Nie ważyłam się zaraz po Świętach, bo bałam się zobaczyć wynik.
Za to zważyłam się teraz i okazało się, że nie tylko nie wrzuciłam znowu swoich poprzednich kilogramów, ale też jest mini spadeczek! 0,5kg, ale w końcu to tylko tydzień, więc nie jest źle :)
Święta zaliczam do udanych jednak pod każdym względem :D Założenie, żeby nie przytyć zostało spełnione!
angelisia69
26 kwietnia 2014, 16:23Na zastoje wlasnie takie cheat daye sa wskazane wrecz
Gabrielkaa
26 kwietnia 2014, 13:16Pozazdrościć! :)
Penelope.
26 kwietnia 2014, 12:54Gratuluję i życze dalszych sukcesów ^^