Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Wieczna studentka. Aktualnie szukająca pracy.

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1039
Komentarzy: 15
Założony: 3 lipca 2013
Ostatni wpis: 12 lipca 2013

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
ControlYourself

kobieta, 33 lat, warszawa

170 cm, 72.60 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

12 lipca 2013 , Komentarze (3)

Spadek o 1,6kg ale co z tego (ważyłam się 2 dni temu)
Co z tego jak dziś się nawpierdalałam jak dzika świnia.
Porażka
Brak motywacji jakiś mnie dopadł...

9 lipca 2013 , Komentarze (2)

Wczorajszy dzień był pracowity pod względem załatwiania spraw. Cały dzień prawie w samochodzie dobrze ,że ma klime bo byśmy z mamą zeszły.
Wczorajsze menu:
1. 3kanapki waza z szynka pomidorem
2. nektarynka i jabłko
3. chińczyk ryż smażony z kurczakiem i ważywami (chińczyk na rakowieckiej naprzeciwko urzędu- NIE POLECAM) znikome ilości kurczaka a jeżeli chodzi o walory smakowe kiepawo. Mama wzieła rybe po jakiemuś tam z warzywami to ryby nie uświadczyła tylko samą pustą panierke 
4. 2 wazy z jajkiem i keczupem
Zjadłam pare paluszków i nagle miałam taki atak ,że chcialam sie żucić na słodycze znalazłam krakersy tuck solone (jakie dobre..) zjadłam jedną garść, wziełam 2 połowe zjadłam i sie opamiętałam co mi sie jeszcze nie zdażyło.
Normalnie opieprzyłabym całe opakowanie i szukalabym dalej co by tu zjeść także spoko..
Nie moge jeść takich rzeczy jak chińczyk, kebab, mcdonalds bo potem ide za ciosem bo skoro zjadłam coś niezdrowego to teraz moge sie nawpierdalać czego popadnie..
Otóż.. NIE.
        _________________________________________________________
Dziś zjadłam 
1. 3 wazy z szynka, serem i jajkiem z -omidorem i 1 papryka
2. ide opieprzyc jeszcze 2 i moze coś 
bedzie jeszcze jabłko i serek wiejski
I musze coś poćwiczyć jak będzie czas wskocze na orbitreka a jak nie to rolki.

Mam taką motywacje do odchudzania,że hej.. a wiecie jaka jest moja największa motywacja?
Ciuchy które leżą w szafie i w które moja gruba dupa sie nie mieści mam tyle spodenek fajnych i w żadnych nawet w tych większych sie nie mieszcze.. A to boli.

Jutro sie waże.. Ciekawe czy coś spadło.. no musiało bo już nie jem jak poprzednio..
I wezme cm ,żeby wymiary pozamieszczać bo głupia zapomniałam.
I jak będzie okazja to zamieszcze swoje zdjęcie w sensie figury co by kiedyś mam nadzieje porównać i spaść z krzesła
...
Miłego dnia dziołchy :]


7 lipca 2013 , Skomentuj

Jeszcze 2 i się waże!
Ciekawa jestem.. ucieszyłabym się jak byłoby -1 ojj tak 
Dziś nic nie ćwiczyłam, ale aktywnie sprzątałam

Menu na dziś myśle że może być:
1. 4 kanapki na chrupkim z szynka serem i pomidorem
2. jabłko
3. zupa odchudzająca mojej mamy mianowicie (brokuł, warzywa mrożone, cukinia zielona i żółta, pomidor,papryka, ziemniaki i kurczak i jakieś tam natki sratki) 
4. pierś grilowana z kurczaka, malutka karkówka i papryka z serkiem bieluchem
5. sałatka z pomidorów, ogórka i cebuli, połowa serka bieluch- dobry jest


Odkryłam ostatnio portal nie wiem czy znacie
www.zszywka.pl
jest tyle super rzeczy
a ile inspiracji.. 
polecam

Marze by wbić się kiedyś w krutkie dżinsowe spodenki i wyglądać
zajebiście sexy!
aj aj aj :D

7 lipca 2013 , Komentarze (1)

