Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
I znowu i znowu ....


i znowu, wczoraj usłyszałam " świetnie pani wygląda, jak pani zeszczuplała". Matko jedyna gdzie ci ludzie to widzą ...ja naprawdę nie mam takiego "podglądu" ani w lustrze, ani na wadze...no ...na wadze jest ciut mniej ...ale to jest dwa kilo a nie ...." jak dużo" , fakt...wczoraj kupiłam koszulkę w rozmiarze 46 :D. A tak poza tym ...jak nam wczoraj Sebastian powięzi wytrenował...to i wczoraj i dzisiaj jęczę....i ledwie nogami powłóczę. Zaraz idę piec bezę do malinowej chmurki, potem poznęcam się nad RODO ( bo taka robótka mi się trafiła) a po południu idę na polityczno - społeczne spotkanie ngosów z Mazowsza , stowarzyszenie poreprezntuję więc będę musiała być ...reprezentacyjna :PP. Ale teraz zabieram was znowu do Barcelony , gdzie obecnie jest moje dziecko z dzieckiem nr 3 czyli Anią, świętują swoje urodziny 30 iii...Oluuuuuuu, przysłały mi zdjęcie z fontanną w tle...o podłe....tak się znęcać nad mną....(szloch) poooooodłe. 

Ale...od jaja....dzisiaj stajemy pod katedrą barcelońską ..czyli kościołem św. Eulali...nie każdy barcelon wie...o jaki to obiekt się człowiek zapytowuje, kiedy się spyta o św. Eulalię ...pan w sklepie z koszulkami nie wiedział:?

Katedra już z zewnątrz robi wrażenie...kolejka do wejścia ...ogromniasta , ale bardzo szybko się posuwa. Zwiedzanie  - darmowe ( nie tak jak Wawel...na który trzeba zabrać wór pieniędzy). Panowie wpuszczają ludzi grupami , ale zaprawdę idzie to sprawnie , przed wejściem - ubranka , gdyby ktoś próbował dostać się do katedry bardzo roznegliżowany, taki ciuszek kosztuje 2 euro. Zatem ..stojąc w cieniu murów , podnieśmy głowy i popatrzmy. 

Z czytanej przeze mnie historii Barcelony dowiedziałam się, że dla architektury tego miasta charakterystyczne jest umieszczanie gargulców pionowo na murach ...miało to coś wspólnego z obronnością i odstraszaniem wroga ..hmmm tylko który wróg atakowałby kilkanaście metrów na ziemią ...noooooo może ten co miał " smoka bojowego i nie zawahał się go użyć" 8)

I to by było na tyle ...na rozpoczęcie piątku. Wy patrzcie a ja pójdę się uszlachetniać przy bezie i RODO.....miłego, pięknego dnia . Ahoooooooooooooooooojjjjjjjjjjj

  • Campanulla

    Campanulla

    16 czerwca 2018, 19:37

    A gęsi w środku były?

    • Beata465

      Beata465

      16 czerwca 2018, 19:47

      były :D i darły się w niebogłosy na widok Azjatek :D

    • Campanulla

      Campanulla

      17 czerwca 2018, 15:00

      Cos w tym musi być. Przewidują !?

    • Beata465

      Beata465

      17 czerwca 2018, 15:08

      czytałam że wg legendy gęgają na widok żon które zdradziły mężów :D

  • Amas9

    Amas9

    16 czerwca 2018, 06:48

    Cudownie tak usłyszeć pochwały na swój temat - wielkie gratulacje :) I walcz, walcz, nie osiadaj na laurach :) Choć myślę, że mniejsze ciuchy dodatkowo Cię mobilizują :) A katedra, no uwielbiam takie zdobienia i rzeźby - jak dla mnie rewelacja :) Pięknego i radosnego weekendu :) PS. Współczuję Ci pracy nad RODO, też to przerabiam ;)

    • Beata465

      Beata465

      16 czerwca 2018, 10:18

      dziekuję właśnie wróciłam z siłowni, teraz lecę się pozłocić

  • Joanna19651965

    Joanna19651965

    15 czerwca 2018, 19:59

    Piękności w moim ukochanym gotyckim stylu. Te rozety, maswerki ... mogę godzinami oglądać.

    • Beata465

      Beata465

      15 czerwca 2018, 20:30

      :D:D i ja....byle leżak był ...żeby mi łepetyna nie odpadła od zadzierania :D

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    15 czerwca 2018, 17:36

    W sumie te płaskorzeźby świętych czy kogoś tam mnie tak bardzo nie porywaja. Ale te drzwi, okna, rzeźbienia - cudne!

