Hej dziewczynki
Mam nadzieje ze u was poniedzialek zaczal sie lepiej niz u mnie .... 4.30 rano wchodze na wage a tam co wzrost kolejny o 0.100kg czyli na wadze juz 81.8 :(:(:( Tak sie dobrze woczoraj trzymalam zdorwo i ruszalam sie .... Moja aktywnosc ponizej. Zjedzone 1,159kcl na 12 godzin w pracy uwazam ze to naprawde minimum nie moge jeszcze bardziej zejsc z kaloriami chociaz dzisiaj wzielam mniej i mysle ze 1000 nie przekrocze .... Wczesniej naprawde dobrze mi szlo przy takiej dieciei chudlam a teraz co sie dzieje ? nie jestem przed @ ....
Bylam naprawde zalamana i zdolowana z rana patrzylam na swoje odbicoe w lustrze doszukujac sie tych dodatkowych 0.400kg ( wiem glupie ) potem zaczelam sie pocieszac ze w tamtym tyogdniu waga tez byla wieksza w poniedaialek az tu nagle we wtorek cale kilo zlecialo tak o....
Staram sie myslec pozytywnie ze to minie ze to taki przestoj ... tylko ze jak nigdy takich zastoi nie mialam i jest mi naprawde ciezko z tym ;(
Nawet wyjazd srodowy mnie nie cieszy juz chociaz staram sie myslec ze przeciez tyle bede chodzila po roznych szlakach ze musi byc dobrze !! Musze sie dzsiaij zabrac za szafe poszukac jakis wygodnych ciuchow na wyjazd spodni ktore nie beda mi spadac koszul ktore nie beda wygladac jak bym nosila worek... I tu pojawia sie usmiech bo przeciez tyle juz osiagnelam !! Ciuchy leca to czemu takie glupe 0.400kg mnie zalamuje az tak bardzo ?? Ech nie chce mi sie bo wiem ze jak szfe otworze to te wszystkie ciuchy wyleca tyle ich mam ale co zrobc jak jutro wieczorem po pracy juz jade do mojego wiec dzisiaj musze sie zdecydowac co zabrac itd. Sama jestem sobie winna jak zwykle wszystko na ostatia chwile zostawilam ;/ za ta szafe to juz sie od stycznia zabieralam ....
Tak sie wlasnie czuje jak wielki ciezki slon !!!!
Nie dam sie i bede nadal walczyc, ale nic nie poradze ze tak mi strasznie smutno ;(
Przepraszam za taki nie za wesoly post, ale taki juz mam dzien dzisiaj ;(
Pozdrawiam was serdecznie trzymam za was kciuki !!
S.
Rayen
15 marca 2016, 14:24Kobietko kochana, nie załamuj się! To niecałe pół kilograma! Nie ma tragedii ;) Wszystko ładnie spalisz na Waszych wędrówkach z A. - jestem tego pewna. Odrobina uśmiechu do lustrzanego odbicia! Ale to już! ;) Wiele osiągnęłaś, więc taki niewielki wzrost nie powinien Cię załamywać. Pamiętaj o tym! :)
Barbie_girl
15 marca 2016, 16:46Juz zrzucilam 0.300 ;P ale za to karte dzisiaj zgubilam do bankomatu ja to mam pecha jakos wrrrrrr
Rayen
15 marca 2016, 17:48Jeśli zablokowałaś to nie powinno się nic złego wydarzyć ;) Nie przejmuj się. To taka amba fatima na krótki czas. Zawsze jak jest za kolorowo to nas musi takie coś dopaść. Za to jak już minie to jest tylko piękniej :)
Barbie_girl
15 marca 2016, 17:55Zablokowana jest naszczescie ;) Ja nigdy karty nie zgubilam az sie prawie poplakalam moj A sie ze mnie smial hahaha
RapsberryAnn
