z rodziną, a potem cieszymy się bawimy, zwiedzamy, pływamy w morzu - jest super: jestem szczupły, mam energię, czuję się młody i lekki. Chcę być szczupły - życie jest wtedy znacznie piękniejsze. Albo ja młody wesoły, przystojny i szczupły gram w siatkę na plaży. Świetnie się czuję, bo jestem szczupły, opalony itp. Takie obrazy osiadają w podświadomości i pomagają podejmować decyzje, które kierują nas w kierunku szczupłej sylwetki. Oczywiście każdy musi sam stworzyć sobie swoje wizualizacje, które będą mu pomagały kształtować motywację długofalową.

16 lipca 2014 , Skomentuj

Nadal biegam wczoraj /wtorek 15.07/ było to 7 km, dziś 35 minut ćwiczeń na pośladki i uda i 40 min biegania. bieganie zaczyna wciągać, a najszczęśliwszy jest piesek. waga dziś 84 kg, ale muszę zrobić sobie pomiary tego i owego może tam coś zacznie spadać. OBY!   

14 lipca 2014 , Skomentuj

Jestem z siebie dumna ruszyłam swoje duże dupsko i przez godzinkę truchtałam z psem. Nigdy nie było mi tak ciężko, bo nigdy nie byłam tak duża. Teraz ponoszę za to karę! I dobrze, zapuściłam się to mam nagrodę! Oby tak dalej małymi kroczkami do przodu. waga 84kg. sprawdzę w sobotę czy się ruszyła.

7 lipca 2014 , Komentarze (5)

Witam. Schudłam, przytyłam efekt jo jo  tak duży, że pragnę wrócić na dobre tory. Proszę o info czy dieta dukana to dobre rozwiązanie? jak się do niej zabrać i czy mogę liczyć na jakieś efekty? Proszę o pomoc. zdesperowana.

27 sierpnia 2013 , Komentarze (5)

jestem w totalnym szoku, ponieważ katuję się pot leci z d... a waga ani drgnie. Zaczynam łapać porządnego doła. Za 5 minut lecę na zumbę , ale jak długo jeszcze wytrzymam bez efektów nie wiem-raczej pęknę i się poddam> Smutno mi, idę ale jak na skazanie!  

14 sierpnia 2013 , Komentarze (5)

Mam już 8 dni karnecik open na siłownię i fitness i muszę przyznać, że staram się go wykorzystać byłam na 5 zajęciach, a dziś ze względu na dolegliwości kobiece ćwiczyłam w domu /pot leciał strumieniami - i na zajęciach i w domu/. 
Niestety nie wiem jakie będą rezultaty, nie wchodzę na wagę i nie mierzyłam się. obiecałam zrobić sobie fotki przed, ale na tym chyba się skończy. Jednak mam wątpliwości czy uda mi się coś zgubić. Pesymizm górą. Przyznam się tylko do tego, że waga od tej najniższej po wpadkach urlopie i niemocy podskoczyła do 77,9ka WSTYD!!!!! a była taka piękna 73,8kg    

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.