Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 26 Zapomniana choroba?


Witajcie Kochani 

         Wczorajszy dzień niby był pozytywny, ale gdzieś tam był smutny. Wczoraj po treningu poszłam jak zawsze umyć się.....Spojrzałam w lustro aby zobaczyć jaki wycisk dał mi trening :) No i jak zobaczyłam swój kręgosłup, a raczej dziurę w nim :(   Żeby nie było,że nagle to odkryłam. Wiem o tym od lat, ćwiczenia zawsze mi gdzieś towarzyszyły. Nawet niekoniecznie do schudnięcia, a dla rehabilitacji. Poza skoliozą, mam lordozę lędźwiową pogłębioną. Wygląda to strasznie, tak jakbym była w ciąży. Tym się charakteryzuje ta choroba. Tzn najzwyczajniej kręgosłup wypycha mi brzuch.  Tak najogólniej tłumacząc.  Wczoraj aż się popłakałam. Bo to się nasila, bym musiała iść do ortopedy.  Muszę też kupic taki  gorset korekcyjny. Mam pas taki tzn pajączek ale z racji wagi jest za ciasny :(    No i to powinno być moją motywacją do schudnięcia :( A ja zawalam kolejny rok? Pamiętam jak jakieś 3 lata temu lekarz mi powiedział,że to da się tylko operacyjnie skorygować. Moja odpowiedź brzmiała NIE. Bo niestety jest 50/50 szans że będę chodziła po operacji. Ale dobra ja nie o tym. 

           Jeśli to nie będzie dla mnie motywacją to już nic. Wiecie dopóki człowieka nic nie boli, to nic nie robi z chorobą :(     Najgorsze jest to,że przy takim schorzeniu nie powinno się biegać. Większość ćwiczeń też jest ograniczeniem, mimo to je robiłam :( Bo chciałam schudnąć. 

             Teraz muszę obrać inny kierunek, inny plan.Tylko jaki????? Mam wrażenie jakbym była znowu na początku swojej drogi, jakbym zaczynała :(     Dlatego też dzisiejszy dzien jest taki nijaki. Posiłkowo pokażę Wam tylko pysznego omleta. 


          Omlet  z szynką, papryką czerwoną, mozzarellą i szczypiorkiem :) Rewelacja :) Polecam :) Reszty fotek nie będzie bo jadłam co wpadło w ręce. Jednak nie były to słodycze, tzn nie rzucałam się na jedzenie. Tu skubnęłam po młodej trochę klusek, tu skubnęłam po młodej trochę makaronu :( I byłam pełna, aby zjeść coś mojego . 

           Ale nie będe rozpaczała z tego powodu. Ciesze się,że mimo gorszego nastroju udało się zrobic trening ;) Orbitrek a dziś było 


             Tak 50 minut orbitreka :) Sama nie wierzę :) że się udało. Ale to w sumie zasługa tego,że akurat rozmawiałam przez telefon heheheheh  I tak zleciało :) 

             Tabelka ładnie się zapełnia :) Może nie ma spadków spektakularnych, ale cieszę się że jestem konsekwentna w aktywności :)  To jest dla mnie wielka wygrana :) Oby tak dalej, aby ta konsekwencja trwała :) Wam też tego życzę. Także moje ćwiczenia teraz to będą pochodziły bardziej pod rehabilitacyjne. Owszem orbitrek mi nie szkodzi, więc z niego będę korzystała. Ale skakanka, bieganie hmmm odpada :(  szkoda, bo bieganie sprawiało swego czasu mi wielką radość i myślałam o powrocie. No nic pożyjemy zobaczymy. 

           Teraz zmykam poczytać co u Was, zrobię też plan menu na jutro. Mam nadzieję,że to będzie pozytywny wtorek. Wam też tego życzę. 

          Zapraszam jeszcze na projekt denko na mój kanał ;) 

https://www.youtube.com/watch?v=m9IWdya0KZA&t=42s

              Nie poddajemy się, walczymy dalej :)  Pozdrawiam serdecznie  :) 

  • tara55

    tara55

    31 stycznia 2020, 20:01

    Gratuluję konsekwencji w działaniu i ładnym jedzeniu. Życzę zdrowia dla Ciebie i Dziewczynek. Nie poddawajcie się wiruskom. Hejka. ! :-*

    • aska1277

      aska1277

      31 stycznia 2020, 20:35

      :* Buźka Kochana :) To był ciężki miesiąc, ale wiele mnie nauczył ;) O tym jutrzejszy wpis :)

    • tara55

      tara55

      31 stycznia 2020, 21:27

      Po burzy zawsze wychodzi słoneczko. Najlepszego. :-*

  • tracy261

    tracy261

    28 stycznia 2020, 20:49

    Dbaj o kręgosłup. Dziewczyny dobrze radzą, żeby skonsultowac to z fizjoterapeutą :)

    • aska1277

      aska1277

      28 stycznia 2020, 21:14

      Dziękuję :*

  • ewelka2013

    ewelka2013

    28 stycznia 2020, 19:33

    Dasz radę 😁 wierzę w to schudniemy i będziemy się dobrze czuć... powiem Ci szczerze , że mi też ciążą te kilogramy mam +7 za dużo.... tak minimum tyle powinnam schudnąć ale u mnie jest jakaś lipa idzie mi to jak krew z nosa 😣😣😣

    • aska1277

      aska1277

      28 stycznia 2020, 19:54

      Niestety mi też idzie jak krew z nosa, ale nie poddam się :) Dałam sobie cały rok, jeśli tym razem się nie uda, to już nie będę walczyła...

