Skończyłam praktyki. Teoretycznie powinnam mieć więcej czasu, ale wiadomo jak to jest - końcówka semestru, więc ciągle jakieś zaliczenia, kolosy, prace.. Jeszcze trochę ponad miesiąc.
Na szczęście kobieta ze społecznej zlitowała się nade mną i podejdę do egzaminu tydzień przed weselem. Czuję, że nie będzie lekko, bo będę zdawać ustnie..
Zrobiłam dzisiaj mega zakupy, które ledwo dotargałam do mieszkania, zapłaciłam oczywiście zdecydowanie za dużo, a kupiłam tylko produkty spożywcze i to dla jednej osoby.. Ehh..
chleb żytni pełnoziarnisty, serek kanapkowy śmietankowy, sałata, pomidor, szynka, ketchup + kawa z mlekiem
maślanka naturalna (1,5% tłuszczu) - 400g
żytnie pełnoziarniste
pierożki z twarogiem wymieszanym z dżemem wiśniowym (na talerzu wylądowała reszta farszu)
jabłko, arbuz, winogrono
chleb żytni, jajko na twardo, sałata, pomidor, ogórek świeży, ogórek konserwowy, rzodkiewka, papryka, marchewka, cebulka, szczypiorek, musztarda sarepska, pieprz ziołowy
Wczoraj zrobiliśmy z R. 35 km na rowerze, było super! ;) Pozwoliłam sobie na 2 gałki lodów przed przejażdżką - poszliśmy do cukierni wujka R., ale lody owocowe to mają słabiuteńkie... A takie lubię najbardziej. Były sztuczne, mdłe i za słodkie. Wieczorem siostra R. mówiła, że też byli na lodach jak spacerowali z małą popołudniu (Milenka ma już 5 tygodni) i zjadła w sumie 7 gałek... :D Też bym dała radę tyle zjeść, ale na pewno nie z tej cukierni :P
MJ1990
22 maja 2012, 15:59te spodenki nosiłem przy wadze mojej szczytowej dobre 140kg :-) trening trening jeszcze raz trening i przez nie cały rok ubyło mnie trochę ^^ Następnie 3miesiace marazmu z wagą 115-117kg nic nie chciało się ruszyć nie było pomysłu itd Teraz jakos ruszam z kopyta brzuchol i z twarzy by mogło zejść trochę kg i nie byłoby źle :)
Alexia.
21 maja 2012, 20:54no widzisz trzeba było dac znać, to byscie sie z nami w niedziele wybrali;p A te żytnie pełnoziarniste pierożki dobre sa?:)
nigdywiecej
21 maja 2012, 19:21ale u Ciebie smakowicie :) A zakupy będziesz miała na dłużej :)