Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wąsaty parkrun -edycja specjalna


W "moim" - parku dziś dużo biegaczy z poprzyklejanymi ogromnymi wąsami przyszło, akcja mająca panom przypominać, żeby dbali o zdrowie. Uśmiechali się szeroko wszyscy do wszystkich - ze mną włącznie😀. O 8 rano to było = całkiem przyjemny początek dnia. 

Pogoda przyjemna jest u mnie, resztki liści wciąż na drzewach i dużo po nimi, wiatru prawie wcale, deszcz nieczęsto.

Potem morsowanie (zapomniałam neoprenowych butów i było na bosaka, tez po trawie spory kawałek i żwirku). Po gorącym śniadaniu - coś pomiędzy jajkiem sadzonym, a jajecznicą + kasza gryczana, 8 sztuk dużej fasolki i pół cykorii, na deser odżywka białkowa z siemieniem lnianym, jeszcze 25 km po okolicy, a tam!!! trzy!! malowane kamyki 🤩

Poniedziałek: 20 km rower + 1h siłowni, luźniejszej na szczęście, niż tydzień temu

Wtorek: 17 km rower, i taka czapla spotkana po drodze. Malutka bardzo, niestrachliwa i nie buroszara tylko taka niebiesko szara bardziej..

Środa: 30 km rower + 0,5h siłownia.

Czwartek: 20 km rower (poranne 10 km w strugach deszczu)+ 0,5h siłownia

Piątek: 20 km rower

Sobota: 35 km rower + morsowanie

Niedziela: 35 km rower + morsowanie

  • heket

    heket

    12 grudnia 2024, 17:55

    Sylwetka fenomenalna!

  • kasiaa.kasiaa

    kasiaa.kasiaa

    1 grudnia 2024, 08:08

    Pięknie dała się uwiecznić 😊

    • beaataa

      beaataa

      1 grudnia 2024, 09:25

      Ona zupełnie się nie boi. Czaple na Mazurach, z daleka tylko można zobaczyć. A ta nie lata nigdy. Można na kilka metrów do niej podejść.

  • zlotonaniebie

    zlotonaniebie

    30 listopada 2024, 19:24

    Za brak butów dwa klapsy na gola pupę 😀 Tyle życia i energii w Tobie, tylko brać przykład.

    • beaataa

      beaataa

      1 grudnia 2024, 08:01

      Ale paznokcie u nów mam w kolorze czerwonego wina, to miałam okazję światu pokazać!😉. Jest grupa zwolenników morsowania bez wspomagaczy. Tylko klapki (no bo szkła). Spróbowałam jak to jest, tak przy okazji 😀

  • dorotamala02

    dorotamala02

    30 listopada 2024, 17:45

    Wysportowana dziewczynka ,fajnie że tak możesz i chęci Cię nie opuszczają. Pozdrawiam:)))

    • beaataa

      beaataa

      30 listopada 2024, 18:37

      Dziękuję😊. Nieustannie doceniam, ze mogę, a chęci to czasami nawet mniej by mogło być, bo wciąż gdzieś mnie gna i do czegoś ciągnie 😉

  • Julka19602

    Julka19602

    30 listopada 2024, 17:32

    Ale dużo aktywności I do tego systematycznie. Brawo. Nie dziwię ze masz fajna sylwetkę. Pozdrawiam

    • beaataa

      beaataa

      30 listopada 2024, 18:39

      Pozdrawiam wzajemnie😊. Lubię aktywność, więc systematyczność to nic trudnego.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.