    • Beata465

      Beata465

      15 czerwca 2018, 20:29

      niom....te koroneczki, aniołeczki - bajka i majstersztyk

  • kitkatka

    kitkatka

    15 czerwca 2018, 14:04

    Ten "uśmiechnięty" gargulec wygląda identycznie jak mój Michałek po haśle o przytulaniu. Spierdziela na szafę jakby miał skrzydła, hi hi hi. Buziol

    • Beata465

      Beata465

      15 czerwca 2018, 14:18

      jak wystaje z niej w barcelońskiej pozycji to na drugie mu Gargulec

    • kitkatka

      kitkatka

      15 czerwca 2018, 23:02

      Na drugie ma Kitti, hi hi hi. Michałek robi oczy na słupkach i przyjmuje pozycje pingwina balansując na brzegu szafy. Już kilka razy spadł. Buziol

    • Beata465

      Beata465

      16 czerwca 2018, 06:24

      oj tam....koci spadają " bezpiecznie" a poza tym mają ...9 żyć :D

  • Kasztanowa777

    Kasztanowa777

    15 czerwca 2018, 13:22

    Bylysmy tam z moja Ola na mszy. Mam nedzieje, ze spotkalyscie biale gesi w liczbe 13! Buziaki.

    • holka

      holka

      15 czerwca 2018, 13:43

      Oczywiście :)

    • Beata465

      Beata465

      15 czerwca 2018, 14:02

      A jakże ...dziwnie często obgęgiwały Azjatki :D

  • holka

    holka

    15 czerwca 2018, 11:47

    Ty się za często nie gap w lusterko,to też zobaczysz efekty ;D a 2 kg to całkiem sporo i jak ćwiczysz to ciało przestaje być rozlane tylko "się wciąga" :) A na pokazie grającej fontanny byłam 20 lat temu - WARTO!

    • Beata465

      Beata465

      15 czerwca 2018, 13:18

      tia...tylko grająca gra od czwartku :D i najlepiej ją obejrzeć wieczorem :P to którymś z następnych razów ...a te małpy stały pod fontanną ciutadelską

    • holka

      holka

      15 czerwca 2018, 13:42

      Koniecznie ;)

  • aniaczeresnia

    aniaczeresnia

    15 czerwca 2018, 09:46

    Rozmiar 46? wow!

    • Beata465

      Beata465

      15 czerwca 2018, 09:57

      bluzka....spodnie dalej 50 :P ( ale u mnie ciut większy rozmiar wymusza brak talii buuuuuuuu)

    • Ta-Zuza

      Ta-Zuza

      15 czerwca 2018, 10:20

      A u mnie jakoś wszystko kosmicznie na odwrót - spodnie 40-42, jak duża rozmiarówka/luźniejszy fason to nawet w 38 wchodzę. Góra.... załamka.

  • Ta-Zuza

    Ta-Zuza

    15 czerwca 2018, 09:32

    Jak mówią, że widać, to widać!

    • Beata465

      Beata465

      15 czerwca 2018, 09:57

      i to mnie podtrzymuje ...głównie na duchu...bo ciele jak to ciele ...ciężkie do trzymania :P

    • Ta-Zuza

      Ta-Zuza

      15 czerwca 2018, 10:18

      Ojtam. Dwa kilo to dwa kilo. 10 kostek masła, albo smalcu. Dużo.

    • Beata465

      Beata465

      15 czerwca 2018, 10:34

      " cześć" osełek ...kupuję te 350 g :P a popatrz...tak to nie pomyślałam ...może dlatego , że w lodówce mam co najwyżej 4 osełki

  • Maratha

    Maratha

    15 czerwca 2018, 09:31

    Ja tez sie w koncu musze wziac za RODO i poaktualizowac nasze wewnetrzne dokumenty... A taaaak mi sie nie chceeeee

    • Beata465

      Beata465

      15 czerwca 2018, 09:56

      No to jak się weźmiesz ...to jeszcze bardziej ci się nie będzie chciało :D

    • Maratha

      Maratha

      15 czerwca 2018, 10:32

      wiem, bo jedna juz zrobilam jakis czas temu jeszcze tylko cos kolo 50 i bedzie z glowy...

  • irmina75

    irmina75

    15 czerwca 2018, 08:37

    Bardzo przypomina Katedrę w Kolonii. Ale tam nigdy nie trafiłam na kolejki.

    • Beata465

      Beata465

      15 czerwca 2018, 09:00

      a ja nie mam pojęcia :D do Kolonii nie trafiłam nigdy...dzieć był hmmm może ma jakoweś zdjątka :D

    • irmina75

      irmina75

      15 czerwca 2018, 21:59

      W Kolonii byłam wiele razy i zawsze zachwycala mnie Katedra. Ale nigdy nie robiłam zdjęć. Ja wogóle nigdy nie robilam duzo zdjęć. Zwsze wolałam mieć wspomnienia w pamięci.

    • Beata465

      Beata465

      15 czerwca 2018, 22:01

      a ja im jestem starsza tym bardziej uwalniam pamięć :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.