    • ewelka2013

      ewelka2013

      28 stycznia 2020, 19:56

      Ja kg w dół kg w górę i tak wkoło nie wiem co jest grane... muszę zrobić badania krzywej cukrowej nie wie. Czy mi nie zostało po ciąży... miałam cukrzycę ciążowa..

  • mia_versa

    mia_versa

    28 stycznia 2020, 17:00

    ehh skąd ja to znam-mój jedyny sport to marsze ale z umiarem-nie tak jak wcześniej po 25 km :( 3maj się kochana!

    • aska1277

      aska1277

      28 stycznia 2020, 18:44

      Zdrówka dla Nas :*

  • Balonkaa

    Balonkaa

    28 stycznia 2020, 13:59

    Nie trać czasu na ortopedę tylko idź do dobrego fizjoterapeuty. Lordoza to nie choroba tylko wada postawy, którą można skorygować.

    • mia_versa

      mia_versa

      28 stycznia 2020, 17:01

      dokładnie!! Jeśli chcesz to mogę ci polecić moich chłopaków z Torunia :) Po 5 spotkaniach część bólu zniknęła

    • aska1277

      aska1277

      28 stycznia 2020, 18:35

      Mając tyle lat i to chyba już niewiele człowiek skoryguje

    • mia_versa

      mia_versa

      28 stycznia 2020, 19:27

      ale przynajmniej ból złagodzisz

  • serce.justyna

    serce.justyna

    28 stycznia 2020, 13:14

    Szkoda mi ciebie moja droga

    • aska1277

      aska1277

      28 stycznia 2020, 18:35

      Dziękuję, póki funkcjonuję jest ok

  • lodyczekoladowe

    lodyczekoladowe

    28 stycznia 2020, 12:55

    Nie nazwałabym pogłębionej lordozy chorobą.... Proponuję wybrać się do DOBREGO fizjo, który zaleci proste i skuteczne ćwiczenia powalające na zmiejszenie lordozy lędźwiowej. Rozluzni przy okazji mięśnie, które wzmagają napięcie w obrębie odcinka lędźwiowego. warto zainteresować w swoje zdrowie i na każdym etapie dbać o swoje ciało, żeby lepiej z nami współpracowało. Powodzenia !

    • aska1277

      aska1277

      28 stycznia 2020, 18:41

      Dziękuję za cenną radę. Pozdrawiam

  • Chemiczka83

    Chemiczka83

    28 stycznia 2020, 12:37

    Ja mam też skoliozę, i dwa lata temu miałam straszny ból pleców, okazalo się, że mimo wieku dalej się pogłębia, bo przez to aż jedno biodro w stosunku do drugiego jest o 2 cm niżej. Ortopeda zalecił wkładkę o butów 2cm, chwilowo gorset i basen. Mówiłam mu że ja fitness taniec itd, a on że basen najlepszy by nie obciażać kręgosłupa. Pływać nie umiem, więc jedynie aqua aerobic u mnie możliwy. Chodze też na fitness ale prowadzi klub dziewcztyna co skończyla medycynę i każdy przypadek konsultuje z fizjoterapeutą, który na poczatku przygody też towarzyszy na zajęciach, potem od czasu do czasu nas doglada.

    • aska1277

      aska1277

      28 stycznia 2020, 18:40

      Tylko że ja na chwilę obecną mam niechęć aby iść na basen. Zaniedbałam swoje ciało.

  • Maratha

    Maratha

    28 stycznia 2020, 09:26

    Ej ale takie korekcyjne/rehabilitacyjne cwiczenia to tez cwiczenia, poza tym zdrowie jest najwazniejsze, schudnac da sie i sama dieta a robienie cwiczen, ktore Ci szkodza tak troche mija sie z celem...

    • aska1277

      aska1277

      28 stycznia 2020, 18:38

      Wiem, dlatego staram się robić to co mogę i na ile mi ograniczenia kręgosłupa pozwalają ;)

  • cudmalinka

    cudmalinka

    28 stycznia 2020, 07:21

    Dobrze, że będziesz podchodziła do ćwiczeń teraz bardziej rehabilitacyjnie, myślę że to dość istotne dla Twojego kręgosłupa, żeby go nie katować dodatkowo.

