Od czasu do czasu czuje się gruba, takie fotki pokazują, że nie gruba jestem tylko wciąż "w sposób zaburzony postrzegam własne ciało" = stara, a głupia.
Poniedziałek: 25 km rower + zaskakująco udane zakupy w Decatlonie..
Wtorek: 20 km rower, komplex x 3 w południe + zamiast angielskiego (odwołany) 1h interwałów
Środa: 20 km rower + 30 minut treningu WH = 2 moduły
Czwartek: 30km rower
Piątek: 20 km rower + kompleks x 4 w południe = w tym czasie, w corpostołówce były zjadane placki z niewiemczym, ale porcje ogromne..
No i nowy śnieg napadał rower zasywiony, klatka schodowa zasywiona, już ścierkę kupiłam, jutro sprzątanie będzie..
Sobota: 10 km rower: 50 minut siłowni (jak zwykle) + 1h air jogi + 2h w lesie.
A waga zimowa = 55 kg
ulai16
8 lutego 2019, 09:30PIĘKNA!!!
Barbie_girl
31 stycznia 2019, 13:24Wow ten szał Wow !!!
EwaFit
31 stycznia 2019, 06:58Jak się nazywała Twoja strona na FB? Kojarzę druty i rower ....
beaataa
31 stycznia 2019, 09:41Szydelkowiecrowerowy zapraszam:)
zlotonaniebie
28 stycznia 2019, 08:47Dlaczego ja myślałam, że Ty masz ciemne włosy?:)) Pięknie wyglądasz i z chustą i bez !!!!
beaataa
29 stycznia 2019, 19:10Ciemne to ja miałam dawno, dawno temu jak siwych nie miałam. Teraz kolor nie może z odrostami kontrastować za bardzo:)
EwaFit
27 stycznia 2019, 20:35Cudne ujęcie. Piękna figura, piękna chusta! w pieknej scenerii. Magicznie.
beaataa
29 stycznia 2019, 19:12Super było w lesie. Biało i nowy śnieg padał delikatnie.. Długo tam łaziliśmy i chyba powtórzymy za tydzień. Jak ja Ci zazdroszczę tych gór pod nosem...
EwaFit
31 stycznia 2019, 07:00Nie wyobrażam sobie mieszkać gdzie indziej......to jest moje miejsce.
beatawalentynka
27 stycznia 2019, 12:51Figurki tylko pozazdrościć, a włosy jakie cudne ! Widzę, że z chustami zasuwasz równo :))) Ja jeszze nie zaczęłam tej drugiej, za dużo pracy ostatnio miałam, ale chyba najwyższa pora się zabrać, bo włóczka grzecznie czeka :)
beaataa
27 stycznia 2019, 13:49Ta chustę od października, jak nie wcześniej robiłam. Zawsze wybieram taką, która jest dla mnie wyzwaniem, w tej to była mosaica..
muguet1
27 stycznia 2019, 09:59Piekna Ty, a chusta zachwycajaca.
luckaaa
26 stycznia 2019, 23:51Sprzedajesz te chusty ?
beaataa
27 stycznia 2019, 00:33Tak, jak się znajdzie ktoś, kto się zachwyci. Bo mnie proces kręci...
barbra1976
27 stycznia 2019, 13:29Lucjan, mam jedną od Beaty, cudowna jest, pięknie się nosi i pierze. Rewelacja robota i pierwszorzedny gatunek.
barbra1976
26 stycznia 2019, 21:48No teraz to pojechałas. Ty w ogóle gruba byłaś? Może już o to pytałam. Ja tu widzę osobę na granicy chudosci.
beaataa
26 stycznia 2019, 22:13+ 22 kg, pomiedzy 14, a 17 lat, kiedy to nerwy ma się w kosmosie..
barbra1976
26 stycznia 2019, 22:36I do teraz siedzi. Niesamowite...
beaataa
27 stycznia 2019, 00:34Typowe raczej..
barbra1976
27 stycznia 2019, 08:28Nie wiem. Chyba pierwszy raz spotykam tak szczupłą osobę z tylko trzyletnim epizodem nadwagi.
Luckyone13
27 stycznia 2019, 11:08No dokładnie! Z tylko 3-letnim epizodem nadwagi w wieku szkolnym, która dodajmy do teraz ma z tego tytułu Goblina w głowie :( to szokujące! Jesteś nieprzeciętną Laską i naprawdę chyba najwyższy czas w to uwierzyć :)
beaataa
27 stycznia 2019, 14:47Niedokładnie to napisałam. To nie był epizod trzyletni, tylko wcześniej nie mierzyłam tego w kg. Moja cała rodzina była niska i szczuplutka. Ja wysoka i dobrze wyglądająca. I czułam się z tym bardzo słabo i komentarze były zapadające w pamięć. I spodnie na udach mi się przecierały. I byłam jedną z trzech największych dziewczyn w podstawówce. Ale nie czułam się wysoka, tylko gruba. I to uczycie wraca czasami i jakkolwiek rozumowo wiem, że to bzdura, to czuje to mocno.
barbra1976
27 stycznia 2019, 15:39Teraz rozumiem :)
sachel
26 stycznia 2019, 21:29Piękna kobieta, piękna chusta. Chyba sobie też taką usztrykuję :)
beaataa
29 stycznia 2019, 19:18Cały schemat i opis jest za darmoszkę na stronie Dropsa (dla mnie niezbyt to zrozumiałe) , ale IK się nią zachwyciła i pokazała kilka wersji kolorystycznych i tutoriale i wszytko jak na tacy podane. Bardzo polecam_robi się superprzyjemnie (ja książkę czytałam), a efekt jest!!
sachel
30 stycznia 2019, 16:57Bardzo dziękuję za podpowiedź :)
piekna.i.mloda
26 stycznia 2019, 21:07piekna ta chusta !!!!!!
Ajcila2106
26 stycznia 2019, 21:07Noooo... widać, że gruba jesteś;) Też tak chcę...choć może nie...aż taka gruba nie potrzebuję być;) Mój mózg na szczęście widzi to co jest, a nie to co było...ale on w ogóle jest dziwny...zawsze widzi co jest i się nie przejmuje... na ogół:) Dlatego nie zmusza mnie, ten mózg, do aktywności fizycznej zimą;) W pozostałe pory roku to ja zmuszam jego;) Wyobrażam sobie jak rower musi wyglądać po zimowym jeżdżeniu...mnie wystarczył widok mojego po letnim;) Udanej niedzieli Beatko... i nie wątpię, że będzie aktywna:)
aniapa78
26 stycznia 2019, 20:58Pięknie wyglądasz:)
tara55
26 stycznia 2019, 20:43Rowerem jeździsz stacjonarnym czy w plenerze.? Super wyglądasz. :-)))
beaataa
26 stycznia 2019, 20:49Dzięki:) W plenerze tzn. komunikacyjnie, ale mam super ścieżki rowerowe. Tylko w niedziele 1h zajęć indoor cycling.