na tych zdjeciach wygladam na 80 kg a nie na 71 z niewielkim haczykiem!!!!
A i jeszcze moja slodka psinka Karmel- tym razem z wczoraj z parkuA oto co w moim menu zagoscilo
I sniadanie: 4 rogaliki drozdzowe z dzemem - okolo 300 gramow plus czarna kawa bez cukru
II sniadanie: banan
Obiad: rosol z makaronem ( bo tylko na to mialam ochcote- za miesem nie przepadam)
Kolacja: 2 kromki zytniego chleba z 3 lyzkami ( ok 150 gr) salatki warzywnej
Snacki: 3 mandarynki, kiwi
Okolo godziny 19-20 mam w planie skalpel albo kilera
P.S. corka stwierdzila, ze poniewaz ma wiecej ode mnie w bidrach ( zreszta ma zupelnie inna figure niz ja, ale plus tego ze ma wiecej , mozemy chodzic w tych samych spodniach) dolacza sie do moich cwiczen
Pozdrawiajac Was sloneczno- niedzielnie, zegnam i do napisania. Prosze o szczere komentarze odnosm=nie sylwetki. Buziaki wszystkim
belferzyca
3 marca 2013, 20:10spojrzałam na Twoje BMI... wyglądasz przy nim bosko... jestem w szoku, bo moje jest niższe, a w luźnym stroju widać sporo fałd... w Twoim przypadku gimnastyka zdziałała ten niesamowity efekt
pollla
3 marca 2013, 18:08przesadzasz i wcale nie wygladasz na 80.
jagodzian
3 marca 2013, 18:04wcale nie wyglądasz źle!! mam takiego samego pieska:))
Julia551
3 marca 2013, 18:02Dobrze wyglądasz!Dalej ćwicz i dietkuj a będzie jeszcze lepiej!;)
grubasek266
3 marca 2013, 18:01Nie ma ani tragedii ani szału ;) Kilka kilo w dół i będzie szał, więc 3mam kciuki za podążanie obraną drogą! Powodzenia!
izkaduch87
3 marca 2013, 17:58Chciałabym mieć taka figurę jak Ty :)