Moze to uciszy głosy mówiące że gardzę dzieckiem, jego rodzina i jego komunią. Boże, takiej nadinterpretacji mojego wyboru garderobianego się nie spodziewałam. Zawsze lubiłam koszule i ubrałam jedyne spodnie, które nie są dresami ani podarty mi dzinsami do roboty. Krytyka ludzi jednak zmusiła mnie do komformizmu, z którego wyrosłam (a przynajmniej tak mi się wydawało) mieszkając na zachodzie, gdzie własny styl i wolność osobista jest daleka od "powinnaś zrobić coś, aby ludzie nie uznali, że jesteś dziwna". Zamiast wygodnego stroju, czeka mnie cały dzień na wdechu i gniecenia sukienki, która wczoraj prasowałam.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
equsica
28 maja 2024, 00:40Jak nie lubieni nie kosze w ogóle sukienek tak ta mi się podoba... Wg mnie bardzo dobry wybór. Chociaż poprzedniego stroju pewnie też nikt z gosci by nie skomentował..
Berchen
20 maja 2024, 11:44az weszlam do tematu zeby zobaczyc co tu sie dzialo. I tez nazwalabym to zwykla g--o burza, bo polska czy nie polska to jednak czasy dostosowywania sie do innych minely i tak naprawde nie mialaoby wiekszego znaczenia co kto zalozy, jesli nie jest to porwane, brudne. Ja widzac ten stroj ze spodniami nie wypowiedzialam sie bo po prostu nie podobal mi sie , nie w sensie wypada czy nie tylko ogolnie. Majac taka figure mozna lepiej sie ubrac. No i tak - skoro pytalas to znaczy , sama widzialas ze cos nie bardzo, bo ostatecznie gdybys sie dobrze czula to nei wierze ze opinia obcych Vitalijek wplynelaby na zmiane decyzji i to w tak odwrotnym kierunku. Jesli tak sie stalo to warto nad tym popracowac, warto byc po prostu soba obojetnie kto jak to oceni, bo zawsze ktos sie znajdzie, komu cos bedzie dziwne.
Babok.Kukurydz!anka
20 maja 2024, 14:06Najlepsze, że przyszła jedna dziewczyna w koszuli i spodniach i nikt na imprezie nie powiedział nic.
Berchen
20 maja 2024, 14:26Bo to juz nie jest tak ze ktos az tak zwraca uwage, te dawne czasy minely.🏆🏆🏆👍🏻🍾🎉☘️☘️☘️
sachel
19 maja 2024, 22:35No nie wierzę, że pod wpływem opinii obcych ludzi będziesz się tak męczyć 😁😁😁.
laveau
19 maja 2024, 20:04Ale przecież sama spytałaś o opinie, no to były różne, tak bywa. Po prostu zrób jak chcesz, a nie jak chcą obcy ludzie.
Krummel
19 maja 2024, 20:03Rozumiem własny styl, luźne podejście czy wsciakniecie w kulturę zachodu, ale właśnie - polska komunia, w ogóle polska to są jednak ciut inne zwyczaje. Sukienka ładna, bezpieczna, myślę, że to był dobry wybór.
PACZEK100
19 maja 2024, 18:46Sukienka mi się podoba, mam wrażenie że cię wyszczupla. Koszula biała też mi się podobała. Zawsze możesz na początek ubrać sukienkę a później się przebrać:) a mężowi jak się bardziej podobaasz?
Serenely
19 maja 2024, 15:12Bardzo ładna sukienka. I dobrze w niej wyglądasz. Wiem, że tym razem nie pytałaś o zdanie, ale co tam ;-)
Użytkownik4253954
19 maja 2024, 13:57Sukienka OK, ale galoty też OK. Bo ty jesteś OK. Pozdrawiam serdecznie.
Użytkownik4142057
19 maja 2024, 12:18Tamten strój wg mnie nie tyle nie był niestosowny co niedopasowany do twojego wzrostu - chodzi mi o koszule która zdecydowanie za krótka i jakby po młodszej siostrze. Większa koszula nawet z jakimś wiązaniem po boku i fajne buty zrobiłyby stylizacje na komunię. ( Chociaż dla mnie to właśnie czarne spodnie to udręka a sukienka wolność).
Babok.Kukurydz!anka
19 maja 2024, 14:12Koszula jest okej, mój rozmiar. Krój owszem taki na biodra ale nie za biodra. Myślę że problemem jest kat robienia zdjęcia do pochylego lustra.
beaataa
19 maja 2024, 11:01W poprzednim wpisie zadałaś wyraźne pytanie. Otrzymałaś na nie różne odpowiedzi. To czy je bieżesz pod uwagę to inna sprawa.
beaataa
19 maja 2024, 11:04Nie była to krytyka, nie musisz "ucis@ać głosów", nie musisz kupować i nosić sukienki, której nosić nie chcesz...
iamcookie3
19 maja 2024, 10:43Aż weszłam zobaczyć jakie to spodnie miałaś, były ok. Wyglądały schludnie, już myślałam że strzeliłaś sobie coś innego. Oczywiście, uważam, że szacunek wymaga dostosowywania się od okazji, ale jeśli nie lubisz sukienek itd tamten strój nie był zły.
