Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
sobota


Wczoraj byam z Fiusiem u weterynarza. Dostal dwa zastrzyki i był wzięty wymaz z noska. Będą jeszcze dwa zastrzyki w domu w poniedziałek i w czwartek. Ma przyjść znajoma pielęgniarka. Wynik badania w środę. Dobra nowina jest to że przytył 10 dkg. Starsznie się cieszę. Będę dalej karmić. Teraz zjada codziennie parowkę berlinkę plus garść chrupek renal. Teraz moje kochanie odpoczywa, bo ostatnio sie dusił. Teraz to przeszło... Spi zwinięty w kębuszek obok mnie na poduszce albo na kolanach. Sika często nadal na kołdrę i nie pomaga specjalny plyn zapachowy, a moze to nie on sika tylko Czarnusia?. Ona też potrafi.. Fakt faktem, ze plamy są...

Dlugo pracowałam nad wykształceniem w sobie obojętności jeśli chodzi o opinie innych na mój temat. Zyję po swojemu na uboczu i robię co chce, tak jak chcę. Ważne dla mnie jest tylko to by innych nie krzywdzić. To, ze ich krzywdzę, bo jestem inna niż by chcieli, to trudno. Nie mam na to wplywu. Nie jestem psychopatka czyli osobą antyspołeczną i mam prawo być sobą. Nie muszę być społeczna i udzielać sie towarzysko. Nikogo nie zabiłam, nie kradnę, nie mam i nie miałam problemów z prawem, nie żyję w skrajnej biedzie, niczego nie nadużywam. Ostatnio pod wplywem mojej mamy zaczęlam sie zastanawiać jak odbieraja mnie inni. To był bład i postaram się już go nie popełnić. Będę znowu żyła dla siebie. To chore robienie czegoś by wywołać w innych określoną reakcję raczej pozytywną, bo szokować nie chcę. Zresztą w których innych? Czy mam sie przypodobać tym co myślą inaczej? Tym co maja inne poglądy, plany na życie, inne upodobania? Czy mam im ulec, bo głośno krzyczą i krytykują? Przecież to bez sennsu. To by oznaczalo zmiany i dostosowanie sie do nich. Nie będę sie dostosowywać do osob z kręgow mojej mamy. Nie mam zamiaru przypodobać się osobom dla ktorych religia katolicka jest ważna. Nie dostosuję się do tych dla ktorych liczą sie przede wszystkim pieniadze. Zorientowałam sie troche w branży IT. Można by sprobować w to wejść. Mogłabym sie tego uczyć zamiast psychologii i ezoteryki. Są kursy programowania. To praca w domu i pracowników brakuje. Zarobki zaczynaja się od 4000 i takie juz są na stażu. Pytanie tylko po co? Nigdy mnie to nie interesowało i praca tego typu to dla mnie nuda. Za żadne pieniadze bym w tym nie wytrwała. Nie ma we mnie gotowości do pracy dla samych pieniedzy i nie będzie... Poza tym jestem rencistką i pracy na etacie nie szukam...

Mam pomysł na zminy w domu. Chyba w lutym pomyślę o ociepleniu dwóch ścian od strony nieogrzewanych wnętrz. Chodzi o pokój mojego syna i moja pracownię. Pracownia to w zasadzie skladzik na materialy plastyczne. Moze wtedy będzie ciepło bardziej zatrzymane w mieszkaniu. Została by ściana zewnętrzna od strony sąsiadow/sypialnia/i od strony mieszkania babci/kuchnia/. Tu będzie trudno, bo mama nie pozwoli wejść do siebie i z sasiadami tez moze byc przejście. Drzwi od pracowni ocieplę tkaniną. Są takie na Allegro.

Tempo spadania wagi zmniejszyło się już. Teraz pewnie będzie spadać 1/2kg na tydzień. To mało i jest to denerujące. Przypuszczam, że do nadwagi zejść sie nie uda. Oby choć do 82 kg spadło w tym etapie. Inna sprawa, ze mogę jeszcze sprobować trochę z Dietą camebridge. Dziś filety rybne, sałatka z tuńczyka i białej fasoli i jajka na twardo.

U mnie nie było wody trzy dni, bo była awaria. Wszystko mnie swędzi, bo nie było kąpieli.

Wczoraj bylo w domu piekło, bo aż 26 stopni w pokoju dziennym. Pociłam się i czulam dyskomfort. Dziś nie będzie palenia w centralnym. Za cieplo. U mnie nie da sie ustawić komfortowej temperatury.

  • aska1277

    aska1277

    29 stycznia 2022, 19:37

    Masz rację, nie ma co przejmować się tym co inni o nas myślą.. prawda jest taka, że ludzie będą gadać.

    • araksol

      araksol

      29 stycznia 2022, 19:53

      tak zawsze. Jak nie jedni to drudzy:)

  • Nattina

    Nattina

    29 stycznia 2022, 15:06

    26 stopni to ukrop. Nie wytrzymałabym. Z kocim sikaniem nie tam gdzie trzeba ciężko wygrać. Jak sobie upatrzy jakieś miejsce, to czasem żadne odstraszacze nie pomogą.

    • araksol

      araksol

      29 stycznia 2022, 16:13

      otwieraam okno...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.