43 km rowerem
prędko nie wejde na rower 
wypompowalam sie dzis konkretnie
dziesiejsze menu do niczego ale to spowodowane moja kłutnia itd itp no ale cos było

1. 2 wafle ryzowe z szynka i serem żółtym
2. kefir
3. 2 piwa (?!)
4. karkówka z grilla i surówka

a mam taką ochote sie teraz rzucić na żarcie że to nie do opisania jest.
maaaaasaaaaakraaaa
a wiem że są takie dobre rzeczy że fiufiufiuu
ale nie opije sie wody i tyle

5 lipca 2013 , Skomentuj

Menu:
1.3 kanapki z chrupkiego z szynka i pomidorem (zjadłam 2)
2.3 kanapki z razowego z serem i szynką i ogórkiem konserwowym
3. jabłko
4. kefir 0%

Wszytko mam doła siedze w pokoju cały zajebany dzień. A na matke patrzeć nie moge.
Tyle

4 lipca 2013 , Komentarze (6)

Dziś moja mama mnie podsumowała. Zrobiło mi się strasznie smutno.
Cóż powiedziała co myśli..
A mianowicie, że jestem brzydka i gruba. Że nie mam celu w życiu ani żadnego hobby. I że nie mam znajomych i koniec końców zostane starą panna. Jest mną przerażona.
Kolejne cóż..
Jestem gruba ,ale nie uważam się za brzydką osobe. Nie jestem żadną miss okey ale brzydka? "Trace najlepsze lata swego życia powinnam być ładniutka chudziutka." Nie no tak.
Cel? Jaki ja moge miec cel zarabiać pieniądze, tyle. Chce schudnąć ale nie głodząc się. Normalne jedzenie to wg. niej wier*dalanie. Sorry.
Hobby? Nie nie jeżdże konno nie gram na gitaże.
Lubie czytać książki, oglądać filmy, spotykać się ze znajomymi.. Chodzić do klubów..
Nie wiem to chyba normalne?
Ze znajomymi widuje się w weekendy na tyg. nikt nie ma czasu, a tych prawdziwych znajomych moge zliczyć na palcach jednej ręki. Co ja poradze ,że ludzie to k*rwy. Karmią się tym co Ci w życiu nie wyszło. Mam jedną przyjaciółkę, reszta to tylko znajome osoby, przelotne lub bardziej lotne.. 
A starą panna moge zostać jak mam być z byle kim byle by być to pier*ole.

Nie wiem może ja jakaś nienormalna jestem? Nie wiem. To sie wyżaliłam.. Dobra koniec.
            __________________________________________________
Wczoraj byłam grzeczna i nic nie podjadłam. W prawdzie poszłam spać o 3:00 nie mogłam zasnąć.. bo co bo nie zjadłam? ha ha <gorzki śmiech>
Dzisiejsze "wpied*lanie":
1. 3 kanapki z wafli ryżowych z żółtym serem i pomidorem
2. 4 ogórki konserwowe
3. sałatka zwykła z jajkiem
4. miseczka czereśni
5. serek wiejski


powinnam coś poćwiczyć, ale nie mam ochoty na nic na kompletnie NIC.
najchętniej weszłabym pod koc zakryła się po czubek głowy i udawała ,że mnie nie ma.
zajebiście nie?

3 lipca 2013 , Komentarze (3)

Lato mamy a ja 74kg waże. 
Pięknie.
Nic trzeba się ogarnąć i tyle!
Będe zapisywać sobie co dziś jadłam, wszystkie grzechy i sukcesy (mam nadzieje że będą)
Przez dzień potrafie ładnie trzymać dietę ,ale jak nadchodzi noc i wiem ,że w lodówce mam 2 pudełka lodów i inne smakołyki ciężko mi sie powstrzymać i godzina 1:00 Gienia je lody..
Tak więc.
Menu na dzś:
1. 2 kanapki z razowego pieczywa z serem i pomidorem
2. jabłko
3. resztki salatki z tuńczykiem
4. sałatka zwykła (sałata, ogórek, pomidor,cebula)+ ser feta i 3 jajka na twardo

mam zamiar jeszcze zjesc coś lekkiego na kolacje i w nocy 0!
bo inaczej nigdy nie schudne a teraz lece na orbitreka 45min mus.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.