Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ruszyłam dupsko


Jestem z siebie dumna ruszyłam swoje duże dupsko i przez godzinkę truchtałam z psem. Nigdy nie było mi tak ciężko, bo nigdy nie byłam tak duża. Teraz ponoszę za to karę! I dobrze, zapuściłam się to mam nagrodę! Oby tak dalej małymi kroczkami do przodu. waga 84kg. sprawdzę w sobotę czy się ruszyła.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.