Dziewczyny! Przeszłam tzw. oświecenie! Od wczoraj razem z mamą przeszłam na 30 dniową dietę
Slow Carb. Wiele z was pewnie już o niej słyszało,nie mam zamiaru się na jej temat tutaj rozpisywać, podam tylko główne 5 zasad:
1. Unikaj białych węglowodanów!(Pieczywa,ziemniaków,ryżu,makaronu,kasz itp)
2. Jedz w kółko te same posiłki.Wskazane są:jaja,piersi kurczaka,ryby,owoce morza,rośliny strączkowe
3. Nie pij kalorii! Pij tylko wodę niegazowaną,kawę oraz herbatę bez cukru!
4. Nie jedz owoców!(Też mnie to zdziwiło)Dużo frukozy=tłuszczyk.Wyjątki,to pomidory oraz awokado,którego nienawidzę!
5. UWAGA,TO NAJCIEKAWSZE...Odpuść sobie raz w tygodniu!Jeden dzień nie wpływa negatywnie na wyniki diety,wręcz przeciwnie!Będziemy mieli większą motywację wiedząc,ze po 6 dniach możemy sobie odpuścić.
6. Zasada dodana przeze mnie:Codzienne ćwiczenia!
Może powiem Wam jak u mnie pierwszy dzień diety:
Moje śniadanie nie wyglądało okazale,bo były to dwa jajka,haha
Drugie śniadanie,w szkole,to awokado(nienawidzę go)
Obiad:kawałeczek szynki pieczonej,brokuły i sałatka z cukinią,ogórkiem,pomidorem,selerem naciowym i wieloma innymi warzywami,ale już nie pamiętam.
Kolacja(przed 17.00)serek wiejski,bo doczytałam się,że w tej diecie żadnego innego nabiału mi nie wolno.Byłam już na siłowni,potem 20 minut z Mel B.Zobaczymy jak sobie poradzę.Dzisiaj już 1 dzień odhaczam.Było dobrze:)
Do wakacji 44 dni!
macie brzydką mnie,pozdrawiam