Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
klasyka gatunku...

Fajnie,że znowu jesteś. Miałam tak samo rok temu-objadanie się tym co lubię. Powodzenia dla nas.

Wiesz,ja też nie jem suchych ziemniaków i nawet jak poleje 3 łyżkami masła np 300 g ziemniaków to jest max 360 kcal. Przecież makaronu lub ryżu chyba nie jesz na sucho. Oczywiście zawsze będzie to więcej niż mięso z surówką bez dodatków.

Serio nie rozumiem czemu ziemniaki są tak demonizowane, dosłownie. Przecież to jeden z mniej kalorycznych dodatków. Zrobiłam porównanie na 100 g produktu po ugotowaniu i tak Ziemniaki 71 kcal Ryż 117 Spaghetti 129 Tortilla 279 Kajzerka 289 I przecież żadnego z tych produktów nie je się bez dodatków. Z tymi ziemniakami to jest jakaś paranoja dietetyków 🤣

Witaj, plan jest i się go trzymać....za co zaciskam mocno kciuki. Z ziemniaków nie musisz rezygnować ( chyba że w planowym menu ich nie ma) byle jeść suche bez okradania czymkolwiek. Powodzenia

Ja zamierzam schudnąć do 65, poniżej raczej będę wyglądać zbyt chudo. I nie chcę się katować bo, musiała bym bardzo obciąć kalorie na stałe żeby utrzymać np.60 kilo. Ja mam twardą, zwartą tkankę tłuszczową i nikt nie dawał mi tych 84 kilo.

Powodzenia!

Trzymam kciuki za Ciebie. Ja też dawno nie pisałam w pamiętniku ale u mnie z wagą stabilnie. Powodzenia

Witaj w klubie ja w zeszłym roku w okresie jesienno zimowym spadłam się niemozebnie, prawie 84 kg 🤣 W tym roku się pilnuję choć muszę zgubić jeszcze z 9 kilo Życzę powodzenia ale z wiekiem co raz trudniej,trzeba się bardzo ograniczać.

Menu>społeczność i tam jest forum i pamiętniki. No zmiany tutaj zawsze debilne. Czyli u ciebie jedzenie intuicyjne niedobre 😁

Jak wszystkim tutaj, życzę Ci sukcesów. Czasem warto wrócić do własnych wcześniejszych wpisów. Ile miałaś dobrych wyników, jaki zapał i jakie efekty. To wszystko Ty sama zrobiłaś. Niech teraz też się uda.

Dobrze że wróciłaś 🥰