Witajcie kochane!
Piszę poranny wpis przed wyjazdem :D
No więc pierwsza rzecz
ZWAŻYŁAM SIĘ DZISIAJ I POKAZAŁO 75,1!
OMG!
MEEGA SIĘ CIESZĘ ŻE W KOŃCU WESZŁAM NA WAGĘ NORMALNĄ PONOWNIE!!!!
Niestety moja dietka od dnia dzisiejszego umiera lub zostaje zawieszona na 10 dni. Mam nadzieję że nie przytyję za dużo :/ Postaram się ograniczać no ale wiecie.. :P
Dzisiaj jedziemy o 13 do Wrocławia a z tamtąd mamy lot w nocy do Grecji :P
Pogoda dzisiaj jest straszna bo leje i jest ziiiimno no ale na szczęście choć 1 tydzień mam pewność że będzie upalnie hahah :D
Muszę lecieć bo mam dużo do zrobienia :D
Proszę zdjęcie w końcu spakowanych bagaży [ufff] i mojego wakacyjnego ryjka :D
Ahh no i jeszcze jakby któraś chciała to będę na instagrama wstawiała pewnie codziennie fotki więc prosze mój instagram - tutaj :P
Żegnajcie! :D Lecę przeżyć trochę zajebistych chwil! :*