Dziękuję Wam za tak liczne i ciepłe słowa pod ostatnim wpisem. ;)
Nie spodziewałam się, że mogę być dla kogoś motywacją - jest mi tym bardziej miło!
Przede mną jeszcze sporo pracy, ale wierzę, że moje ciało będzie wyglądało już tylko lepiej.
Zdrowe odżywianie i ruch weszły mi w nawyk. Nie wyobrażam sobie innego życia ;)
Oczywiście zdarzają się gorsze chwile, gdzie pojawia się podjadanie czy nawet przejedzenie. Ale staram się nad tym panować.
Słodyczy, czipsów, itp. nadal nie jem. Być może któregoś dnia zjem coś, co znajduje się na mojej "czarnej liście" żywieniowej, ale póki co nie tęsknię za tymi produktami.
Gdyby pół roku temu ktoś powiedział mi, że przez tyle miesięcy ani razu nie tknę słodyczy pewnie bym go wyśmiała ;)
Kilka fotek jedzenia. Nie będę opisywać szczegółowo, co znajduje się na zdjęciu, gdyby ktoś był zainteresowany - proszę pytajcie.
śniadania:
kasza jaglana z bakaliami
owsianka z kakao, bananem, masłem orzechowym i bakaliami
grzanki z serkiem wiejskim, dżemem, żółtym serem, masłem orzechowym
śliwki suszone
owsianka z jabłkiem, cynamonem i kakao, bakalie
grzanki z masłem orzechowym i marmoladą różaną, serkiem wiejskim i warzywami
owsianka z suszonymi śliwkami, kakao, dżemem aroniowym i słonecznikiem
grzanki z twarożkiem (pycha!), serkiem wiejskim, dżemem aroniowym,
śliwki suszone, banan
grzanki z serkiem wiejskim, warzywami, dżemem porzeczkowym,
śliwki suszone
kasza jaglana, kakao, banan, migdały, orzechy laskowe, żurawina
grzanki z wiejskim, warzywami, dżemem porzeczkowym
II śniadania:
jogurt naturalny, granola, banan, żurawina
jabłko, śliwka
sok jabłkowy (*uwielbiam moją sokowirówkę!;)))
obiady:
zupa pomidorowa z ryżem
pół pieczonego camemberta, warzywa na patelnię, keczup
naleśnik z serem i musem jabłkowym (* nie myślcie sobie, że tak mało jem. Po prostu prawie zawsze mam dwudaniowe obiady)
"leczo" z czerwonej soczewicy i warzyw
pieczone udko faszerowane pieczarkami, czerwona kapusta, buraki, surówka z kapusty pekińskiej
krem z brokułów, pestki dyni
kasza gryczana, szparagi, buraczki, ogórek kiszony, grillowany kurczak marynowany w musztardzie
pełnoziarniste pierogi z jabłkami i cynamonem
ziemniaki, buraczki, kotlet z czerwonej soczewicy
zupa jarzynowa z kaszą jaglaną
bób
makaron razowy ze szpinakiem i żółtym serem
ziemniaki, grillowany indyk, surówka z kapusty pekińskiej, marchewki i jabłka
omlet z 2 jajek, mleka, otrębów pszennych i kakao
z serkiem wiejskim i dżemem porzeczkowym
Na tym na razie koniec, bo nie mam czasu na wrzucanie pozostałych fotek. Kolejna dawka pysznego jedzenia w następnej notce :)
Moje postanowienia na ten tydzień to:
0 słodyczy, czipsów, itp. (jedynie tort na imprezie urodzinowej)
0 alkoholu (jedynie na imprezie urodzinowej)
0 orzechów i suszonych owoców (!)
więcej świeżych warzyw i owoców
pić więcej wody
nie podjadać
Aktywność fizyczna - ta co zawsze + rower ;)
Wrzucam jeszcze moje foto od tyłu, z boku (tutaj szczególnie widać, że jest jeszcze nad czym pracować!) i z przodu.
Jak tylko znajdę trochę więcej czasu, postaram się odpisać każdej z Was.
