Prawie połowa lutego i widać koniec zimy. Ja już myślę o pracach wiosennych. Nie umęczyła mnie zima do tej pory jakoś specjalnie. Porżądnie zmarzłam może z 3 razy. Raz było spanie w skarpetkach i swetrze. Na wiosnę czekam. W tym roku warzywnik będzie mniejszy. Tylko to co w pojemnikach- skrzynie i donice. Wszystko chyba kupię w internecie. Mam dylemat co z poziomkami i truskawkami. Miałam powiększyć miejsce uprawy, ale nie wiem czy jest sens. Problem jest z podlewaniem. Na razie poziomki mam w donicach. Ładnie owocują. Moze jeszcze dosadzę. Truskawki posadziłam na folii i nie jestem zadowolona jak na razie. Bardzo liche są. Mam zamiar posadzić sałatę, dymkę, roszponkę jak będzie, kapustę białą i fioletową, pomidory, paprykę, kabaczka, dynię i patisona. Moze ogórki krzaczaste oraz seler i pietruszke naciowa dla mamy.. Moze kalarepkę...
Jeśi chodzi o kwiaty. W tym roku tylko kupię trochę na kwietnik. To będą rośliny, których nie trzeba podlewać- na skalniaki. Mam do zagospodarowania skrzynie przed domem. Trzeba też w ogróku dosypać z trzy worki żwirku.
Za kilka dni powinnam zacząć ciąć drewno, bo to potrzebne do rozpałki sie kończy. Mam kilka palet, ale mam lichy łańcuch. Brat Krzyśka miał mi podjechać po nowy, ale chyba zapomniał. Cięcie lisica mi sie nie usmiecha, bo to pracochłonne zajęcie. Łańcuchowa tnie szybciej.
Ostatnio natknęłam sie na forum na post kobiety, która schudła 30 kg na diecie 500 kalorii. Teraz chce kaloii dodać do 1200 ale nie wie jak, bo nie chce przytyć. Zaskoczyła mnie beztroska i bezkrytyczne wręcz podejście niektórych osób, które radza kalorie gwałtownie podnieść i nie przejmować sie przytyciem. Kobieta o sobie nic nie pisze. Nie był podany wiek, ewentualne schorzenia, ilość mięśni, ruch. A co jeśli jest skłonność do cukrzycy i przytycie pogorszy zdrowie? Co jeśli ma wysokie cśnienie i ono po przytyciu gwałtownie skoczy? Co jeśli ma chora tarczycę i problemy z normalnym schudnięciem. Co jeśli ma chory kręgosłup? Podnieść kaloryczność i kropka. Teraz wszyscy sa wrzucani do jednego worka, a domorosłe dietetyczki i lekarki radzą nie ogladając sie na skutki rad. To nieważne, ze ktoś moze tyć na PPM. Ma schudnąć na wysokiej kaloryczności i już, bo niska kaloryczność jest szkodliwa. Czy wobec tego lekarze wykonujący operacje zmniejszania żoładka chcą pacjentom zaszkodzić? Moze jednak otylość jest bardziej groźna niż ograniczenia jedzenia? Całe życie jem około 1200-1300 i jestem zdrowa. Nie mdleję, nie wypadaja mi włosy, nie łamią sie paznokcie itp. Widać tyle mi nie szkodzi. Innych, zwłaszcza tych majacych mało ruchu, a więcej lat też ta kaloryczność nie zabije. Nie wszyscy sa tacy sami.
Wczoraj po raz pierwszy w zyciu piłam bawarkę. Zrobilam z herbaty smakowej- bozonrodzeniowej o zapachu cynamoonu i piernika. Było 3/4 kubka herbaty i 1/4 mleka. Napoj wyszedł pyszny. Będę wracać. Trochę mleka mi sie przyda. Normalnie mleka nie piję, bo nie lubię.
Dziś waga spadła 50 dkg według paska, a jeszcze było 40 więcej jeśli wziąć pod uwagę to co nabrałąm przez babkę. Jest dobrze. Spada szybko tak jak lubię.
aska1277
14 lutego 2022, 19:03500 kalorii? Dla mnie to głodzenie się :( Gratuluję spadku.
araksol
14 lutego 2022, 19:13wiem, ze to malo. Tak jest przez kika dni a potem 1200 i od nowa
Gramatyka
14 lutego 2022, 17:23ja tez jem koło 1200 kalorii na dzień, schudłam na 1000 , włosy mi nie wypadają, ani nie pogorszył sie stan zdrowia. Nawet sprawdzałam w zagranicznych kalkulatorach i dla mnie tyle kalorii było tam optymalne przy takim trybie życia, jaki prowadzę i wieku (mam 45 lat).
araksol
14 lutego 2022, 19:02no właśnie. Sporo osób na tej kaloryczności znam
izabela19681
14 lutego 2022, 11:26Mleko masz prosto od krowy czy ze sklepu? Jak ze sklepu, to na nic się nie przyda.
araksol
14 lutego 2022, 11:48ze sklepu...:(