Tłusty czwartek.
i co z tym zrobić teraz? Rano przed 6 byłam już w jednej z lepszych piekarnii, kupiłam 30 pączków, z czego 10 zawiozłam dla dzieciaków na półkolonie konne bo moja najstarsza latorośl tam uczęszcza w tym tygodniu. Zostało mi jeszcze 20 pączków, ale spokojnie, do wieczora daleko, a cały dom chętny na konsumpcję:) oprócz mnie oczywiście. I tak wiem, tradycja, od jednego pączka nie umyje, ja to wiem. Ale mam zasadę - zero cukru. I tego się trzymam, obojętnie czy to święta, czy tłusty czwartek, urodziny czy walentynki. Nie i koniec. Nie komentuje innych czy mimo diety czy cukrzycy itp jedzą słodkie, spoko, mi to lotto co robią inni i bardzo bym była happy gdyby inni nie komentowali moich wyborów. Ja mam zasadę zero cukru, tego się trzymam i tyle :) udanego tłustego czwartku :)
pozdrawiam!
PACZEK100
8 lutego 2024, 21:42Jesteś konsekwentna brawo!
mineralna1969
8 lutego 2024, 13:40Popieram - sama nie jem cukru i bardzo dobrze się z tym czuję, pozdrawiam !
clio
8 lutego 2024, 13:07I bardzo dobrze, ja 3 lata nie jadałam słodkiego i dokładnie trzymałam się takich zasad jak Ty. Wystarczyło raz, drugi, trzeci i co? I nie mogę przestać, chociaż i tak jem znacznie mniej. Motywujesz, nie powiem 😊 Mam nadzieję, że uda mi się raz na zawsze porzucić w końcu ten syf zwany cukrem.
krolowamargot
8 lutego 2024, 11:59Ja jestem wegan i dla mnie większość dostępnych łatwo w PL pączków nie istnieje. Mój mąż jada pączki z jednej warszawskiej cukierni, poza tym w ogole nie patrzy w ich stronę. Zero to zero, trzeba być konsekwentnym i słuchać siebie, a nie podążać za tłumem. Jedzenie to jedzenie, dziś, jutro, za okazji czy bez, trzeba jeść to, co nam służy.
Francuzeczkaa
8 lutego 2024, 11:21Ja też nie jem pączków i mam się z tym dobrze. Duzo już kilogramow za Tobą serdecznie gratuluje🙂
Berchen
8 lutego 2024, 11:11To ile osiagnelas to cos wspa ialego, gratuluje. Z tym komentowaniem co kto je, niechby kazdy skupil sie na sobie i bylby spokoj.