Jako że pora nadrobić zaległości: oto 5 pozytywnych rzeczy, które spotkały mnie dnia:
6:
1. Dzień wolny
2. Odkryłam świetny filmik motywacyjny LINK
3. Zrobiłam pyszny krem z brokuła
4. Udało mi się znaleźć czas na zrobienie rozgrzewki, klatki piersiowej i pleców, pośladków oraz rozciągania z Mel B, boczków z Tiffany, 8 minute abs oraz krótkiego cardio STĄD
5. Obejrzałam film "W pogodni za szczęściem" (cudowny!)
7:
1. Drugi dzień wolny
2. Zaliczyłam świetną imprezę andrzejkową (no, przedandrzejkową ;)) z koleżanką
3. Wytańczyłam się za wszystkie czasy
4. Spotkałam starych znajomych
5. Koleżanka, której nie widziałam 5 lat powiedziała że bardzo mocno schudłam (ostatnio widziała mnie 14kg temu ;)
8:
1. Pomimo, że z imprezy wróciłam po 3, a musiałam być w pracy na 12 - czułam się całkiem rześko
2. Spokojny dzień w pracy
3. Szybko minął mi czas
4. Obiad z przypadkowych resztek domowych okazał się rewelacyjny w smaku
5. Po powrocie do domu okazało się, że nikogo nie ma i mogłam zrelaksować się w spokoju
9:
1. Pyszne ciasto czekoladowe z koleżanką (ciiiiii....;))
2. Pomimo, że nie spałam zbyt długo miałam wyjątkowo dużo energii
3. Udało mi się zrobić naprawdę dużo z "rzeczy do zrobienia"
4. Czas spędzony na obowiązkach minął naprawdę szybko
5. W momencie gdy zaczęłam marznąć na przystanku, autobus na który czekałam pojawił się kilka minut przed czasem
MllaGrubaskaa
4 grudnia 2014, 14:16Świetnie Ci idzie ;))
WildBlackberry
1 grudnia 2014, 21:16pozytywnie
MarlenaBBB
1 grudnia 2014, 10:1714 kg swietnie
fokaloka
1 grudnia 2014, 08:43W pogoni za szczęściem to na prawdę świetny film :)
anpani
1 grudnia 2014, 08:08Zupa krem z kalafiora - juz wiem co bd jadla na obiad :D
DietetyczkaNaDiecie
1 grudnia 2014, 21:29z kalafiora dawno nie jadłam :-)
anpani
2 grudnia 2014, 08:28Ja też! :D Twoja zupa krem z brokuła mnie zainspirowała ;P
munnecabrava
1 grudnia 2014, 05:54Rewelacyjny pomysł - osatnio czytalam takie badania gdzie o tym było powinno się o robić codziennie wieczorem i potrafi to zmienić nasze nastawienie do życia w psychologii tak wyciąga się ludzi z depresji (tzn jest to jeden ze sposobów) a w pracy może to być system motywacyjny już nie pamiętam jaka firma robiła takie badanie ale wzrosło zaangażowanie i satysfakcja pracowników :)
DietetyczkaNaDiecie
1 grudnia 2014, 10:36ja właśnie nie pamiętam gdzie i nie pamiętam odnośnie czego, ale te 5 rzeczy miało bardzo pomagać w pokonywaniu "ciężkich dni". czasu zajmuje naprawdę niewiele a działać... chyba działa ;-)