14 marca 2016, 23:54wiesz co mi pomaga na taką opuchliznę? pokrzywa :) naprawdę działa polecam, bo czasem jestem ak opuchnięta zze nawet buty mnie obciskają, a pokrzywę w herbatce piję :)
Barbie_girl
15 marca 2016, 10:42wiesz co nie czuje sie opuchnieta naszczescie dzisiaj waga juz w dol o 0.300 wiec czuje sie lepiej dziekuje za rade na przyszlosc :)
emiliannaweronika
14 marca 2016, 20:51Jedząc 1100 kcal na pewno schudniesz. Na pewno też za chwilę przytyjesz w ekspresowym tempie. Zastanów się, czy chcesz resztę życia ważyć każdy kawałek sałaty. Nie trudno zrujnować sobie metabolizm, gorzej później go doprowadzić do porządku :/
Barbie_girl
14 marca 2016, 21:17Jakos nie chudne a tak bylo :( jakos nie wydaje mi sie zeby duzo jedzenia proawdzilo do utraty wagi , ale zobaczymy jak w tym tygodniu nic sie nie ruszy to zwiekszam ilos kcl tak zeby jesc tyle ile nakazuje fitbit
eszaa
14 marca 2016, 18:15według mnie,nie schudniesz jakos specjalnie na takiej kalorycznosci.Zeby chudnąc,trzeba jesc,a nie głodzic organizm, co własnie robisz.Nie dostarczasz mu tego to trzeba i moze to własnie jest ten moment,kiedy zaczyna na maksa magazynowac i waga idzie w góre.Ja bym na Twoim miejscu zaczeła stopniowo zwiekszac kalorycznosc.U mnie taki zabieg podziałał i waga zaczeła spadac
Barbie_girl
14 marca 2016, 18:31dziekuje za rade ... boje sie tylko ze jak zwieksze kalorycznosc to ze przytyje a tego naprawde nie chce ;( pozatym nie czuje abym sie glodzila naprawde nie chodze glodna ;(
eszaa
14 marca 2016, 18:36jak zwiekszysz kalorycznosc, to zaczniesz chudnąc,bo organizm bedzie mial z czego czerpac i spalać.Tez sie panicznie bałam przytyc,ale zaryzykowałam i sie opłaciło;) Jesli nadal bedziesz na tak niskiej kalorycznosci,za chwile zaczniesz tyc od listka sałaty.Poczytaj o tym i zacznij jeśc.
Barbie_girl
14 marca 2016, 18:45Ja jem i wydswalo mi sie ze nawet duzo no ale zobaczymy postaram sie cos z tym zrobic ,,. dziekuje
Xylie
14 marca 2016, 17:05Bo jesz troszkę za mało :) Nie powinnaś schodzić poniżej swojej ppm. Teraz będą wolniej kg spadać, a każdy wyskok zobaczysz na wadze :( Ale mam nadzieję, że jednak coś się u Ciebie ruszy, bo trzymam za Ciebie kciuki!
Barbie_girl
14 marca 2016, 17:59Myslisz ze naprawde za malo ale czy jak bede jadla wiecej to nie przytyje ;( boje sie tego jak nic ;( dziekuje za mile slowa
wilimadzia
14 marca 2016, 17:04nie jesteś żadnym słoniem! na zdjęciach widzę atrakcyjną dziewczynę! :)
Barbie_girl
14 marca 2016, 17:54atrakcyjny slon hahah nie no zartuje juz mi troszke lepiej teraz czuje sie jakos lzej cos mi mowi ze jutro bedzie juz ok na wadze no ale zobaczymy .... dziekuje za mile slowa :*
Anika2101
14 marca 2016, 16:29To pewnie przed @ taki wzrost hej ,głowa do góry będzie lepiej, na wszystko trzeba czasu. Powodzenia ci życzę !
Barbie_girl
14 marca 2016, 17:52Wlasnie nie przed @ dopiero mi sie skonczyl w tamtym tygodniu wiec to napewno nie to ...
