Wczoraj popłynęłam. Robiłam rodzince naleśniki z pieczarkowym farszem i poległam. To moje ulubione danie i w zamyśle było zjedzenie dietetycznych, czyli tylko mleko, jajka i łyżeczka skrobi, ale to substytut. Nie ma to jak napchać się prawdziwymi naleśnikami. I ten farsz… wspomnienie młodości, kiedy wchodziły pierwsze „hot dogi” z pieczarkowym nadzieniem. No to się napchałam i wracam do dietkowania.
Za to mogę się pochwalić, że ładnie, grzecznie, pije wodę. Zmiana niemal niemożliwa, a jednak.
Dobrze, że wybierając saturator, pomyślałam o małej butelce. Jest idealna, żeby mieć na biurku, popijać i sukcesywnie dorabiać. Syropy dają przyjemny smak i wczoraj weszło mi takiej podrasowanej wody , dwa litry, wow.
Z ćwiczeń klasycznie nici, a czas nagli…
W lipcu będę jechała do ojca na 90 urodziny. Mieszka z nim moja siostra, która jest jak wieszak, a ja… ech. Będzie mi wstyd jak nie schudnę, więc motywacja powinna być na maksa. Czemu nie jest?
Krysia105
29 stycznia 2025, 22:36Oj ja nie mogę mącznych dań bo zawsze przeginam z ilością a potem i tak podjadam Trzymam kciuki za Ciebie,będzie dobrze
eszaa
30 stycznia 2025, 06:54ja zasadniczo tez przeginam, jak juz sie dopadne do mącznych, ale jak niczym innym, tak naleśnikami, potrafię najeść sie do syta.
aga.insulina
29 stycznia 2025, 21:31Ja robiłam wczoraj krokiety z pieczarkami i barszczyk czerwony …. Dla rodzinki … skusiłam się też - tak wiem ….
eszaa
29 stycznia 2025, 22:31raz , nie zawsze :)
annaewasedlak
29 stycznia 2025, 18:20U mnie był dziś bal karnawalowy na stołach ciasta i ciasteczka a ja wcale nie chciałam po nie sięgać. I dobrze.
eszaa
29 stycznia 2025, 19:44wow, ale masz solną wolę. Ja co dzień patrzę na moje ulubione pączki w biedronce, ale nie kupuje. Chyba też mi silna wola wzrosła
kasiaa.kasiaa
29 stycznia 2025, 15:44Motywacja jest zacna, powodzenia 😊
eszaa
29 stycznia 2025, 16:15od zawsze zazdrość była dobrą motywacją :) dzięki
barbra1976
29 stycznia 2025, 08:38A próbowałaś z jajka i wieśniaka? Ja nie, ale zamierzam.
barbra1976
29 stycznia 2025, 08:39Woda wow!!!
eszaa
29 stycznia 2025, 12:43z jakiego wieśniaka? 🤔
barbra1976
29 stycznia 2025, 12:52Serek wiejski. Albo inny biały ser.
eszaa
29 stycznia 2025, 13:44oooo. spróbuję, dzięki
Noir_Madame
29 stycznia 2025, 07:56Cześć A co jeszcze dodajesz do takiego nie dietetycznego ciasta na naleśniki ? Ja robię zawsze z mąki,wody i jajka. Naleśniki z pieczarkami uwielbiam i do tego obowiązkowo barszczyk,mniam. Może zrobię jutro na obiad. Do lipca jeszcze dużo czasu. U mnie też kiepsko, zamiast schudnąć waga pokazuje wzrost.
eszaa
29 stycznia 2025, 12:44klasyczne naleśniki to mąka, jajka i mleko, sól i trochę oleju. wszystko zmiksowane. Waga całe szczęcie nie wzrosła, pewnie przez to picie wody