Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie zaliczam spadku :(


Jesień jakoś źle na mnie wpływa. Zauważyłam, że coraz mniej się ruszam a wolne chwile najchętniej spędzałabym na śnie...Wieczorową porą budzi się chochlik i ciągnie mnie do kuchni...opieram się resztkami sił. 

Jeśli widzę na wadze lekki wzrost to ruszam się więcej i wracam do paskowej, ale niżej nie chce zejść.

Nie powinnam się dziwić skoro nie ćwiczę regularnie i jem bardziej kalorycznie (zamiast warzyw, pojawia się u mnie więcej mięsa, a ostatnio nawet tłusty boczek).

Jak tutaj wrócić na właściwy tor? 

Do urodzin zostało niewiele czasu a mnie ktoś podciął skrzydła.

Może dziś je sobie przyszyję? 

  • DietetyczkaNaDiecie

    DietetyczkaNaDiecie

    20 listopada 2014, 12:53

    jesień nie jest korzystnym okresem dla nikogo. krótkie dni, brzydka pogoda, ochłodzenie zabierają nam siły. ja zawsze uważałam, że pasjonujące zajęcie wyrywa zawsze z tego jesiennego letargu i daje siłę do działania - więc trzeba tego spróbować :-)

    • Enchantress

      Enchantress

      20 listopada 2014, 14:11

      Masz rację, mnie zawsze siły dodawał ruch...muszę do niego wrócić. Pozdrawiam.

  • mystorymylife

    mystorymylife

    19 listopada 2014, 20:09

    Jesteś niesamowita! Na prawdę podziwiam trzymaj tak dalej! Nie dajemy się ! :D;*

    • Enchantress

      Enchantress

      19 listopada 2014, 22:27

      Dziękuję. Takie wpisy jak Twój dodają mi skrzydeł :) Pozdrawiam serdecznie

  • irena.53

    irena.53

    18 listopada 2014, 13:20

    Witaj, kupa ludzi Cie tutaj odwiedziło, pocieszyło , pogadało..... A ja tylko tak.... to minie, zwyczajnie jesień...sama wiesz A dobrze ,że jestes spokojna, widac to, niue bardzo się denerwujesz .... Radości Ci dodaje serdecznie ... pa

    • Enchantress

      Enchantress

      18 listopada 2014, 14:13

      Zawsze można liczyć na Vitlalijki i Vitaliuszy. Dziękuję :)

  • wiossna

    wiossna

    18 listopada 2014, 11:47

    Jedz porządne śniadania, wtedy wieczorem chochlik będzie spał. Ja tak miałam.

    • Enchantress

      Enchantress

      18 listopada 2014, 14:12

      Właśnie staram się do nich wrócić :) Wczoraj udało się i były efekty wieczorową porą- czyli nic nad program :)

  • Wiosna122

    Wiosna122

    17 listopada 2014, 19:54

    mi pomogło wkurzenie się na siebie... że marnuję swoją ciężką pracę :D i wszystkie lenistwa zniknęły a dziś pierwszy raz poszłam ćwiczyć bo mi się chciało :DD

    • Enchantress

      Enchantress

      17 listopada 2014, 20:06

      muszę się porządnie zdenerwować ;) Pozdrawiam

  • MonikaGien

    MonikaGien

    17 listopada 2014, 07:25

    tak dużo już osiągnęłaś a załamania czasami przychodzą, ale dasz radę! Trzymam kciuki, pozdrawiam :-)

  • danusia077

    danusia077

    16 listopada 2014, 21:42

    Enchantress - organizm czasami się zbuntuje , ale ty jesteś taka dzielna , że sobie poradzisz będzie dobrze trzymam kciuki za Ciebie -powodzenia

    • Enchantress

      Enchantress

      16 listopada 2014, 21:46

      Myślę, że mój organizm próbuje się przyzwyczaić do tej wagi. Ja tyle nie ważyłam od 5 lat...a właściwie ważę trochę mniej jak 5 lat temu kiedy schudłam tu na Vitalii :)

  • aska@1982

    aska@1982

    16 listopada 2014, 21:27

    dokładnie przeszłas juz duzo osiagnelas juz duzo tzn ;) fajnie powoli do przodu ja tez troszke jestem zalamana bo waga stoi w miejscu ale moze to na poczatku tak polecialo mi duzo a teraz bedzie powoli hehe ale nie poddawajmy sie :):)

    • Enchantress

      Enchantress

      16 listopada 2014, 21:30

      Nie mam zamiaru się poddawać..ot tak proza życia..jesienna pogoda i chęć zatopienia smutku...Powodzenia dla Ciebie :)

  • KropelkaRosy

    KropelkaRosy

    16 listopada 2014, 18:34

    Nie wiem, jak u Ciebie Martuś z przyswajaniem nabiału, ale kiedy ja jestem głodna ratuję się białym serem, serkiem wiejskim lub owsianką po prostu. I pij duuuuuużo :-)) Trzymaj się - nie daj się!

    • Enchantress

      Enchantress

      16 listopada 2014, 19:18

      Odrzuca mnie od nabiału....dziś piję więcej :) woda i herbatki :) Dziękuję za wpis.

  • Agnes2602

    Agnes2602

    16 listopada 2014, 18:28

    A może jak troszkę pojadłaś mniej dietetycznych potraw to jak wrócisz do dietki to waga poleci.