    • aska1277

      aska1277

      28 stycznia 2020, 18:37

      Tak taki mam zamiar, aby sobie nie zrobic bardziej krzywdy ;*

  • Laurka1980

    Laurka1980

    28 stycznia 2020, 07:11

    Ja zmądrzałam - widzę, że samą dietą chudnie się świetnie, do chudnięcia akurat ruch potrzebny nie jest, a jeśli ruch dla naszego zdrowia nie jest wskazany to nie należy się przeciążać, wiem niestety coś o tym. Skonsultuj się z dobrym rehabilitantem, ortopedą i chirurgiem - taki zestaw jest niezbędny, żeby mieć całościowy pogląd na sytuację Twojego kręgosłupa. Nie ma sensu sobie szkodzić.

    • aska1277

      aska1277

      28 stycznia 2020, 18:36

      Tylko aby schudnąć samą dietą, jednak potrzeba dużo samodyscypliny i samozaparcia :(

  • reghina

    reghina

    27 stycznia 2020, 22:19

    Żałuję,że już w Trn nie mieszkam bym Cię na basen wyciągnęła,bo razem zawsze raźniej. Idź do rehabilitanta da Ci jakies cwiczenia,a niestety wizję gorsetu ma moja córka w przyszlosci,ze wzgledu na skoliozę :-(

    • aska1277

      aska1277

      27 stycznia 2020, 22:39

      Szkoda,że nie mieszkasz :( Fakt razem raźniej :) Buźka

    • reghina

      reghina

      28 stycznia 2020, 06:58

      Ma lekkie skrzywienie,od 2 lat nie pogłębiające się,lekarz przedstawił nam najgorszą z opcji,obecnie wystarczą ćwiczenia i basen

  • Kolastynka

    Kolastynka

    27 stycznia 2020, 21:44

    Zdrowie jest najważniejsze 🙂 schudnąć się da nawet samą dietą, ale myślę że dla Ciebie ruch jest wskazany, tylko z głową 🙂 dobry rehabilitant i będziesz szczęśliwa i aktywna 🙂

    • aska1277

      aska1277

      27 stycznia 2020, 21:51

      Właśnie też tak myślę,wszystko z głową i będzie dobrze ;)

  • KaJa62

    KaJa62

    27 stycznia 2020, 21:20

    Najważniejsze to kontakt z dobrym rehabilitantem, on dobierze Ci odpowiednie ćwiczenia, które będą jeszcze korygować wadę, no i na pewno przydałby się basen, pozdrawiam buziaki

    • aska1277

      aska1277

      27 stycznia 2020, 21:26

      Basen z całą pewnością o ile odważę się na niego pójść ....

  • araksol

    araksol

    27 stycznia 2020, 21:10

    Dasz radę...:) Też mam problem z kręgosłupem, ale nie tak poważny. Cały czas niektorych pozycjach boli..

    • aska1277

      aska1277

      27 stycznia 2020, 21:13

      Najważniejsze to chyba znaleźć odpowiednie ćwiczenia, aby nie bolało podczas wykonywania ćwiczeń.

    • araksol

      araksol

      27 stycznia 2020, 21:19

      no ja mam jogę i rower stacjonarny

  • PannaNiecierpliwa

    PannaNiecierpliwa

    27 stycznia 2020, 20:52

    Czuć motywację dziewczyno, dasz radę :) Omlecik wygląda obłędnie.i podziwiam za 50 minut na orbim. Ja robię po 20 minut i zawsze niecierpliwie odliczam sekundy do końca :D

    • aska1277

      aska1277

      27 stycznia 2020, 21:08

      Może podczas ćwiczeń na orbim oglądaj tv, lub słuchaj muzyki :) Czas szybciej leci ;)

    • PannaNiecierpliwa

      PannaNiecierpliwa

      27 stycznia 2020, 21:16

      Na orbim ćwiczę na siłowni, więc do gry wchodzą inne przyrządy :)

    • aska1277

      aska1277

      27 stycznia 2020, 21:19

      W takim razie te 20 minut jest ok :)

  • justi_cb

    justi_cb

    27 stycznia 2020, 20:25

    Ojej, strasznie mi przykro, że takie problemy z kręgosłupem. Dobrze, że mimo wszystko sobie radzisz i działasz żeby było lepiej. Trzymam kciuki za Ciebie!

    • aska1277

      aska1277

      27 stycznia 2020, 20:47

      Działam ale coraz bardzie zauważam swój wiek i problemy zdrowotne . Jednak staram się nie poddawać, dla dziecka. Buźka

  • annna1978

    annna1978

    27 stycznia 2020, 20:13

    No jasne, nie wolno się poddawać, a Ty jesteś moją inspiracją:)) dbaj o siebie:))

    • aska1277

      aska1277

      27 stycznia 2020, 20:22

      O jejku dziękuję bardzo mi miło. Teraz to ja nie mogę się poddać, abyś dalej walczyła :) Pozdrawiam :*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.