Wstawiam fotki niektórych posiłków z ostatnich dni.
śniadania:
razowe grzanki z serkiem wiejskim, dżemem, mandarynką, camembertem i warzywami
korzenna kasza manna z bananem, żurawiną, migdałami i słonecznikiem
obiady:
kasza jęczmienna i gryczana z warzywami na patelnię
zupa jarzynowa
kluski z twarogiem i cukrem
kuskus z tuńczykiem, suszonymi pomidorami, papryką i cebulą
pieczony kurczak, ziemniaki, surówka z kapusty pekińskiej i buraczki z zalewy octowej z goździkami
podwieczorki:
jabłko, mandarynki
mandarynki, buraczki z zalewy octowej z goździkami (rewelacyjnie smakują)
kiwi, mandarynki, jabłko, siemie lniane mielone
kolacje:
kanapka z twarogiem, marchewki
mini bułeczka razowa, chleb razowy z twarogiem, polędwicą i warzywami
Dzisiaj to nie był do końca dobry dzień. Późno jadłam kolację, późno ćwiczyłam, źle mi się ćwiczyło i mało piłam.
Upiekłam wczoraj pyszny razowy chleb, przepis najprawdopodobniej znajdzie się na moim blogu , więc osoby, które go śledzą - niech cierpliwie czekają ;)
Czeka mnie masa pracy w tym tygodniu, a ja czuję się taka przemęczona.
Jutro rozpoczyna się 8 tydzień mojego nowego życia. Postanowienia na 7.01-13.01
0 słodyczy, czipsów i innych (w piątek mogę sobie pozwolić na tort urodzinowy, w końcu tylko raz człowiek kończy te 25 lat)
0 alkoholu (w urodziny sobie pozwolę)
0 bakalii (dozwolone w owsiance)
bez podjadania
małe kolacje
ćwiczenia:
30 min. hula hop
200 brzuszków + 50 podnoszeń nóg w powietrzu
100 wymachów nóg + 50 podnoszeń
15 pompek
20 przysiadów
No właśnie.. w piątek mam urodziny. Mam wtedy zjazd na studiach, więc w ten weekend nie będzie żadnej imprezy, ale jestem na 99% pewna, że Mama mojego R. przywita mnie tortem, więc zakładam, że zjem wtedy coś słodkiego.
Właśnie uświadomiłam sobie, że od jakiś 2 miesięcy nie jadłam żadnych sklepowych słodyczy. Bardzo mnie to cieszy i mam nadzieję, że ten wynik będzie tylko coraz lepszy.
Dobrej nocki Wszystkim i dobrego, zdrowego tygodnia! ;)
Madeleine90
7 stycznia 2013, 17:20wszystko u Ciebie pyszne:) ja też sklepowych słodyczy nie jadam ale niestety ostatnio (głownie przez święta) było duużo ciastek i ciast także w moim przypadku to chyba żadne pocieszenie:)
Ragienka
7 stycznia 2013, 10:18Nie mogę czytać Twojego pamiętnika, bo masz przepysznie wyglądające zdjęcia jedzenia! Ach TY!
sasetkaa1
7 stycznia 2013, 00:06mniami!!! a ta zupka!!! ^^ zjadłabym!!!! a co do chlebka, również sama piekę!! :)) nie ma to ja swojski, syty, bez konserwantów!! :)
tulipan287
6 stycznia 2013, 23:51te grzanki z dżemem i mandarynką... wszystko wygląda tak smakowicie... Udanych urodzin :-)
Mitucha86
6 stycznia 2013, 23:47Wiedziałam, że jak wejdę do Ciebie (widząc "fotomenu" w tytule), to pożałuję...;P Aż mi kiszki marsza zagrały!!!
wolfmother
6 stycznia 2013, 23:32Jeju, jak pysznie i zdrowo! ;) Dodaję Cię do ulubionych. ;) PS. A ta kanapka z mandarynką jak smakuje? ;)
ddaaiissyy
6 stycznia 2013, 23:32mniam mniam, same smakowitości :))