Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wtorek...


Dziś też mi się nie chce nic robić. Mam niedzielę. Tekstów nie piszę tylko wróżę. Dziś mam ścisłą dietę. Będzie tylko kalafior bez panierki do jedzenia. Muszę sobie poradzić z apetytem.Chudnę nadal, ale jem bardzo mało. Pogoda tak sobie. Mnie się chce tylko spać. Dziś muszę zrobić oczyszczanie aury i czakr znajomej z blogów. Uwikłała się w toksyczną relację i sobie nie radzi. Jesień już czuć w powietrzu. Jest coraz zimnej. W nocy mam okno otwarte, ale już zmieniłam koc na kołdrę, bo mi zimno. W dzień chodzę w poncho. Ostatnio najwierniejsza z moich kotów jest Rozi. Nie mogę wyjść do drugiego pokoju, bo zaraz siedzi pod drzwiami. Całymi dniami leży na kolanach... Kocham ją....

  • ellysa

    ellysa

    21 września 2016, 09:13

    ja juz nie mam wyboru moj postawil mnie przed faktem jak wykupil bilety i hotel na tak dlugo.

  • ellysa

    ellysa

    21 września 2016, 08:56

    to jest nasz pierwszy tak dlugi wyjazd razem,wprawdzie sasiadka bedzie sie nia opiekowac,ale w domu bedzie sama,dla mnie to bedzie chyba gorszy stres,boje sie tylko zeby nie uciekla mi gdzies:(

    • araksol

      araksol

      21 września 2016, 09:11

      no może ja bym nie ryzykowała

  • ellysa

    ellysa

    21 września 2016, 07:51

    ja tez kocham moja kotke,tez jest taka wierna,wszedzie za mna chodzi,nawet jak jestem w lazience to jest tam ze mna,az sie boje co to bedzie jak 2 tygodnie nie bedzie nas w domu,:(

    • araksol

      araksol

      21 września 2016, 08:39

      ja nie wyjeżdżam na tak długo, żeby nie było stresu dla zwierząt

  • takaja27

    takaja27

    21 września 2016, 04:15

    Od paru wpisow nic o Sebastianie?

    • araksol

      araksol

      21 września 2016, 07:01

      ano nic

  • lola7777

    lola7777

    20 września 2016, 17:58

    Jaka pani taki kot hahhahahha:)))

    • araksol

      araksol

      20 września 2016, 18:39

      :)

  • candy_crush

    candy_crush

    20 września 2016, 17:26

    Sliczna kotka! A gdzie się do pani można zapisać na wróżenie? Bo mi świat się zawalił na głowę, nie wiem co dalej ze sobą robić.

    • araksol

      araksol

      20 września 2016, 18:39

      na pirw

  • Dorota1953

    Dorota1953

    20 września 2016, 17:18

    A ten lek, który przyjmujesz, nie zabija Ci apetytu ? Kociak uroczy :)

    • araksol

      araksol

      20 września 2016, 22:14

      tak

  • alhe11

    alhe11

    20 września 2016, 16:18

    Sliczny kociak ! to Rozi ?

    • araksol

      araksol

      20 września 2016, 17:04

      :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.