Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Potrzebowałam wyjść z domu


W niedzielę pogoda nie zapowiadała się najlepiej. Mijają dwa tygodnie odkąd zaczęło padać w mojej okolicy i kolejne dwa tygodnie będzie nadal padać. Po suszy nie ma śladu – wszystko odżyło i jest na powrót pięknie i zielono.

Czwarty tydzień Motywatora nie wyszedł. Zrobiłam pierwszy trening z trzech, ale odpuściłam sobie kolejne. Chciałam najpierw, aby ręka doszła do siebie. Wzięłam wolne w czwartek i pojechałam do lekarza. Ten powiedział mi, że ręka jest przeciążona i że mam ją oszczędzać, aby ból przeszedł. Że jeśli będę ponownie dźwigać, to ból wróci. No i zajebiście. Więc postanowiłam oszczędzić rękę i wystarczył ten czwartek w domu, aby w piątek rano nie bolała mnie ręka. Jednak po piątkowej i sobotniej pracy, ból wrócił.

W niedzielę już mnie nosiło. Chciałam coś porobić. Czymś się zająć. Postanowiłam pojechać z aparatem polować na zimorodki. Kolega mi podpowiedział, gdzie je widuje. Wzięłam więc rower, krzesełko składane, trochę owoców w plecak i aparat. Po drodze zmagałam się z dość silnym wiatrem, gdzie czasem jechałam pod skosem, bo mnie próbował on przewrócić. Wiem, że moim poprzednim rowerem nie dałabym rady ujechać. Nawet elektrykiem momentami podmuchy wiatru zatrzymywały mnie w miejscu. Spociłam się okrutnie tym siłowaniem. Na miejscu za to było fajnie – wiatr nikł gdzieś w konarach drzew, słońca nie było za dużo i tylko raz padało. Na szczęście wzięłam przeciwdeszczowa kurtkę to schowałam aparat na czas deszczu pod materiał.

Nie mam jakiś super ostrych zdjęć – ani aparat nie jest jakiś super, ani ptaki cierpliwe do pozowania. Każdorazowo miałam kilka sekund na wyszukanie kadru i ustawienie aparatu. W efekcie mam dwa prawie ostre zdjęcia. Jestem zadowolona z wyjścia z domu.

  • Krummel

    Krummel

    3 sierpnia 2023, 09:44

    To jedne z moich ulubionych ptaków i temat sprzeczki między mną a moim tatą - długo nie mogłam dopuścić do siebie myśli, że zimorodki wykluwają się wiosną, a ich nazwa odnosi się do "ziemiorodka" :)

    • Krummel

      Krummel

      3 sierpnia 2023, 09:46

      Jeszcze Niemcy wprowadzili mnie w błąd, ponieważ u nich to Eisvogel :D

    • Babok.Kukurydz!anka

      Babok.Kukurydz!anka

      3 sierpnia 2023, 10:15

      Po hol to ijsvogel. 😅

    • Krummel

      Krummel

      3 sierpnia 2023, 17:40

      Podobnie :)

  • Julka19602

    Julka19602

    3 sierpnia 2023, 08:19

    Brawobadzo fajna pasja z robieniem zdjęć, a do tego przebywanie w pięknych okolicznościach przyrody. Zdjęcia super a I bohaterzy pięknie się prezentują. Miłego dnia

  • Gramatyka

    Gramatyka

    3 sierpnia 2023, 07:32

    No i fajnie, że jesteś zadowolona!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.