    • Enchantress

      Enchantress

      16 listopada 2014, 19:19

      To nawet nie są jakieś słodycze czy słone przekąski..to więcej mięsa :)

  • Agnes2602

    Agnes2602

    16 listopada 2014, 18:28

    A może jak troszkę pojadłaś mniej dietetycznych potraw to jak wrócisz do dietki to waga poleci.

    • Agnes2602

      Agnes2602

      16 listopada 2014, 18:30

      kiedyś tak miałam.U mnie niestety zwyżka już było 70,69.9 a teraz około 72.Non stop jakieś wyjazdy i imprezy ojjjjj.

  • Bella96

    Bella96

    16 listopada 2014, 18:05

    Nie można się załamywać - jesień to mimo wszystko piękna pora roku ;) Życzę wytrwałości i motywacji do ćwiczeń :)

    • Enchantress

      Enchantress

      16 listopada 2014, 18:06

      Dziękuję, będę się starać o tą motywację :)

  • renia2014

    renia2014

    16 listopada 2014, 14:09

    no niestety taka pora roku, u mnie też ostatni tydzień minął bez spadku..........ja też muszę przyłożyć się do aktywności fizycznej bo bez niej to niestety nie osiągnę celu...........no to walczymy:)

    • Enchantress

      Enchantress

      16 listopada 2014, 18:09

      Bez ćwiczeń i u mnie jak widać brak efektów. Musimy spiąć pośladki.

  • Dytusia

    Dytusia

    16 listopada 2014, 13:46

    Ni podawaj się tylko walcz.. dużo już spadłaś więc nie zaprzepaść tego... dasz radę wierzę w Ciebie.......

    • Enchantress

      Enchantress

      16 listopada 2014, 18:09

      Naprawdę nie chcę tego zaprzepaścić..Dziękuję za wiarę we mnie :)

  • agunka02

    agunka02

    16 listopada 2014, 13:31

    Hej! Osiągnęłaś już ogromny sukces, za co Cię szczerze podziwiam! Nie martw się chwilowym brakiem spadku. Najważniejsze,że utrzymujesz to, co osiągnęłaś!!! Za chwilę znowu będzie lepiej!

    • Enchantress

      Enchantress

      16 listopada 2014, 18:08

      Bardziej się martwię o to, że jakoś coraz trudniej przychodzą mi ćwiczenia...ech..jesień i dzień krótki.

  • Envi40

    Envi40

    16 listopada 2014, 12:24

    To ja dziękuję, że zaproszenie przyjęłaś:) No z odchudzaniem łatwo nie jest. Organizm się nie poddaje, nasze wcześniejsze nawyki też najchętniej wróciłybyśmy do łask. Bo tyjemy dlatego że lubimy jeść. Trudno odmawiać sobie czegoś co się lubi. Na dworze zimno, ale są zajęcia różnego typu i każdy coś może znaleźć dla siebie, o ile lubi. Albo w domu - polecam ćwiczenia z Tomkiem. Proste a mega skuteczne:)

    • Enchantress

      Enchantress

      16 listopada 2014, 18:07

      CZytałam u Ciebie o tych ćwiczeniach i myślę, że je wypróbuję :)

  • Kasia3168

    Kasia3168

    16 listopada 2014, 11:53

    Piekne zdjecie... ;-) Marto duzo pracujesz psychicznie organizm zmeczony wiec odreaguje tym ze chce spac. No proponowalabym lodowke zamknac na klucz... ;-) ale sie nie da. Wiem ja tez miewam pokusy a mieso musisz jesc bo samym bialkiem z roslin motylkowych organizm nie zbuduje nowych komorek w twoim organizmie. A wiekszosc witamin przyswaja sie u nas w organizmie w tluszczach wiec odrobina boczku na pewno nie zaszkodzi wrecz pomoze. Najgorsze sa slodycze i ich puste kalorie niepotrzebne dla czlowieka. Wypocznij i pojedz na basen albo wycieczke rowerowa chociaz wiem ze zimno dzisiaj. Walcz kochana juz tak niewiele ci zostalo do zrzucenia. Wierze ze dasz rade kochana. Buziak ;-)

    • Enchantress

      Enchantress

      16 listopada 2014, 11:59

      Dziękuję Kasiu za miły wpis :)

  • endorfinkaa

    endorfinkaa

    16 listopada 2014, 11:15

    typowa chandra jesienno zimowa :) brak słońca też tak na mnie wpływa

    • Enchantress

      Enchantress

      16 listopada 2014, 11:45

      Endorfin nam trzeba :) Pozdrawiam serdecznie.

  • Reniiferka

    Reniiferka

    16 listopada 2014, 10:36

    Bądź silna i walcz sama ze sobą, chandra jesienna ma to do siebie, że sprawia, że nic się nie chce. Trzymam kciuki za powrót na właściwy tor.

    • Enchantress

      Enchantress

      16 listopada 2014, 11:44

      Dzięki Wam odzyskuję chęci do działania. Dziękuję :)

  • Magga74

    Magga74

    16 listopada 2014, 10:29

    Nie ty jedna w takim nastroju, ja też od dłuższego czasu walczę o każdy gram mniej, ciężko, strasznie ciężko

    • Enchantress

      Enchantress

      16 listopada 2014, 11:44

      Ja muszę wrócić do warzyw i zwiększonej dawki ruchu bo ostatnio za mało ćwiczę...niestety.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.