Laurka1980
19 maja 2024, 10:02Ominęła mnie gownoburza, ale już nadrobilam. Jestem zdziwiona, że pod wpływem komentarzy w internecie postanowiłaś kupić sukienkę, w której źle się czujesz i nie wyglądasz jak Ty. Idealne określenie, polskie piekiełko, miej wywalone na opinie innych, bądź sobą.
Laurka1980
19 maja 2024, 10:03I jeszcze - sukienka mi się nie podoba, ale to też nie ma znaczenia, dokładnie tak jak to, czy się komuś podoba.
barbra1976
19 maja 2024, 10:08❤️
Babok.Kukurydz!anka
19 maja 2024, 14:05Gniecie w brzuch. Pasek jest ciasny jak się siedzi a wygląda dobrze jak się stoi. Ale nikt tu nie stoi.
clio
19 maja 2024, 09:51Bardzo ładna sukienka. Wiem, że już "po ptokach" ale ja na Twoim miejscu rozważałabym kombinezon jako kompromis pomiędzy kiecką a mundurkiem szkolnym z poprzedniego wpisu.
barbra1976
19 maja 2024, 09:32Krytyka ludzi jednak zmusiła mnie do komformizmu - po co? Jesteś Anka, jesteś jaka jesteś, twoje spodnie, które nie są dresami - no dresy może niekoniecznie byłyby fajne ale dalej wolnoc Tomku - nikomu krzywdy nie zrobią. Nikomu. A dziecko komunijne totalnie w dupie ma,kto jak przyjdzie ubrany.
Wolfshem
19 maja 2024, 09:27No nie mow, ze z powodu komentarzy na vitalii zamierzasz spedzac caly dzien "na wdechu" 🤔 Az taki wplyw na Ciebie maja obcy ludzie?
Gramatyka
19 maja 2024, 09:01Mnie się koszula bardziej podoba.
Gramatyka
19 maja 2024, 09:11Bardzo Ci współczuję tej sukienki, dlatego NIGDY nie pytam tutaj o opinię, tylko robię jak mi się podoba.
Gramatyka
19 maja 2024, 09:00Ja na wesele kuzyna poszłam w spodniach. Mama wprawdzie powiedziała, że ojciec dostanie zawału ale nic takiego się nie stało. Przemyśl jeszcze raz to polskie piekiełko. Mnie kiedyś ludzie z vitalii chcieli wmówić niespłacone kredyty, bo zapytałam na forum o jakąś firmę windykacyjną z której miałam połączenia, obrzucili g9wnem że mam długi i nie spłacam. Jak wreszcie udało mi się odebrać telefon od nich, okazało się że szukają jakiegoś nieznanego mi faceta, który wcześniej miał mój numer telefonu. Mój brat na wigilię potrafi przyjść w dresie, bratowa w jeansach i są traktowani normalnie, nikt wyrzutów nie robi.
barbra1976
19 maja 2024, 09:26Siostro! Na wesele siostry, jako swiadkowa, poszłam w sukience. Szarej, do ziemi, z kapturem! Bo taka mi się podobała. Nikt nie miał nic do gadania. Czy o mnie gadali, nie wiem. Później, na wesele przyjaciółki, znów jako swiadkowa, poszłam w czarnych spodniach i przepięknej półprzezroczystej bluzce w ciemne esy floresy. Wyglądałam jak milion dolarów, widziałam filmy 😉 Bo kto do cholery powiedział, że trzeba w sukience. Kto, ja się pytam.
barbra1976
19 maja 2024, 09:29Właśnie, polskie piekiełko. To są odpowiednie słowa. Jak widzę te pytania, w czym na komunię, w czym na wesele, czy wypada, czy można, to mi zwyczajnie smutno się robi i witki opadają. Ludzie, to nie wizyta u prezydenta. I te wszystkie pouczenia. Serio. Cieszę się, że mam w dupie. Od zawsze.
MizEatAlot
19 maja 2024, 10:57Jako świadkową ubrałam się w garnitur (czarne spodnie, biała marynarka) i miałam fantazyjnie przypiętą muchę do klapy marynarki. A długie włosy spięte w irokeza. Były dwie świadkowe, więc ubrałam się po męsku, bo miałam taki pomysł. Czy gadali nie wiem, ale ja bawiłam się świetnie. :) Najważniejsze to być przy sobie.
Joanna700
19 maja 2024, 08:46Bardzo ładnie wyglądasz
Zabcia1978v2
19 maja 2024, 08:08Ta sukienka jest świetna! I świetnie w niej wyglądasz 😃 mam nadzieję że też i tak się w niej czujesz 🙏