Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
niedziela


Koniec tygodnia to u mnie spanie do oporu. Będzie też malowanie i praca w ogródku. Mam ochotę wyjść na spacer, ale nie wolno. Chciałabym zrobić troche zdjęć. Sebastian jest wściekły, bo by chciał wyjść na ryby. Niedługo wraca ze Szwecji jego kolega i on sie do niego wybiera.. Martwię się, bo to za duże ryzyko. Wczoraj był u nas brat Krzyśka, ale do domu nie wchodził. Staliśmy na dworze...

Nie wiem co będzie z zakupami na święta. Znajoma boi sie jeździć i tylko taki ma towar jaki jej przywiozą. Nawet nie wiem czy salatka warzywna będzie i czy jakaś wędzonka. Nie będzie barszczu na chrzanie i białej kiełbasy i nie będzie klopsa- pieczeni rzymskiej z jajkami, nie będzie schabu wędzonego ani jajek w schabie. Mam tylko jajka, kilo schabu do pieczenia i produkty na ciasta-babkę i szarlotkę.

Wczoraj byliśmy w sklepie i chciałam zrobić zdjęcia wiosny w lesie. Nie bardzo było co fotografować, bo nadal wiosny za bardzo nie widać. Zaczynają wypuszczać drzewa i krzewy i może dopiero w środę zdjęcia zrobię... Na razie uchwyciłam tylko taka roślinkę. Uznałam ja za bardzo ładną i wdzięczną. Gdyby nie koty, pewnie bym zerwała i ustawiła w wazoniku... 

Jestem zachwycona swoją kondycją. Droga do sklepu w obie strony to niecałe dwa kilometry, ale niosę siatkę i to solidną, bo około 7 kg czasem. Nawet zadyszki nie mam i serce mi nie galopuje...Joga przynosi efekty...W końcu to szosty miesiąc ćwiczeń...

A na koniec wymęczony bez. Kompletnie nieudany...Z pewnościa powrócę do tematu...

  • OlaFit

    OlaFit

    6 kwietnia 2020, 12:56

    Kolega powinien miec troche wiedzy, ze po powrocie z zagranicy nie moze sie przez 2 tyg z nikim spotykac i obserwowac swoj organizm. Kwarantanna jest dla wszystkich podroznych. Maz tez dla Waszego dobra i zdrowia niech bedzie rozsądny. Na wszystko przyjdzie czas.

    • araksol

      araksol

      6 kwietnia 2020, 13:44

      Sebastian nie jest rozsadny. To już prędzej mąż Krzysiek...

    • OlaFit

      OlaFit

      6 kwietnia 2020, 14:25

      Czyli pana S przykładowo należałoby wysłać jako wolontariusza na jeden dzień tam, gdzie trwa walka o życie, by doznał jednorazowego wstrząsu? No są i takie osoby. Póki nie zetkną się z cierpieniem, nie zrozumieją. Wierzę więc w Twojego męża ;) Aaaa, no i gratuluję Ci wytrwałości w jodze. Ja jeszcze do niej nie dorosłam by ćwiczyć samemu (czyli uważam ją za nudną), aczkolwiek gdzieś mi krąży w głowie.

    • araksol

      araksol

      6 kwietnia 2020, 14:35

      ja tylko takie ćiczenia lubię...Muszą być spokojne i najchętniej na leniucha siedzace lub leżące...

    • OlaFit

      OlaFit

      6 kwietnia 2020, 14:42

      Masz jakieś ulubione konto na Youtube, którym się inspirujesz, czy swoje wymyślone pozycje? Ile czasu Ci zajmuje takie ćwiczenie?

    • araksol

      araksol

      6 kwietnia 2020, 18:14

      mam kilka książek i z nich ćwiczę...

