Parę dni było cieplejszych, a teraz znowu chyba nadejdzie ochłodzenie. Strasznie mnie to martwi. Już mam serdecznie dość tej zimy. Naprawdę dość. Okropnie mi dopiekła w tym roku. Prognozy długoterminowe w lecie mówiły, że zima będzie lekka. Nie wygląda na to albo to ja się starzeję i zaczynam coraz bardziej marudzić...Jeszcze trochę i będę wszystko w czarnych barwach widzieć, a tak przecież być nie powinno.
W tym tygodniu zaplanowałam sobie zrobienie badań. Pojadę może jutro lub w czwartek. Do przychodni dzwoniłam i już wiem, że krew nadal pobierają z palca zestawem dla dzieci. Nie spytałam tylko czy można w ten sposób badać też tarczycę. Gdy ostatnio robiłam badania krew na hormony musiała być pobierana z żyły. Pobieranie z palca to dobre rozwiązanie dla wszystkich tych, którzy borykają się z problemem żył głębokich.
Dietę oczywiście trzymam. Waga nadal spada. Dzisiaj 40 dkg. Dziś zjem więcej, bo nie chcę by organizm się do diety przyzwyczaił. Poza tym od nowa jeżdżę na rowerze. Nie dużo, po 6 km, ale szybko. Spalam 100 kalorii. Mam zamiar więcej...Menu: kotlety z pęczaku i sera żółtego, jajka na cebuli, pomarańcza, sałatka/marchew, seler, por, ogórek kiszony, kukurydza/ z sosem z jogurtu i musztardy. Przy okazji zjem resztkę sera. Nie lubię gdy coś zostaje. U mnie wszystko zjada się do końca, bo nie uznaję marnowania jedzenia.
Od kilku dni jestem chora. Jednak złapałam od Krzyśka przeziębienie, a dokładnie katar...Ech...
Kto sądzi, że w miłości, trzeba przez cały dzień trzymać się za ręce, nie wie, co to jest miłość. - Phil Bosmans
Majkkaa4
18 stycznia 2017, 16:32brawo za rower
araksol
18 stycznia 2017, 17:11:))))
AGMA502
17 stycznia 2017, 18:41No prosze co za zmiana myslenia i oby juz tak zostalo :)zagladam do Pani codziennie i lubie ten pamietnik mimo wszystko:) nawet te pare minut na rowerku to bardzo duzo dla Pani zdrowia.Pozdrawiam i zycze wielu sukcesow w diecie.
araksol
17 stycznia 2017, 18:44dziękuję :)
Zabcia1978v2
17 stycznia 2017, 14:03Brawa za rower! :)
araksol
17 stycznia 2017, 14:08:)
lola7777
17 stycznia 2017, 13:48Brawo za rower!!!
araksol
17 stycznia 2017, 13:54idzie jakoś :)
takaja27
17 stycznia 2017, 19:43Stacjonarny oczywiscie?
araksol
17 stycznia 2017, 21:07tak...
eszaa
17 stycznia 2017, 13:28jezdzisz na rowerze? wow, co z Twoja niechecia do ruchu sie stało?
araksol
17 stycznia 2017, 13:54ano tak wyszło...
basiaaak
17 stycznia 2017, 13:19Brawo za ruch :) W końcu :) Ale na pewno nie spalasz 100kcal. Skoro jak twierdzisz jedziesz szybko to dystans 6km pokonujesz w ok 12-max 15 minut. Nie łudź się. Nie spalisz w tym czasie tylu kalorii.
araksol
17 stycznia 2017, 13:54tyle wskazuje licznik
mada2307
17 stycznia 2017, 22:35proszę mi nie demotywować Agnieszki (?)
araksol
17 stycznia 2017, 23:39właśnie... Agaty...Jestem Agata
annaewasedlak
17 stycznia 2017, 12:33Gratuluję spadku i zdrowka życzę pozdrawiam
araksol
17 stycznia 2017, 12:52dziękuję...
izabela19681
17 stycznia 2017, 11:09Uprawiasz kolarstwo śniegowe? :)
araksol
17 stycznia 2017, 11:13nie to rower stacjonarny...:)
araksol
17 stycznia 2017, 16:10tak mówisz? :)
Alianna
17 stycznia 2017, 10:21No to u Ciebie całkiem nieźle z odchudzaniem :-)
araksol
17 stycznia 2017, 10:27faktycznie idzie szybko...