Dzień zaczął się późno, obudziłam się po 11. Zjadłam śniadanie i wzięłam się za jakąś naukę. Niestety szybko oderwał mnie od tego internet:P szukanie czegoś nowego, sprawdzanie nowości itd. Teraz patrzę i już godzina prawie 15... a trening już miał być dawno zrobiony ;)
Za chwilkę zabieram się za Turbo Fire - 20 minut + ćwiczenia na brzuch. Trochę mało, ale jeszcze dziś szykuje się dłuższy spacer.
Pierwszy dzień bez słodyczy :)
Zadanie na dziś: Wznoszenie bioder w leżeniu na plecach ze stopami na ziemi 16 razy + pulsacyjny ruch 16 razy, przytrzymać 8 sekund w górze, całość powtórzyć 2 razy.
Miłego dnia :)