W tym roku mam do uprzątnięcia kolejne miejsce na dworze. Tam kiedyś było podwórko dla kur. Rosna tam drzewa i krzewy. Jest gąszcz i trochę go muszę uporzadkować. Całkiem nie wytnę, bo to siedlisko ptaków. Do wycięcia sądzikie maliny i do przycięcia krzewy na tyle by dobrze i wygodnie można było przejść do sadu. Kiedyś chcę tam posadzić maliny. Na pracę mam wiosnę, ale chcę skończyć wcześniej, bo trzeba by przekopać, a latem trudno to robić. Gdyby udało się jesienia maliny posadzić byłabym bardzo zadowolona.
Moje tuskawki posadzone na agrowłókninie są stasznie liche, a 3 się zniszczyły. Mam kilka krzaczków z poprzedniego miejsca i chyba je przesadzę. Nikt o nie nie dba, a piękne są. Co to za odmiana nie wiem.
Jutro bardzo ważny dla mnie dzień. Muszę coś zobić i sporo od tego zależy. Uda się to się uda, a nie to płakać nie będę.Jest plan B. Za jakiś czas moze napiszę o co chodziło.
Wczoraj udało mi się przesadzić ostatnie rośliny doniczkowe w tym aralię. Aralię kupiłam ostatnio i przyszła prawie metrowa roślina. Ma być doniczkowa, ale ponoć mogą rosnąć i w ogrodzie. Kilka lat temu hodowałam ja w domu i dobrze się czuła. Zniszczyła się, bo obgryzły ja koty.
Założyłam kolejnego instagrama. Mam jeszcze 3 ale nie porafię ich skasować, a loginów nie pamiętam... Pomysłu na niego za bardzo nie mam. Wstawiam zdjęcia i obrazy... https://www.instagram.com/agra...
Wszystko co najpilniejsze sobie kupiłam i zakupów mam dość na ten moment. Teraz zbieram na naprawę laptopa... Jest do naprawy klawiatura i obudowa. Na klawiaturę już mam i na obudowę część...
aska1277
1 kwietnia 2022, 20:10Trzymam kciuki za jutrzejszy dzień
araksol
2 kwietnia 2022, 13:00dzięki:)