Ostatnie dni były nerwowe i pracowite. Dziś wolne i w końcu udało mi się odespać cały ciężki tydzień . Michy się trzymam , wodę piję , waga pokazuje co pokazywała , ani w górę ani w dół. Myślę że to powód spóźnionej @ też się na mnie obraziła . Chodzę nerwowa i poirytowana , nawet nie miałam ochoty pisać .
Nie lubię tak smęcić o samych negatywach 🤔
Dzisiejsze menu :
Ś: musli chrupiące , jogurt naturalny , banan
o: makaron z szpinakiem i serem
p: arbuz 🍉
k : makrela, dwie kromki chleba słonecznikowego i ogórek zielony
foto brak , jutro bardziej się postaram 🤗
aska1277
6 czerwca 2021, 20:45Obrazek mega ;) Dobre zakończenie dnia dla mnie hihihi
Marcioszynka
5 czerwca 2021, 22:10Dobre :D Czas przed sama @ jest najgorszy. Mamy przekichane z tymi naszymi hormonami :P
Berbla12
6 czerwca 2021, 07:25Z wiekiem coraz bardziej odczuwam skutki nadejścia @
Berbla12
5 czerwca 2021, 21:56Ha , ha , jutro wypróbuję 🤗
Mirin
5 czerwca 2021, 21:53Swietny obrazek :)