  • ninka1956

    ninka1956

    5 kwietnia 2020, 20:02

    Pozdrawiam serdecznie

    • araksol

      araksol

      5 kwietnia 2020, 20:31

      :)

  • renianh

    renianh

    5 kwietnia 2020, 19:40

    To beda inne swieta niz wszystkie ,pod kazdym wzgledem a wiec i jedzenia i potraw.Szkoda ze nie mozna isc na swieconke w nidziele do kosciola no ale taki czas obysmy przeżyli. Pozdrawiam :)

    • araksol

      araksol

      5 kwietnia 2020, 19:53

      no niestety będą inne...

  • aska1277

    aska1277

    5 kwietnia 2020, 19:15

    Ja na święta dużo nie planuję, samo to że człowiek nie pójdzie na święcenie pokarmów już mi odbiera całą przyjemność świąt. Trzymaj się Kochana :*

    • araksol

      araksol

      5 kwietnia 2020, 19:53

      oj inne będą. Też mi będzie brak świeconki...:)

  • Karampuk

    Karampuk

    5 kwietnia 2020, 18:25

    to swietnie ze masz takie efekty po jodze

    • araksol

      araksol

      5 kwietnia 2020, 18:29

      no cieszę się bardzo....

  • Malina007

    Malina007

    5 kwietnia 2020, 18:01

    ta roślinka to bluszczyk kurdybanek:)poczytaj sobie:ma wiele właściwości leczniczych, ale ja go szczerze nienawidzę: zachwaścił mi pół ogródka, strasznie się pleni..

    • araksol

      araksol

      5 kwietnia 2020, 18:19

      ładniutka, a już chciałam w ogródku posadzić:)

  • czekoladinka

    czekoladinka

    5 kwietnia 2020, 16:32

    Świeta w tym roku troche wirtualne. Z rodziną spotkamy się na Skype. A mąż stwierdził, że okna też umyjemy on line:):):). Więc w sumie i jedzenie też można tylko pooglądać na ekranie laptopa :) Takie to bedą święta..

    • araksol

      araksol

      5 kwietnia 2020, 17:28

      oj oj nie będzie chyba tak źle...:)

  • barbra1976

    barbra1976

    5 kwietnia 2020, 16:29

    Joga i waga :)

    • araksol

      araksol

      5 kwietnia 2020, 17:27

      mówisz:)

  • Piramil77

    Piramil77

    5 kwietnia 2020, 15:51

    Sebastiam tak szybko nie pojedzie do kolegi bo on bedzie mial 2 tyg kwarantanny

    • araksol

      araksol

      5 kwietnia 2020, 16:15

      może nie zwrócić uwagi na to niestety...

  • Magnolia54

    Magnolia54

    5 kwietnia 2020, 15:26

    Przeczytaj ostatni wpis Aldek57. Można chodzić do lasu!

    • araksol

      araksol

      5 kwietnia 2020, 16:16

      ponoć nie wolno już:)

  • Magnolia54

    Magnolia54

    5 kwietnia 2020, 15:21

    Nie jestem na kwarantannie.

    • araksol

      araksol

      5 kwietnia 2020, 16:18

      też nie...

  • Magnolia54

    Magnolia54

    5 kwietnia 2020, 15:16

    A ja codziennie wychodzę na długie spacery, czasami 2 x dziennie. Wybieram bezludne trasy (łąki i bezdroża) i... zazwyczaj nikogo nie spotykam.

    • araksol

      araksol

      5 kwietnia 2020, 16:18

      no teraz chyba nie wolno:) Chciałm zebrać sok z brzozy i sie boję, zeby mnie nie złapali, bo tylko wyjścia niezbędne...

  • izabela19681

    izabela19681

    5 kwietnia 2020, 14:28

    To zrzucone kilogramy już Cię nie męczą. Mnie jest wszystko jedno co jem na świeta. Nigdy nie tęsknię do żurku, czy białego barszczu tak jak nie lubie pierogów z kapusta i grzybami. Nie musi być u mnie też sałatki jarzynowej, chociaż będąc dzieckiem to się nią zajadałam, ale wtedy nie znałam innych cudownych smaków.

    • araksol

      araksol

      5 kwietnia 2020, 14:30

      ja jestem tradycjonaliska jeśli chodzi o święta. Chciałabym miec to co znane z dzieciństwa...:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.