Miałam napisać kolejny dzień 54... ale stanęłam przed lustrem i zobaczyłam siebie taką samą jak przed rozpoczęciem walki z kilogramami, dlatego postanowiłam coś zmienić i zacząć jeszcze raz odliczanie. Ta dużo liczba dni trochę mnie zniechęcała do działania, bo tyle czasu minęło a mi udało się tylko zrzucić 3 kg, a poza tym po Świętach trochę wzrosła waga niestety.
Na pewno czuję się o wiele lepiej ćwicząc, śmieje się często, przestałam ubierać "worki", bo zaczęłam być bardziej pewna siebie :), oraz cera nabrała lepszego koloru i niedoskonałości zaczęły znikać :)
Jednak wciąż brakuje mi zmian ciała ;)
Moja zadania na dwa tygodnie:
1. bez słodyczy ;)
2. trening co najmniej co drugi dzień :)
Jeszcze dziś zrobię sobie słoiczek wyzwać, bo bardzo spodobał mi się pomysł Neskafe :)
Miłego wieczoru :)
euufemiaa
27 grudnia 2013, 22:07Ja się będę cieszyła jak schudnę 2 kg w ciągu miesiąca :) ! Nie ma co narzekać tylko działać dalej :) A co do odliczania to uważam je troszkę za bezsensowne :)
izkadb
27 grudnia 2013, 21:29Co to jest słoiczek wyzwań?