Dostalam okres. Wczoraj, zeby to uczcic chyba:/ wpierdzirlilam dwa lody i ze sto ( albo 200) gram tej cholernej nutelli. Wiec dzieki dziopki za uznanie, ale medal musze oddac, powiesic na kolku czy co tam...:(( jakby tego bylo malo, to lubemu glupot nagadalam, wlacznie z tekstem "to mam sobie szukac mieszkania?" boshe!! Efekt taki, ze spac poszlam we lzach ( przynajmniej ze mnie parę spuscily) luby dzieki Bogu jakims cudem zniosl ta akcje i do snu utulil. Co jest nielada wydarzeniem, bo przewaznie reaguje na takie schizy totalnie alergicznie, czyt. fochem. Dzis juz spokojna acz obolala za lody i nutelle sie nie biore. Na razie przynajmniej;)
Wam tez tak palma odbija?
NewStart80
1 sierpnia 2013, 18:46Tak odbija. Hm co do karnetu to może z 5 wejść jeszcze wykorzystam?. Na razie wykorzystałam 1 z 12 karnet mam ważny do 12.08.2013. Dziękuje za wpis.
midikaa
1 sierpnia 2013, 15:58mi na szczęście nie :) Ale Tobie życzę oby jak najszybciej minęło (przynajmniej w tym miesiącu :D)
Niecierpliwa1980
1 sierpnia 2013, 13:58:-)))))))))
NoWorries
1 sierpnia 2013, 13:44hmm. ja mam podobnie ;) czasami chcemi sie płakać bez powodu, a czasami jestem bardzo kłótliwa i mój A. zawsze mówi wtedy : przykro mi,że Cie nie rozumiem . Jego ciężko wyprowadzić z równowagi ;) ale powtarza mi, że on tez ma granice wytrzymałości, więc się staram nad tym zapanować. Ja zajadam stresy, ale walcze z tym :)
sectet
1 sierpnia 2013, 13:22Ja akurat tak nie mam....ale fajnie że Twój luby jest taki kochany;-)
KatyKala
1 sierpnia 2013, 13:19emocjonalne jedzenie da sie pokonac.Cierpi na to 80% populacj na calym swiecie.A winny jest mozg i substancje w nim,oraz w jedzeniu,ktore w polaczeniu ze stresujacymi sytuacjami objawiaja sie wlasnie w taki sposob - przejadanie sie.