Obiad: pierś z kurczaka i góra warzyw <3
Przekąska: 400ml koktajlu: mleko (ok 120ml); borówki, truskawki, mango, kruszony lód - wszystko zblendowałam i voil?. Muszę przyznać, że koktajl był pyszny :)
Kolacja: serek wiejski; 2 kanapki z pomidorem, ogórkiem i cebulką
Jutro jadę do domku, lodówka prawie opróżniona (jutro zjem resztę i zostawię swoją półkę pustą). Chyba pierwszy raz udało mi się tak zrobić zakupy, żeby nic nie zostało. :D
Dzisiaj w ramach nauki podrukowałam wszystkie teksty z niemieckiego i... posprzątałam swój pokój - wraz z odsuwaniem mebli, odkurzeniem za nimi i umyciem podłogi. I stwierdzam, że chyba muszę robić to częściej, bo ilość kurzu pod meblami mnie przeraziła...
Dzisiaj w ramach nauki podrukowałam wszystkie teksty z niemieckiego i... posprzątałam swój pokój - wraz z odsuwaniem mebli, odkurzeniem za nimi i umyciem podłogi. I stwierdzam, że chyba muszę robić to częściej, bo ilość kurzu pod meblami mnie przeraziła...
Dzisiejsze ćwiczenia to Stretch. Trzy tygodnie z P90X za mną, czuję się świetnie i chcę więcej :D
granolaa
28 kwietnia 2013, 22:27Hehe, też muszę zrobić jakiś gruntowniejszy porządek w pokoju, bo u mnie to już masakra jakaś :). A jedzonko, jak zwykle mega smacznie wygląda :D
Anowela
28 kwietnia 2013, 21:32borówki *.* o matko prawie zapomniałam o istnieniu tych owoców. widzę bardzo efektywny miałaś dzień jednak udało ci się coś zrobić z nauki, a jak tam wypracowania z ang? :D
hejkahej
28 kwietnia 2013, 21:14o kurcze! przecież to same pyszne rzeczy i do tego zdrowe! narobiłaś mi mega smaku!
liliputek91
28 kwietnia 2013, 20:09pyszności! udanego weekendu!!!!