Anika2101
14 marca 2016, 19:15Oh to źle coś przeczytałam sorry, będzie dobrze :)
RapsberryAnn
15 marca 2016, 10:46ja też przeczytałam że jesteś przed okreem :p stąd pomysł z pokrzywą :D
xwxexrxoxnxixkxa
14 marca 2016, 14:44Kochana waga zejdzie nie przejmuj sie tak bo jeszcze w jakies chorubsko popadniesz nu nu nu ! ❤
Barbie_girl
14 marca 2016, 14:48Mam nadzieje ze zejdzie bo nei chce byc juz sloniem buuuuuuu
Silna2014
14 marca 2016, 14:03Nie ma co się przejmować takim skakaniem wagi. Najlepiej jest nie wazyc sie codziennie tak na prawde waga mogla pokazac wiecej od duzej ilosci wody. Mi tez czasem waga skacze ale sie nie przejmuje ide dalej. Trzymam kciuki i pozdrawiam.
Barbie_girl
14 marca 2016, 14:47Chialabym nie wazys sie codziennie ale nie potrafie sie powstrzymac :(:( Ide dalej wiem ze wkonuc waga spadnie dzsiaj duzo wiecej sie ruszam aby ten organizm jakos pobudzic :) Dziekuje i rowniez pozdrawiam ;)
CookiesCake
14 marca 2016, 12:12U mnie przez cały tydzień bez zmian, ciągle ta sama waga, ale mam @ więc może potem spadnie ;D Mam nadzieje :) Ty też się nie poddawaj, w końcu uda nam się osiągnąć cel ;)
Barbie_girl
14 marca 2016, 12:50Ty chociaz masz @ wiec wiesz ze ta waga zaraz zleci a ja nie mam wiec zobaczymy jak to bedzie .... ech trzymajmy za siebie kciuki ...
Joanna_1988
14 marca 2016, 09:55A jak z centymetrem? Też rośnie czy maleje? Pamiętaj, że na wadze czasem wychodzi woda lub "napuchnięte" mięśnie ;) Na Twoim miejscu, jeśli widziałabym że ubrania robią się coraz luźniejsze, cieszyłabym się bo byłby to dla mnie sukces :)
Barbie_girl
14 marca 2016, 10:16wlasnie nie mierzylam sie za bardzo centymetrem nie wiem czy robie to prawidlowo ;( mam gdzies pomairy z lutego moze warto sprawdzic... nie bylam tez tak poarzadnie w toalecie ech juz sama nie wiem :(
Joanna_1988
14 marca 2016, 10:20Sama widzisz, nie ma co się załamywać :) Kluczem do sukcesu jest również ważenie się w tym samym momencie dnia z taką samą pozwól, że to określę "zawartością" ;) Jeśli raz się ważysz rano bo wypróżnieniu, a po tygodniu wieczorem po całym dniu jedzenia i picia to wynik zawsze będzie niekorzystny ;) Ja wychodzę z założenia, że najważniejsze są wymiary, szczególnie te widoczne gołym okiem. Także centymetr w dłoń! ;)
Barbie_girl
14 marca 2016, 12:49tak tak wiem to zawsze biore wage po przebudzeniu nigdy tej wieczornej .... Jak wroce z wyjazu zajme sie centymetrem ;) pozdrawiam :)
30kg-do-szczesciaa
14 marca 2016, 09:52Mam nadzieję, że to nie metabolizm się zbuntował i nie przeszedł w tryb oszczędzania.... Moja waga przy 1300 stała w miejscu.... od dzis jem 1600 i zobaczymy co będzie... 1660 to moja PPM więc nie chciała bym schodzic poniżej.
Barbie_girl
14 marca 2016, 10:13ja tez mam tak nadzieje ze sie nie zbuntowal .... wydaje mi sie ze moje 3 dni jedzenia nie regularnie i tylko 2 posilki dziennie moglo to spowodowac dlatego teraz trzeba przyzwyczic organizm znowu na 5 posilkow i bardziej uwzac w weekendy zeby cos jednak jesc .... albo moze za malo jem FITBIT mi wyliczyl ze wcozraj przy tym ruchu powinnam zjesc 1,739 kcl a ja zjadlam 1,159 ... , ale tak jak mowie caly czas tyle jem i chudlam wiec zobaczyy jak ten tydzien pojdzie mi ...