Dziś jeśli się uda Krzysiek napelni ziemią ostatnie skrzynki. Chcę w nich posadzić kabaczka i moze ogorki. Ja moze potnę troche drewna i przygotuję dziury pod truskawki w agrowlokninie... Jest jeszcze pilne plewienie i sadzenie bobu. W tym ostatnim musi pomoc Krzysiek, bo to on będzie kopał widlami angielskimi. Moze jutro część zrobimy. Jest jeszcze sadzenie truskawek i krzewow. Jest sadzenie kwiatow. Tydzień będzie bardzo pracowity, ale to nic dziwnego, bo sezon. Zobaczymy co uda się zrobić, bo na razie leży śnieg...
Dziś będzie też już praca zawodowa. Czas coś zarobić. W zeszłym miesiącu było nieźle. Na wypłatę czekam. Muszę kupić jeszcze trochę roślin no i wszystko do wykończenia sieni. Sień muszę wykończyć na przyjazd Sebastiana. Wtedy może będziemy robić drugą...
Miałam zabieg Reiki o 8.
Powinnam dziś poczytać i powinnam moze namalować jakiś obraz lub poczynić portret. Moze pomyślę dziś o kursie akwareli. Ciągnie mnie do tego. Zwłaszcza do nauki malowania drzew...
Powinnam wkrótce kupić kuchenkę elektryczną, bo moja juz dogorywa. W tym samym sklepie są patelnie nieprzywieralne. Muszę kupić taką trochę większą. Moją teflonową wykończyłam i już jest w śmieciach. Tym razem chcę kupić taką o biało szarej powloce. Takie plamki. To chyba mineralna. Mam taka tylko małą, bo Krzysiek jakiś czas temu znalazł na targu. Jestem z niej zadowolona, bo fajnie sie smaży i się nie rysuje. Powinnam też kupić kilka talerzy śniadaniowych.
Moje paznokcie teraz to ruina. Nie potrafię pracować w rękawiczkach, a praca w ogrodzie jest codziennie. Nie maluję i mam bardzo krotkie, bo ciągle je łamię. Tak będzie praktycznie cały sezon. No prawie cały, a na pewno cała wiosnę. Nie wiem jak pracujące w ogrodzie kobiety moga mieć piękne paznokcie. Mam takie znajome i raz, że pracują w rękawiczkach, a dwa że malują o wiele częściej.
Wczoraj pomalowałam drzwi w sieni. Poczyniam dwie warstwy i nawet to się dość dobrze trzyma. To farba kredowa i nie matowiłam lakieru pod spodem. Wyszły przecierki i fajnie to wygląda. Sień będzie fajna retro. Kupiam też juz farbę na podlogę. Wybrałam jasny kasztan. Chcę jeszcze to i owo kupić do sieni i może zrobię witraż. W sieni jest okno doświetlające ale pod sufitem. Ja mam lęk wysokości, ale jeśli wytrzymam na drabinie malowany witraż powstanie. Prosty w plamy. W drugiej sieni są dwie szyby-drzwi, a w tej jedne. Tu zrobię już spokojnie.
ANULA51
8 kwietnia 2021, 23:54Uwielbiam kabaczka marynowanego , lub na oliwie z oliwek z czosnkiem i papryką z kaszą bulgur 😍
araksol
9 kwietnia 2021, 09:43wypróbuję tak, bo nigdy nie jadłam...
tracy261
8 kwietnia 2021, 21:39Dużo pracy przed Tobą. Skoro nie chcesz pracować w rękawiczkach, to musisz się pogodzić z brzydkimi paznokciami. Nie ma rady.
araksol
8 kwietnia 2021, 22:10no coś za coś. Na szczęście siedzę w domu. Gdy wychodzę paznokcie robię...
agulek1978
8 kwietnia 2021, 20:34Pracowity czas dla Ciebie.
araksol
8 kwietnia 2021, 21:10oj tak...
aska1277
8 kwietnia 2021, 15:59Zjadłabym kabaczka w jajku i bułce ;) Pychotka.
araksol
8 kwietnia 2021, 16:12o ja też
Gramatyka
8 kwietnia 2021, 13:03Ja tez się nie mogę doczekać prac w ogrodzie, chociaz mam same ozdobne rośliny. Czekam, aż zrobi się cieplej. Fajnie, że urządzasz dom po swojemu. Też nie lubię zbytniej nowoczesności w meblach.
araksol
8 kwietnia 2021, 13:22już sniegu nie ma. Mam do posadzenia truskawki i parę krzewów i czereśnie. Wyjdę diś choć chodno...:)
zlotonaniebie
8 kwietnia 2021, 12:13Nie ma co mówić, że się nie potrafi pracować w ogrodzie w rękawiczkach. Jestem przekonana, że potrafisz, tylko nie chcesz się nauczyć. Ręce u kobiety są ważne, paznokcie też I fajnie jest jak ładnie wyglądają. Ja sporo pracuję w ogródku a paznokcie mam takie jak na zdjęciach w moim pamiętniku. Więc wszystko jest kwestią chęci :)
araksol
8 kwietnia 2021, 12:47mówisz? ae ja próbowałam i nie potrafię trawy chwycić...urywam
KaJa62
8 kwietnia 2021, 10:43Ja nawet w domu przy obieraniu warzyw, i większych porządkach pracuje zawsze w rękawiczkach, o ogródku już nie wspomnę, paznokcie mam zawsze zadbane i dłonie też, pozdrawiam
araksol
8 kwietnia 2021, 12:47no widzisz...
eszaa
8 kwietnia 2021, 10:18kupiłam taką marmurkowa, nieprzywieralną patelnie i nadaje sie na śmietnik, bo przypala dosłownie wszystko. Na działce pracuje w rękawiczkach, nienawidzę kontaktu rąk z ziemią.
araksol
8 kwietnia 2021, 10:22a dajesz tłuszcz?
eszaa
8 kwietnia 2021, 11:22owszem
araksol
8 kwietnia 2021, 12:47no to nie wiem...Moja ta mała sie sprawdza...
Alianna
8 kwietnia 2021, 09:24Nie wyobrażam sobie pracy w ogrodzie bez rękawiczek i to mocno wzmacnianych na palcach. Od dziecka bezpośredni kontakt z ziemią był dla mnie trudny do zaakceptowania. I mam ładne paznokcie, a w ogrodzie pracuję 😉
araksol
8 kwietnia 2021, 09:57a ja nie potrafię nic robić w rękawiczkach. Nawet prace remontowe robie bez rękawiczek. Dłonie ratuję kremem, ale na paznokcie to nie działa:(
izabela19681
8 kwietnia 2021, 10:45A mnie rękawiczki zawsze szynko się dziurawiły na palcach i koniec końców zawsze była żałoba za paznokciami :D
araksol
8 kwietnia 2021, 12:48z cienkimi tak bywa...