Miłego Tygodnia!;)
Hopahopa
15 czerwca 2013, 10:40JEŚĆ MI SIĘ PRZEZ CIEBIE ZACHCIAŁO XD zua kobieta xD ale podziwiam, że masz czas robić takie smaczniusie rzeczy i takie zdrowe :D ja nie robię takich ładnych :D mam kolorowo, ale nie tak smakowicie :D ładny brzuch! :D Ja też... moze będę taki miała :D
cancri
3 maja 2013, 19:47No właśnie ja chyba nigdy nie jadłam buraka, a moja mama coś ostatnio mówiła o soku z buraków, no i tak mnie właśnie naszło... tzn. już kiedyś chciałam kupić, ale potem jakoś nie kupiłam,a teraz pomyślałam a raz kozie śmierć :D
agacik1988
25 kwietnia 2013, 09:58Hehe, Dzięki :) Bardzo mi miło :) A patrząc na Twoje fotki jedzenia stwierdzam, że owsianki mogłabym jeść chyba codziennie, a powiem, że nigdy nie jem :O Musze pomyśleć, bo kilka dni temu kupiłam płatki owsiane górskie :)
moncia79
24 kwietnia 2013, 18:31Menu masz przepyszne, aż ślinka cieknie;) Gratuluję postępów, wyglądasz cudnie!
nitram03
24 kwietnia 2013, 11:37piękna figura i jakie nogi zazdrosczę,a jedzenie takie kolorowe i smaczne
marysia22
23 kwietnia 2013, 23:56piękne zdrowe jedzenie !!! do tego taka figura !!! pieknie !!! tylko pozazdrościć !!!!
RuthEden
23 kwietnia 2013, 21:19dla mnie też jesteś motywacją ! piękne, zdrowe menu !
stay.fit.forever
23 kwietnia 2013, 19:29Potrawy wyglądają świetnie,zwłaszcza śniadania. Aż żałuję,że mam uczulenie na kakao,bo chętnie zrobiłabym sobie owsiankę kakaową. Masz ładną,kształtną figurkę,niewiele brakuje do ideału :)
lucyohlucy
23 kwietnia 2013, 15:37I rozumiem że już nie dosładzasz tego w żaden sposób? Jedynie banan bakalie czy inny owoc? :) Jej, już się nie mogę doczekać jutrzejszego śniadania!
lucyohlucy
23 kwietnia 2013, 15:19Aha, wydawało mi się to niezrozumiałe, wykluczyć je całkowicie, ale w takim przypadku rozumiem :) Hmm chyba spróbuję pokombinować z tym kakao - też używam tylko Decomorreno (sprawdziłam nazwę :D) u mnie w domu nazywamy je kakao z wiatrakiem :D Kakaowa owsianka brzmi pysznie :)
Karampuk
23 kwietnia 2013, 10:12jak zwykle u ciebie bardzo smacznie
lucyohlucy
23 kwietnia 2013, 09:59A czemu zero orzechów? Świetne jedzonko, będę miała inspirację:) A jeszcze pytanie - jakie kakao i ile go dodajesz? :)
chubbyann
23 kwietnia 2013, 07:12Super wyglądasz! Masz świetne nogi i tyłek. Coś czego pewnie nigdy nie uda mi się osiągnąć :/
mika75
23 kwietnia 2013, 01:12slicznie wygladasz, jedzonko tez smakowite i przypomnialas mize mam bob w zamrarzalniku ;)
yoloxx
22 kwietnia 2013, 22:58jedzonko pycha a ty pięknie wyglądasz! cudowna pupa:)
misiunia85
22 kwietnia 2013, 22:04Uwielbiam Twój pamiętnik:):) super że dodajesz tyle zdjęć.. mnie szlag trafia przy wgrywaniu tych fotek..
Hexanka
22 kwietnia 2013, 21:02pieknie jesz i [ieknie wygladasz!!!!brawo raz jeszcze
laauraa
22 kwietnia 2013, 20:56aaaaa, jakie menu! głodna się zrobiłam przez Ciebie :)) a wyglądasz świetnie!!
liliputek91
22 kwietnia 2013, 20:54ŚLICZNIE WYGLĄDASZ, A JEDZONKO BARDZO SMACZNE!!!!
Madeleine90
22 kwietnia 2013, 20:52wspaniałe jedzenie:) pracować zawsze jest nad czym- ale wiedz, że (nawet z profilu:) ) już wyglądasz rewelacyjnie:) mam podobną budowę do Twojej, i mam ogromną nadzieje, że ważąc 2-3 kg mniej będę tak wyglądać:)