Cześć 👋
Trzy czwarte stycznia za mną. Trudny początek roku, również dietetycznie. Po chorobie ciężko ni zabrać dupsko do ćwiczeń. Mam też duże odstępstwa od diety. Wszystko to jest reakcją na stres. Miałam go ostatnimi czasy bardzo dużo.
Potrzebuję nakarmić się Waszą energią i motywacją. Plisssss
Francuzeczkaa
25 stycznia 2021, 21:35Walcz, walcz wiosna tuż tuż, szkoda się cofać, idziemy do przodu 🙂
Użytkownik4069352
25 stycznia 2021, 20:29mi tez i aby nie było jojo nadal mam dzienny deficyt na poziomie 1000kcal a robie te zestawienie wszystkiego wspierajac sie we wpisach łacznych bilansów kalorycznych w ...moja grupa/my sie nie poddamy/nasze sukcesy i sie ..nie poddamy a sukcesu to oczywizda i ci zycze no i wpadnij mnie takie trzymanie sie w karbach i jadła i cwiczen pomogło ..ufff
Użytkownik4069352
25 stycznia 2021, 20:01jestem pełen zachwytu twoim sukcesem i szkoda by było to tracic i trza trudno wziasc sie w karby i wytrzymać wiesz ja po covidzie zacisnołem zęby i po tygodniu powróciłem do cwiczeń a młodzieniaszkiem nie jestem i było albo cwiczyc albo znalesc alibii by se odpuscic i teraz nie załuje ze nie uległem pokusie powrotu so zycia kanapowca czego oczywizda ci nie zycze powodzenia i..biegniemy dalej do mety byle sie nie dać -tomek
baladyna
25 stycznia 2021, 20:07No właśnie tego potrzebuję... Szkoda mi zaprzepaścić cały ten trud...
Trollik
25 stycznia 2021, 19:31podrzucam energie
Julka19602
25 stycznia 2021, 19:29Jak długo zrzucilas 10 kg
baladyna
25 stycznia 2021, 19:39Od 11 sierpnia 2020
aska1277
25 stycznia 2021, 18:57Wysyłam moc energii, łap :*