Dziś mija 3 tydzień diety. Schudłam 3,6 kg. Trochę mało, bo po początowych spadkach liczyłam na więcej. Niestety idzie teraz raczej wolno. Kusi mnie od nowego tygodnia zrzucić trochę kalorii. Mogłabym wprowadzić więcej warzyw, żebym głodu nie czuła. Uparłam się na 79 kg, ale czy sie teraz uda? Nie jestem tego pewna. Dieta plaż południa jest ponoć idealna dla klepsydry, bo powinna ona ograniczać weglowodany.
Dostaliśmy paczkę święteczną od córki brata Krzyśka. Wczoraj pochlonęlam 10 dkg orzeszków i pól czekolady waniliowej Lindt. Część wliczyłam w bilans, ale calości nie sposób...:( Została szynka Krakus w puszce i paczka ptasich mleczek. Szynka jest dozwolona i jakoś ja w bilans wliczę, ale ptasie mleczko? Pol paczki to 700 kalorii, czyli prawie cała dzienna porcja. Nie potrafię jeść po 2 czekoladki dziennie... Moze zaniosę część mamie?
Wszystkie kosmetyki juz przyszly. Zamówiłam kolejne. Do tego idzie jedzenie dla zwierząt i nowy termofor, bo mój przepuszczał i sweter. Nie pospalam więc dzisiaj.
Wczoraj po raz pierwszy zrobiłam maseczkę na płachcie. To była jakaś z kawiorem czy coś tego typu. Miała być odpowiednia dla mojej zwiędlej cery i jest. Jestem nią zachwycona i będę kupować. Mam jeszcze jedną z kolagenem i też wyprobuję.
Ostatnio ogladam sporo telewizji. To programy przyrodnicze i filmy dokumentalne z historia w tle, ale raczej ta dawniejszą. Znalazłam jeszcze jeden kanał z filmami przyrodniczymi. Najbardziej lubię filmy o Alasce, Syberii i innych chłodniejszych rejonach. Kilka lat temu zakochałam sie w cyklu Dzika Rosja.
Wczoraj byłam na badaniach. Krew mi pobrano z palca i nie wiem czy TSH uda sie zrobić. Oczywiście zasłabłam i musiałam sie połozyć. No ale będzie spokój... Badania robię płatne w innej przychodni, bo w mojej biorą tylko z zyły.
tracy261
18 stycznia 2020, 14:54Fajnie, że maseczki przypadły Ci do gustu. Z tymi warzywami to bardzo dobry pomysł.
araksol
18 stycznia 2020, 16:17no i ja tak myślę. Będzie więcej...
Kasia9292
18 stycznia 2020, 10:00Zamiast obcinać kcal, dorzuc 20 min spaceru każdego dnia :) waga ruszy tylko cierpliwości.
araksol
18 stycznia 2020, 11:27spacer nie wchodzi w grę, bo nie lubię wychodzić z domu...
Kasia9292
18 stycznia 2020, 11:40To może warto zainwestować w orbitrek lub chociaż rowerek.. Zawsze to jakiś ruch by był. Może coś na olx za nieduże pieniądze się trafi
araksol
18 stycznia 2020, 12:38mam rowerek ale bez sprawnego wyświetlacza. Może niedługo kupię nowy...
Kasia9292
18 stycznia 2020, 13:21Przecież wyświetlacz nie jest potrzebny do pedalowania. Są różne aplikacje w internecie, żeby sprawdzić ile kcal spala się na rowerku. Wystarczy wsiąść i zacząć pedalowac :) zacznij od 5 min dziennie.
araksol
18 stycznia 2020, 13:26no niby nie jest potrzebny, ale aplikacje to tylko w przyblizeniu, ale moze lepiej zegarek sportowy? Jeżdżę 10. Chcę 15
Kasia9292
18 stycznia 2020, 13:42Najważniejszy w tym wszystkim jest systematyczny ruch, a nie cyferki. Skup się na procesie i systematycznym pedalowaniu, a efekty zobaczysz w ciele, a nie na zegarku. W końcu właśnie chodzi o szczuplejsze cialo i zdrowie :) powodzenia :)
araksol
18 stycznia 2020, 14:52dzięki:)
barbirara
17 stycznia 2020, 17:13A ponoć słodkiego nie lubisz jak twierdzisz...
araksol
17 stycznia 2020, 17:53nie przepadam i sama nigdy nie kupuję poza eklerem i napoleonką dwa razy w roku. Kocham słone np. chipsy, krakersy, paluszki
EgyptianCat
17 stycznia 2020, 18:34No to dziwne, że nie możesz ograniczyć się do dwóch ptasich mleczek. Ja jem po jednym i zupełnie sobie nie wyobrażam zjedzenia połowy opakowania na raz. :o
araksol
17 stycznia 2020, 18:40ja jestem łakoma.Jak mam to jem...
Nefri62
17 stycznia 2020, 12:49No to wczoraj trochę poszalałaś z tymi orzeszkami i czekoladą ale co było to było i trzeba iść dalej. pozdrawiam :))
araksol
17 stycznia 2020, 14:31dziś już grzecznie...
renianh
17 stycznia 2020, 12:06To bardzo ladny wynik . Zawsze na początku spada ładniej najpóźniej to już cierpliwosci potrzeba. Powodzenia
araksol
17 stycznia 2020, 12:08tak wiem, ale koniecznie chcę szybko choć 2 kg jeszcze zrzucić...
KaJa62
17 stycznia 2020, 11:21Pięknie schudłaś, trochę cierpliwości, na pewno będziesz chudła dalej, pozdrawiam
araksol
17 stycznia 2020, 11:23no oby...Cierpliwością nie grzeszę niestety..
Karampuk
17 stycznia 2020, 10:40wydaje mi się ze spadek duzy jak na trzy tygodnie, a za wielkie obcinanie kalorii to chyba niezbyt dobry pomysł
araksol
17 stycznia 2020, 10:49wiesz ja normalnie jem 1400, bo na więcej tyję...
Karampuk
17 stycznia 2020, 14:27o kurcze, ja przy 1800 chudne
araksol
17 stycznia 2020, 14:32ano widzisz. Ja całe życie jadłam dwa posilki. Moze z 1500
alhe11
17 stycznia 2020, 10:36Ależ 3,5 kilo za 3 tygodnie to bardzo ładnie !
araksol
17 stycznia 2020, 10:39no ale już nie spada...:(
alhe11
17 stycznia 2020, 10:46Wytrzymaj, jeszcze zacznie spadáć 😄
araksol
17 stycznia 2020, 10:50no zobaczymy...